Dlaczego Intel Extreme Masters?
To pytanie możecie zadać tylko, jeżeli jeszcze na Intel Extreme Masters nie byliście. Nie znam nikogo, kto wyszedłby z imprezy w Katowicach niezadowolony, niezależnie od tego czy pojawił się na pierwszej czy drugiej edycji. Impreza na Śląsku jest wyjątkowa nawet jak na standardy tej ligi - jest to bez wątpienia największy turniej sygnowany marką IEM w historii, to właśnie Spodek był pierwszym tak dużym obiektem, który wynajęło Electronic Sports League na swoje potrzeby. Wcześniej ESL organizowało wydarzenia o mniejszej skali, w takich miejscach jak część hali wystawowej na targach (np. Gamescom w Kolonii czy CeBIT w Hanowerze).
Ta skala robi wrażenie. Spodek odwiedziło przy okazji poprzedniej edycji ponad 73 tysiące miłośników gier wideo, co plasuje tę imprezę w okolicach PAX Prime, które w 2012 roku odwiedziło około 70 tysięcy osób. Na Twitchu turnieje w League of Legends, Starcrafta, Counter-Strike'a i Hearthstone'a oglądają setki tysięcy osób (w ubiegłym roku w szczytowym momencie było to prawie 650 tysięcy widzów).
W 2015 roku, podobnie jak przy okazji dwóch poprzednich imprez, na miejscu zetrą się najlepsze drużyny w League of Legends, StarCraft II: Heart of the Swarm, a także w Counter-Strike: Global Offensive. Poza tym na miejscu nie zabraknie innych atrakcji, organizowanych przez wystawców, którzy na terenie Spodka i pobliskiego Centrum Kongresowego wykupują sobie miejsca wystawowe.
Zmiany w Spodku i Centrum Kongresowe
Warto wspomnieć, że w tym roku impreza będzie wyglądać nieco inaczej, niż w poprzednich edycjach. Będzie to możliwe dzięki zakończeniu budowy Międzynarodowego Centrum Kongresowego w Katowicach, które jest połączone ze Spodkiem. Obiekt jest bardzo nowoczesny i dosyć spory, a jego budowa kosztowała ponad 300 milionów złotych i to do niego zostanie przeniesiona część targowa, czyli tak zwane "EXPO".
Dzięki temu, że wykorzystać można Centrum Kongresowe jako przestrzeń targową, organizatorzy mogli cofnąć scenę i wystawić na dole dodatkowe miejsca siedzące. Trybuny na Spodku będą więc jeszcze większe, a widok na tłum miłośników e-sportu jeszcze bardziej spektakularny.
Druga zmiana, to większe skupienie się na tworzeniu jednego, ogromnego widowiska, co oznacza próbę "wymaksowania" możliwości, jeżeli chodzi o zebranie tłumu, skupionego na jednym wydarzeniu. Co to oznacza w praktyce? Tym razem Spodek nie zostanie podzielony na trzy sektory - po jednym dedykowanym dla League of Legends, Starcrafta II i Counter-Strike: Global Offensive. Przez pierwsze dwa dni sytuacja będzie wyglądać następująco: trybunę na Spodku zajmie całkowicie gra Riot Games, jako skupiająca najwięcej uwagi. W tym czasie turnieje StarCrafta II i Counter-Strike: Global Offensive dostaną własne, duże sale w Centrum Kongresowym. Ostatniego dnia, w niedzielę, finały wszystkich zawodów zostaną natomiast rozegrane na dużej scenie, na Spodku (podobnie jak to wyglądało w 2014 roku).
Bilety na wydarzenie
Co do zasady Intel Extreme Masters w Katowicach jest darmową imprezą. Możecie wejść na teren Spodka, obejrzeć wszystkie mecze i mieć nieograniczony dostęp do "Expo" za darmo. Oczywiście jest pewien haczyk. Haczykiem są kolejki, które trapią odwiedzających co roku. Z tego powodu, aby zapewnić, że ci najbardziej na IEM "napaleni" będą mieli możliwość wejścia do środka, wprowadzono częściowe obiletowanie imprezy. Dla osób, które mają karnety, albo wejściówki na dany dzień, dostępna jest osobna bramka. Tam kolejka stoi tylko zaraz po otwarciu (bramka dla płacących jest otwierana pół godziny przed pozostałymi), a później jest już luźno.
Poza pewnością, że do środka w ogóle się dopchamy, posiadanie biletu sprawia, że możemy ze spokojem ducha opuszczać Spodek, żeby np. pójść coś zjeść na miasto (jedzenie na terenie obiektu jest, ale to raczej fastfoodowe strawy, no i rzecz jasna musimy swoje odstać w kolejce) czy skoczyć do hotelu, zrobić sobie przerwę np. w czasie spotkań, które mniej nas interesują.
Biletów są cztery rodzaje:
-
Bilet na Business and Media Day - korzystając z niego wejdziemy w czwartek, 12 marca na teren Międzynarodowego Centrum Kongresowego. Wtedy już będą rozgrywać się pierwsze mecze w StarCrafta II i Counter-Strike: Global Offensive. Będzie można też zwiedzić stoiska wystawców - jak się domyślam, bez większych kolejek. Wraz z biletem dostaniemy też limitowaną koszulkę. Cena - 100zł
- Bilet jednodniowy - pozwala na wejście na teren Spodka poprzez wspomnianą dedykowaną bramkę, która otwarta zostaje pół godziny wcześniej, dzięki czemu można zająć miejsca siedzące przez tymi, którzy będą próbować swojego szczęścia w kolejce dla "darmowiczów". Cena - 50zł
-
Trzydniowy karnet - działa jak bilet jednodniowy, ale... zgadliście, obowiązuje przez całe trzy dni - piątek, sobotę i niedzielę. Cena - 130zł
- Pakiet Premium - wejście do Międzynarodowego Centrum Kongresowego w czwartek (to samo co bilet na Business and Media Day), plus karnet na trzy dni, plus zagwarantowane miejsca siedzące w jednej ze stref turniejowych (League of Legends, Starcraft II lub Counter-Strike: Global Offensive), a na deser zestaw gadżetów związanych z IEM Katowice (koszulka, smycz, opaska, plakat, itp.). Cena - 450 zł
Tanio? Drogo? Zależy od naszych osobistych zapatrywań. Faktem pozostaje, że ludzie chcą płacić, a najpopularniejsze bilety rozchodzą się niemalże na pniu - karnety znikają w trymiga, aktualnie niedostępne są także wejściówki na sobotę i niedzielę. Kolejne bilety będą pojawiały się w turach - pierwsza pula została dopuszczona do sprzedaży 22 grudnia, kolejny pakiet pojawił się 16 stycznia, i wyprzedał dosyć szybko. Ostatnia tura będzie dostępna jutro - bilety pojawią się w sprzedaży od godziny 16:00. Warto nastawić budzik.
Kup bilety na Intel Extreme Masters 2015 w Katowicach
Jak dojechać na Intel Extreme Masters?
Chcąc dostać się do Katowic, to w zasadzie mamy trzy możliwości, jeżeli nie wybieramy się tam swoim autem: Polski Bus, pociąg i samolot.
Opcji przejazdu własnym środkiem transportu nie będę tutaj rozkładał na czynniki pierwsze, bo sami najlepiej wiecie, ile będzie Was to kosztować - wszystko zależy od ilości osób na pokładzie, spalania, wysokości opłat na autostradach, itd. Zaznaczę tylko, że nie ma co się bać takiego wyboru i na spokojnie trzeba sobie to podliczyć. Wedle moich szacunków przy pełnym załadunku wychodzi to niewiele drożej niż bilet ulgowy na pociąg.
Polski Bus
To zdecydowanie najtańsza opcja. W przypadku Polskiego Busa co do zasady obowiązuje zasada, że im wcześniej rezerwujecie, tym tańsze możecie znaleźć bilety. Warto więc już teraz wydać tych paręnaście/parędziesiąt złotych, aby oszczędzić. Najbardziej różnicę odczują ci, którzy nie korzystają ze zniżek na przejazdy PKP, ale nawet ci którzy mają zniżkę 50% (studenci, doktoranci, itd.) mogą oszczędzić te parę złotych. Trzeba też wspomnieć o tym, że w Polskim Busie jest Wi-Fi, które zazwyczaj faktycznie działa.
Na upartego możecie też skorzystać z transportu za pośrednictwem jeden ze spółek PKS, ale szczerze to odradzam, chyba że z jakichś powodów jest to dla Was bardziej komfortowe (np. mieszkacie gdzieś pomiędzy dużymi miastami, a PKS się u Was zatrzymuje). Co do zasady bilety są droższe i nie wiadomo na jaki pojazd się trafi.
Poniżej podaję orientacyjny koszt i długość przejazdu z wybranych miejscowości do Katowic na dzień 12.03.2015. Ceny i czas przejazdu ulegają wahaniom w zależności od godziny odjazdu. Przygotowując to zestawienie korzystałem z wyszukiwarki Bus-Polski.pl, która uwzględnia także połączenia z przesiadkami. Ceny były sprawdzane paręnaście dni przed publikacją tego tekstu - mogły więc ulec niewielkiej zmianie. Pamiętajcie, że Polski Bus przy zakupie dolicza też opłatę za rezerwację w wysokości 1zł.
- Szczecin - 28-41 zł, 9h 45min - 10h 5min
- Poznań - 18-24 zł, 5h 55 min - 7h 50 min
- Gorzów Wielkopolski, 22-31 zł - 8h 20 min - 9h 55 min
- Wrocław - 5-15 zł, 2h 20 min
- Gdańsk - 20-40zł, 9h
- Warszawa - 10-15zł, 4h 15 min - 4h 45 min
- Białystok - 11-25zł, 7h 15 min - 8h 45 min
- Bydgoszcz - 22-38zł, 8h 50 min - 9h 40 min
- Toruń - 15-20zł, 6h 35 min
- Częstochowa - 8zł, 1h 15 min
- Kielce - 10-25zł, 3h 30 min - 4h 20 min
- Lublin - 15zł, 8h - 9h 15 min
- Olsztyn - 18-28zł, 8h - 9h 25 min
- Kraków - 5-7zł, 1h 15 min - 1h 20 min
- Rzeszów - 5-10zł, 4h 20 min - 4h 30 min
- Łódź - 8-12zł, 3h 40 min
Pociąg
Co do zasady pociągiem podróżuje się nieco szybciej niż Polskim Busem, o ile trafimy na przejazd bez przesiadek, albo z małą ich ilością. Czasami różnica jest znacząca i potrafi skrócić czas podróży o 1/3, innym razem minimalna, albo wręcz przewagę ma autobus. Nasz kolej ma to do siebie, że dosyć wybiórczo korelują ze sobą przejazdy, stąd rozbieżności. Na szczęście PKP ma bardzo dobrą wyszukiwarkę połączeń, która faktycznie działa i pozwala kupić od razu bilety. Minusem jest brak możliwości zakupu biletu krócej niż na miesiąc przed odjazdem.
Obok ceny i czasu przejazdu podaję oznaczenie przewoźnika. Wybierałem połączenie optymalne pod względem liczby przesiadek, ceny i czasu przejazdu, ale traktujcie poniższe zestawienie jako przykładowe, tym bardziej, że do marca mogą się jeszcze zmienić rozkłady i ceny. Pamiętajcie, że podróż TLK (Twoje Linie Kolejowe) zawsze będzie tańsza niż przejazd InterCity, a co do zasady jeszcze oszczędniej pojedziecie wybierając Przewozy Regionalne. Ten ostatni przewoźnik niestety często niemile zaskakuje wiekiem podstawionych wagonów. Zależy to od konkretnej linii, czasami jest dobrze, ale zazwyczaj to wycieczka w przeszłość.
Pamiętajcie też, że poniższe ceny to koszt podróży dla osoby nie korzystającej ze zniżek. Podane ceny dotyczą miejsc w drugiej klasie.
- Szczecin - 69zł, 8h 31 min, 0 przesiadek, TLK
- Poznań - 62 zł, 4h 53 min, 0 przesiadek, TLK
- Gorzów Wielkopolski - ~80 zł (zależy od ceny przejazdu na linii Gorzów-Poznań), 8h 57 min, 1 przesiadka, Przewozy Regionalne, TLK
- Wrocław - 69zł, 2h 20 min, 0 przesiadek, IC
- Gdańsk - 73zł, 8h 56 min, 0 przesiadek TLK ,(alternatywnie 159 zł, 5h 50 min, 0 przesiadek, EIC)
- Warszawa - 60zł, 2h 56 min, 0 przesiadek, TLK (alternatywnie 129 zł, 2h 30 min, 0 przesiadek, EIC)
- Białystok (aktualnie kursuje autobusowa komunikacja zastępcza) - 122 zł, 6h 17 min, 1 przesiadka, ZKA, TLK
- Bydgoszcz - 124 zł, 6h 50 min, 1 przesiadka, TLK
- Toruń - 65 zł, 5h 58 min, 0 przesiadek
- Częstochowa - ~20 zł, 1h 28 min, 0 przesiadek, KS
- Kielce - 36,9 zł, 2h 6 min- 0 przesiadek, IR
- Lublin - 59,9 zł, 5h, 0 przesiadek, IR
- Kraków - 23 zł, 1h 53 min, 0 przesiadek, TLK
- Rzeszów - 29zł, 4h 10 min, 0 przesiadek, IR Bus
- Łódź - 52 zł, 2h 51 min, 0 przesiadek, TLK
Samolot
Jeżeli na Intel Extreme Masters przybywacie z bardzo daleka, np. ze Szczecina, Gdańska, albo zza granicy i zależy Wam na czasie, to możecie skorzystać z samolotu. Jeżeli nie jesteście z Warszawy to zapewne czeka Was przesiadka w stolicy, ale tak czy inaczej, nawet doliczając czas potrzebny na odprawę, będziecie do przodu o dobre kilka godzin.
Ceny mogą się znacząco wahać w zależności od przewoźnika (przelotnika? :)). Szukając cen na potrzeby tego poradnika korzystałem z wyszukiwarki Bluesky.
- Szczecin, Goleniów - 315 zł, 5h 25 min
- Gdańsk - 305 zł, 2h 30 min
- Warszawa - 176 zł, 55 min
- Londyn - 111 zł, 2h 10 min
Nocleg
Najważniejsze pytanie na jakie musimy sobie odpowiedzieć wybierając nocleg to "jak długo chcemy zostać w Katowicach?". Jeżeli planujemy pełen wyjazd, na spokojnie, to powinniśmy zabukować sobie miejsce na cztery noce: z czwartku na piątek, z piątku na sobotę, z soboty na niedzielę i z niedzieli na poniedziałek. Ten ostatni nocleg jest mocno opcjonalny, jeżeli jednak planujecie skoczyć na jedno z after-party, które będzie pewnie organizowane tu i ówdzie, to warto jest się szarpnąć i wziąć dodatkowy dzień wolnego.
Jak się domyślacie, ceny są bardzo zróżnicowane. Najtańsze są oczywiście hostele, w których cena za osobę czasami wynosi nawet 35-40zł za noc. Dalej mamy hotele które nie zrujnują naszego budżetu, ale są zlokalizowane blisko Spodka. Jest ich całkiem sporo i tę opcję polecam osobom z nieco większym budżetem. Trzy najlepsze, a zarazem najdroższe miejscówki, z jakich możemy skorzystać to hotel Diament Spodek, usytuowany... no, jak można się domyślić, w samym Spodku. Druga i trzecia to Hotel Novotel i Hotel Qubus, które również są bardzo blisko, a ich dodatkowym atutem jest fakt, że od dwóch lat nocują tam osoby zaproszone na IEM, jak również obsługa imprezy. Możliwość spotkania sławnych graczy niemalże gwarantowana. Niemalże, bo jak mi powiedziano, ulokowanie gości związanych z e-sportem w wyżej wymienionych nie zostało jeszcze potwierdzone. Niemniej, tam właśnie byli umieszczani w ubiegłych latach.
Jeżeli chcecie rezerwować miejsca w hotelach znajdujących się blisko Spodka, to radzę się pospieszyć. Impreza z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością. Np. w Hotelu Diament Spodek wolnych pokojów zostało już stosunkowo niewiele, mimo horrendalnie wysokich cen.
Szukając miejsca noclegowego korzystałem z najpopularniejszej wyszukiwarki - Booking.com. Jeżeli jednak macie jakiś znajomych w Katowicach, warto jest popytać o inne miejsca. Niekiedy da się znaleźć mało popularne perełki.
