Sony: gry na wyłączność od niezależnych wydawców to przeszłość

Renor Mirshann
2008/08/27 10:27

David Reeves - szef SCEE - stwierdził w wywiadzie dla serwisu Gamesindustry.biz, że gry na wyłączność "kupowane" od wydawców to droga tylko dla tych, którym po kieszeniach walają się zbędne miliony dolarów. Zapewnił, że Sony woli pozyskiwać exclusive'y przez wspieranie samych developerów, co dobrze pokazuje przykład nowego projektu studia Quantic Dream.

Prezes europejskiego oddziału SCE, David Reeves, poruszył w rozmowie z serwisem Gamesindustry.biz temat znanych i lubianych (najbardziej przez tych, którzy grają na wszystkich platformach...) exclusive'ów. "Wierzymy w inwestowanie we własne marki - w to, co staraliśmy się z Philem Harrisonem robić przez ostatnie pięć lat, na przykład z SingStarem, The Getawayem czy Buzzem. (...) Są jak patenty, możemy wszędzie brać je ze sobą i dalej rozwijać" - powiedział. Sony: gry na wyłączność od niezależnych wydawców to przeszłość

Zwrócił również uwagę na fakt, że konsolowi giganci przestali dostawać od wydawców exclusive'y za darmo - dziś trzeba zapłacić im "wiele milionów dolarów" za decyzję o braku wersji na konkurencyjną platformę. A to nie jest droga, którą podąża Sony. Zamiast tego, firma stawia na bezpośrednie wspieranie studiów developerskich.

Reeves z chęcią wyjaśnił - "Weźmy na przykład studio Quantic Dream - mają świetną grę, której tworzenie zajmuje im masę czasu. Potrzebują małego zastrzyku funduszy i zewnętrznego developingu. My im to dajemy, a w zamian zdobywamy tytuł na wyłączność - tak to właśnie działa. Exclusive'y od developerów są bardziej realne od tych od wydawców".

GramTV przedstawia:

W takim razie kiedy powinniśmy się spodziewać ujawnienia jakiegoś nowego tytułu, który Sony pozyskało dla siebie w ten sposób? Odpowiedź: na targach Tokyo Game Show w październiku. Szef SCEE puścił nieco pary z ust i zapowiedział, że graczy czeka pokaz "naprawdę dobrych tytułów z Japonii" - zarówno na PS3, jak i PSP. Jakiś nowy jRPG? Miejmy nadzieję, bo w tej materii przoduje na razie konkurencja, co dla marki PlayStation nie jest powodem do dumy.

Komentarze
19
Usunięty
Usunięty
01/09/2008 18:52

''''gry na wyłączność "kupowane" od wydawców to droga tylko dla tych, którym po kieszeniach walają się zbędne miliony dolarów.'''' Normalnie idealny opis poczynań Sony - przynajmniej mi się tak wydaje. Przecież to właśnie sony na potęgę wykupuje sobie exclusive''y , na pewno nie pasuje to bardzo wielu graczom , ale to ich sprawa , to im najwidoczniej walają się po kątach zbędne miliony dolarów.

SSj2
Gramowicz
28/08/2008 14:18
Dnia 27.08.2008 o 16:08, MisioKGB napisał:

> > My dajemy twórcom gry zastrzyk gotówki > > na produkcję i w ten sposób dostajemy exclusiv''y". Czy to nie wydaje się wam jakieś > > > dziwne? :) > Nie. A to z tego względu, że wspieranie studia finansowo (z obustronną korzyścią) owocuje > w przyszłości prawdopodobnie jeszcze lepszymi produkcjami tego studia. Natomiast tworzenie > gry i zgarnianie za nią kasy z obu platform tylko napędza tworzenie kolejnych, być może > wcale niezbyt udanych tytułów, za które znów zgarnie się kasę (a wiadomo, im więcej gier, > tym więcej ludzi się rzuci na daną platformę). > > @WorldWar3PL: jRPG nijak się ma do europejskich studiów ;) Właśnie miałem napisać to samo. Wspieranie studia zaowocuje naprawdę dobrą grą i tak być powinno...

Okej. Chodziło mi o to, że takie coś jest jawnym atakiem na inną firmę, która być może robi podobnie :). "Czy to nie wydaje się wam jakieś dziwne? :)" miało pokazać ironię przedstawionego wcześniej tekstu, jednak jak widzę część mnie po prostu źle zrozumiała. Wspomaganie twórców gier jest bardzo okej. Obsmarowywanie konkurencji już nie. Sony chciało powiedzieć, że oni tylko wspomagają twórców finansowo, natomiast Microsoft tylko PŁACI ZA GRY. To płacenie również może być wspomaganiem finansowym. Zdaje się, że nikt nie chce zrozumieć tego, że pieniądze są pieniędzmi i tak samo jak M$ daje je studiom podobnie robi Sony, tylko, że to drugie jest nazywane jako "wspomaganie finansowe". Równie dobrze teraz MS może wydać takie samo oświadczenie.

Usunięty
Usunięty
27/08/2008 21:35

Treantzobacz sobie wyniki sprzedaży gier, sprawdź wyniki finansowe wydawców. Masakra PC nie istnieje. Same konsole! Tu się kończą i zaczynaja powody tego w jakim miejscu jest dziś pc gaming




Trwa Wczytywanie