Artykuł: Poradnik modnego nienawistnika growego

Lucas_the_Great
2011/05/31 15:25

Zjawisko to obserwujemy od jakiegoś czasu, zwłaszcza w sieci. Na blogach i w formie komentarzy pojawiają się pełne lansu wpisy radykalnych osobników, dotyczące pewnych gier. Dla każdego, kto chciałby dołączyć do elitarnego "ruchu hejterskiego", ale nie wie jak to zrobić, przygotowaliśmy specjalny poradnik.

Postaraliśmy się zebrać kilka podstawowych zasad, które pozwolą wam być na topie i tworzyć autorytatywne, pełne nienawiści wpisy o odpowiednich grach. Postępowanie zgodnie z tymi wytycznymi powinno zapewnić każdemu cynkowską widoczność na dowolnym forum i dodać sporo do lansu każdemu blogaskowi. Dzięki temu wyróżnicie się z szarego tłumu podążającego za wykreowanymi przez marketing modami i ustawicie się w pozycji outsiderów wiedzących lepiej.

Całość tego bezcennego poradnika, zupełnie nieodpłatnie, możecie przeczytać klikając w czerwoną jak sieciowy flejm belkę poniżej:

GramTV przedstawia:

Komentarze
96
Usunięty
Usunięty
06/06/2011 13:29

Dzięki za umilenie końca dnia w pracy ;-) Przyznam przeczytałem od deski do deski. Dobry art! :-)

Usunięty
Usunięty
02/06/2011 11:49
Dnia 01.06.2011 o 22:20, Tenebrael napisał:

To bardzo proste. Albo autor nie grał/nie pamięta gry, do której nawiązuje, a pisze o niej z pełną pewnością siebie (ergo, jest hejterem wedle własnej miary), albo celowo wprowadza w błąd, licząc, że inni nie grali i się nie zorientują (wtedy wychodzi na to, że też jest hejterem). Innych możliwości nie widzę.

Chodzi o to, że BG samo nie zachwycało zastraszającą ilością modeli postaci o czym czasami zapominają ludzie którzy WSZYSTKIE znalezione wady nowego cRPG przyrównują właśnie do starych gier. W ogóle nie rozumiem o co wy toczycie wojnę. Ten tekst jest jak skecz on MA być przerysowany i MA wyolbrzymiać takie przypadki, z tą jedną różnicą, że nawet w Polsce nie spotkamy raczej lekarza który zabija pacjenta bo "wjechał mu na ambicje" a niestety spokojnie znajdziemy hejtera który bez najmniejszych problemów przyrównuje wszystko do gry widzianej tylko na screenach. Z tego tekstu można chyba jasno wyczytać:Znasz gry o których piszesz? Nie jesteś hejterem.Potrafisz uzasadnić swoje zdanie? Nie jesteś hejterem.itp.Artykuł naśmiewa się z ludzi którzy widząc zbyt wysokie oceny na metacritics dodają 0 dla zasady a w swojej "recenzji" piszą co najwyżej "this shit suuuuuucks"... ale to wy zaraz wpadacie do tematu ze świętym oburzeniem jak to jesteście gnębieni na gram.pl bo macie inne zdanie...

Usunięty
Usunięty
02/06/2011 11:49
Dnia 01.06.2011 o 22:20, Tenebrael napisał:

To bardzo proste. Albo autor nie grał/nie pamięta gry, do której nawiązuje, a pisze o niej z pełną pewnością siebie (ergo, jest hejterem wedle własnej miary), albo celowo wprowadza w błąd, licząc, że inni nie grali i się nie zorientują (wtedy wychodzi na to, że też jest hejterem). Innych możliwości nie widzę.

Chodzi o to, że BG samo nie zachwycało zastraszającą ilością modeli postaci o czym czasami zapominają ludzie którzy WSZYSTKIE znalezione wady nowego cRPG przyrównują właśnie do starych gier. W ogóle nie rozumiem o co wy toczycie wojnę. Ten tekst jest jak skecz on MA być przerysowany i MA wyolbrzymiać takie przypadki, z tą jedną różnicą, że nawet w Polsce nie spotkamy raczej lekarza który zabija pacjenta bo "wjechał mu na ambicje" a niestety spokojnie znajdziemy hejtera który bez najmniejszych problemów przyrównuje wszystko do gry widzianej tylko na screenach. Z tego tekstu można chyba jasno wyczytać:Znasz gry o których piszesz? Nie jesteś hejterem.Potrafisz uzasadnić swoje zdanie? Nie jesteś hejterem.itp.Artykuł naśmiewa się z ludzi którzy widząc zbyt wysokie oceny na metacritics dodają 0 dla zasady a w swojej "recenzji" piszą co najwyżej "this shit suuuuuucks"... ale to wy zaraz wpadacie do tematu ze świętym oburzeniem jak to jesteście gnębieni na gram.pl bo macie inne zdanie...




Trwa Wczytywanie