Poglądowe ceny noclegów (4 doby hotelowe, 19-23 marca):
Pamiętajcie też, że doba hotelowa standardowo zaczyna się o godzinie 14:00, a kończy o 12:00. W wielu przypadkach możliwe jest wcześniejsze zameldowanie się, chociaż warto się upewnić telefonicznie. Jeżeli pojawicie się na miejscu przed czasem, to praktycznie wszędzie powinniście móc zostawić bez problemu bagaże w przechowalni, to samo dotyczy się sytuacji w której musicie czekać na odjazd pociągu/autobusu - żaden hotel nie zrobi Wam problemu, jeżeli będziecie chcieli zostawić bagaż nawet na cały dzień.
Pozostałe koszty
Jadąc na Intel Extreme Masters należy uwzględnić też pozostałe koszty. Przede wszystkim w grę wchodzi wyżywienie. Będąc na miejscu od godziny 11:00 do 19:00 na pewno trzeba coś zjeść - ceny są zróżnicowane, bo możemy sobie kupić batonika, a możemy kubełek KFC (tak, jest na miejscu). Można wnosić swój prowiant, np. kanapki, ale już napoje ochrona nam zarekwiruje ze względów bezpieczeństwa. Trzeba więc liczyć się z tym, że każdego dnia wydamy przynajmniej kilkanaście złotych. Jedzenie na mieście po imprezie, ewentualny koszt spędzenia wieczoru ze znajomymi, śniadania... Z doświadczenia wiem, że trzeba liczyć przynajmniej około stu złotych na każdy dzień pobytu na Intel Extreme Masters. Można taniej, można oczywiście drożej, ale w moim odczuciu to jest optimum, które pozwoli nam się dobrze bawić, a nie tylko wegetować kolejne dni.
Na miejscu pewnie będziemy chcieli też kupić sobie jakieś pamiątki. Koszt koszulki to około pięćdziesiąt złotych, chociaż dla tych, którzy po prostu chcą postawić sobie coś na półce, są też np. czapki, które też są fajne, a wyniosą nas nieco mniej.
Jeżeli nasze miejsce noclegu jest oddalone od Spodka i ścisłego centrum miasta w ogóle, trzeba doliczyć też koszta komunikacji miejskiej, ew. taksówek. Bilety w Katowicach kosztują 3,20zł (15 minut), 3,80zł (30 minut), 4,80zł (60 minut). Jeżeli planujemy dużo jeździć, to można zainwestować w bilet 24-godzinny za 18zł, 48-godzinny za 28zł, albo 5-dniowy za 44zł. Obowiązują rzecz jasna ulgi - 50% dla uczniów, studentów, emerytów i tak dalej.
Ile ostatecznie będzie nas kosztować wyjazd na Intel Extreme Masters?
Powyżej przedstawione punkty w większości wypadków wyczerpią temat kosztów, jakie trzeba ponieść będąc na Intel Extreme Masters. Odpowiedzieć na pytania "czy jechać?" i ewentualnie "jak dokładnie jechać?" musicie sobie sami. Żeby jednak ułatwić nieco to zadanie, pozwolę sobie zrobić kilka szacunków.
"Opcja minimum"
Opcja minimum to wyjazd bez noclegu. Zakładam, że osoby w taki sposób planujące swój wyjazd nie będą podróżować z daleka. Kraków, Wrocław, Kielce, ewentualnie Łódź czy Warszawa. Przejazdy z tych miejsc zamykają się przy dobrych wiatrach w kilkunastu złotych i trwają do czterech godzin.
Po wysiadce na dworcu możemy przejść się pod Spodek - zajmie nam to około dwudziestu minut. Dodatkowe wydatki o których wspominałem wyżej można zamknąć w osiemdziesięciu złotych, licząc drugie śniadanie w jakiejś sieciówce, napoje i przekąski na miejscu, a także obiad na mieście. Cały wyjazd, wraz z biletem na jeden dzień, wyniesie nas mniej więcej dwieście złotych. Kwotę tę możemy zmniejszyć o 1/4, jeżeli zdecydujemy się na stanie w kolejce dla osób bez biletu - wtedy warto jednak pojawić się pod Spodkiem przynajmniej na dwie godziny przed otwarciem drzwi, a więc o 9 rano.
