Sapphire Radeon HD 4670 z pamięcią GDDR4

Dnia 17.01.2009 o 10:08, Mychaa napisał:

I dlatego wolę kupić kartę tańszą. W swoim czasie zapłaciłem ok 1000zł za tego GTO.

OMG. To już wszystko jasne. Kupowałeś w złym momencie nieodpowiednią kartę.

Dnia 17.01.2009 o 10:08, Mychaa napisał:

Posłuchałem wtedy właśnie podobnej argumentacji jak Twoja.

Nie bardzo. Byłaby ta sama gdybym proponował Ci kupienie Radka 4870 x2 lub GF 28x, których ceny są wywindowane maksymalnie.

Dnia 17.01.2009 o 10:08, Mychaa napisał:

Gdybym kupił wtedy X800XT za cenę chyba 2x wyzszą, dzisiaj jeszcze bardziej byłbym załamany.

Nie jestem pewien, ale w czasie gdy ty kupowałeś Radka X800 GTO, to ja kupowałem Radka 9800 SE za nieco ponad 300 zł. Czyli pełnowartościową kartę poprzedniej generacji. Czas obu skończył się mniej więcej w tym samym momencie. Gdy shadery 2.0 przestały być wystarczające. Twoja karta była tylko o połowę wydajniejsza od mojej. Ale obie pozwalały na uruchomienie tych samych gier w podobnej jakości. Tyle, że ja zapłaciłem 3 razy mniej.

Dnia 17.01.2009 o 10:08, Mychaa napisał:

X800 to niestety również półprodukt, ale tym razem sygnowany na pełnowartościowy.

Był pełnowartościowy do pojawienia się portów z konsol. Tego jednak nikt nie mógł przewidzieć. