Redaktorzy serwisu GamingBolt, Ci sami którzy zajęli się porównaniem grafiki w Alan Wake i Heavy Rain, postanowili wziąć pod lupę screeny z God of War 3 oraz skonfrontować je z tymi z Dante's Inferno. Jakie są wyniki porównania? Sprawdźmy poniżej.
Runda 1: God of War 3
Na pierwszy ogień poszli główni bohaterowie obu produkcji. Kratos swoim pięknie wymodelowanym ciałem oraz emocjami wypisanymi na twarzy pokazuje, że developerzy zaczynają wykorzystywać potencjał drzemiący w PlayStation 3. Bohater God of War prezentuje się naprawdę wspaniale, a masa szczegółów wręcz poraża. Dante wcale nie wygląda gorzej, również został przygotowany z niesamowitą dbałością o szczegóły, ale brakuje mu tego "czegoś". Brak tego pierwiastka, dzięki któremu czujemy emocje wyrażane przez naszą postać sprawiają, że Kratos wygrywa tę rundę.
Runda 2: God of War 3
W kolejnej rundzie sprawdzimy bossów, jakich uda nam się spotkać na naszej drodze. Tutaj zdecydowanie wygrywa God of War 3. Przeciwnik ocieka wręcz szczegółami i wygląda po prostu pięknie. Niestety boss z Dante's Inferno wygląda tylko dobrze. Punkt dla Kratosa.
Runda 3: Remis
Czas na sceny kiedy nasi bohaterowie stoją twarzą w twarz z przeciwnikiem. Wprawdzie już poprzednie odsłony God of War pokazały, że walki są naprawdę widowiskowe, ale bronie w Dante's Inferno wydają się być nieco ciekawsze. W obu produkcjach czeka nas podobna ilość krwi na ekranie. Tutaj remis, czyli po punkciku dla obu panów.
Runda 4: Dante's Inferno
Na powyższych screenshotach znów możemy zobaczyć bossów, z którymi przyjdzie nam się zmierzyć w obu grach. Tym razem jednak nie będziemy zajmować się ich designem, jak wcześniej, ale ocenimy całą scenę. Tutaj zdecydowanie wygrywa Dante's Inferno. Screen jest o wiele bardziej szczegółowy a świetne oświetlenie naprawdę robi wrażenie. God of War 3 również prezentuje się fantastycznie, ale obiektywnie trzeba przyznać punkt Dantemu.
Runda 5: God of War 3
Weźmy pod lupę sceny, gdzie nasi bohaterowie muszą zmierzyć się z kilkoma przeciwnikami naraz. Na obrazku z God of War 3 widać masę szczegółów zarówno na przeciwnikach, Kratosie, jego broniach, ale także i w otoczeniu - wystarczy spojrzeć na ogromnego tytana w tle. Swoje robi też świetne oświetlenie sceny. Dante's Inferno nieco zawodzi w tym aspekcie. Wprawdzie nie wygląda źle, ale widać aliasing oraz mniejszą ilość szczegółów, choćby na samych przeciwnikach. Jeśli przypomnimy sobie niesamowitą dbałość o animację postaci w God of War 3 to zwycięzcą tej rundy może zostać tylko i wyłącznie Kratos.
Wprawdzie w powyższym porównaniu grafiki wygrał God of War 3, ale nie zapominajmy, ze podobnie jak w przypadku Alan Wake i Heavy Rain, czas na prawdziwe porównania przyjdzie dopiero po premierze obu produkcji. Dla nikogo nie powinno być jednak zaskoczeniem, że God of War 3 będzie prezentował nieco wyższy poziom, jeśli chodzi o oprawę graficzną.