- Przejazd z Warszawy Polskim Busem w jedną stronę - 5zł
- Powrót pociągiem PKP - 54 zł (zakładając, że wracamy później, niż odjeżdża ostatni Polski Bus, czyli po 19:00)
- Koszt biletu na niedzielę - 50 zł
- Pozostałe wydatki - 80 zł
- Razem - 189 zł
"Budżetowy weekendzik ze znajomymi"
Opcja na cały weekend, od czwartku do soboty. W takim wypadku zakładam 126 złotych za nocleg w tanim hostelu, do tego karnet na wszystkie trzy dni w cenie 130 złotych. Zakładam, że wydatki "pozostałe" są nie do uniknięcia i muszą wynosić około stu złotych (więcej niż w poprzedniej opcji - jakoś wieczory trzeba spędzać :)).
Na taki wyjazd śmiało mogą zdecydować się osoby, które podróżują z daleka, a nie chcą się zupełnie spłukać. Dla przykładu przyjąłem opcję podróży z Gdańska.
Założyłem również, że skoro podjęta już została eskapada, to trzeba przywieźć jakieś pamiątki.
- Przejazd z Gdańska Polskim Busem w obydwie strony - 60 zł
- Koszt noclegu - 126 zł
- Koszt karnetu na trzy dni - 130 zł
- Koszt zakupu gadżetów - 50 zł
- Pozostałe wydatki - 400 zł
- Razem - 766 zł
"Kochanie, a może zamiast wypadu do SPA...?"
Opcja trudna, bo wymagająca namówienia na wyjazd Waszej lepszej połówki. Chcecie zarazić swoją miłość swoją miłością do e-sportu i gier wideo? To możliwe, sam w zeszłym roku zabrałem swoją pannę, która była IEMem zachwycona, chociaż sama na co dzień nie gra. W takim wypadku jednak bezpiecznie ograniczyłbym się do wejścia na teren Spodka w piątek (żeby zarazić atmosferą) i niedzielę (na finały). Sobotę możecie przeznaczyć na zwiedzanie miasta czy shopping w centrach handlowych z których m.in. Katowice są słynne.
Tę opcję policzyłem dla dwóch osób z noclegiem w pokoju dwuosobowym w Hotelu Novotel z wliczonymi śniadaniami, od piątku do niedzieli (dwie noce).
- Przejazd z Krakowa Polskim Busem w dwie strony - 28 zł
- Koszt noclegu - 378 zł
- Koszt dwóch biletów (piątek i niedziela) dla dwóch osób - 200 zł
- Koszt zakupu gadżetów - 100 zł
- Pozostałe wydatki - 600 zł
- Razem - 1306 zł
"Mnie nie stać?"
Wersja deluxe. Śpimy w najlepszym miejscu, bo w drogim i świetnie zlokalizowanym Hotelu Diament, jemy w dobrych knajpach, a całodzienne emocje zapijamy kolorowym drinkiem w jednym z katowickich klubów. Dla tej opcji "pozostałe wydatki" policzyłem podwójnie, co i tak prawdopodobnie jest niedoszacowaniem tego, ile można wydać.
Założyłem czterodniowy nocleg w hotelu zlokalizowanym w Spodku, przelot samolotem z Warszawy i karnet Premium (dzięki temu oszczędzamy na gadżetach :)).
- Lot samolotem z Warszawy do Katowic i z powrotem - 352 zł
- Koszt noclegu - 2246 zł
- Zakup karnetu Premium - 450 zł
- Pozostałe wydatki - 800zł
- Razem - 3848 zł
Podsumowanie
Ten poradnik traktujcie tylko jak wskazówkę, która ma Wam pomóc w samodzielnym zaplanowaniu wyjazdu na Intel Extreme Masters. Warto jest mieć wszystko dopięte wcześniej, z wielu powodów. Jest taniej, jest większy wybór i przede wszystkim mamy gwarancję spokoju ducha. IEM to naprawdę ogromne wydarzenie i jestem pewien, że w tym roku zostaną pobite kolejne rekordy frekwencji.
Jeszcze jedno. Pamiętajcie - jeżeli jedziecie z daleka, koniecznie kupcie bilet uprawniający do wstępu. Ten apel skierowany jest tylko do osób, które jeszcze na Intel Extreme Masters nie były. Ci, którzy mieli już okazję kibicować e-sportowcom w Spodku, tej rady nie potrzebują. Tłumy mówią same za siebie.
Przeczytaj więcej o Intel Extreme Masters na Gram.pl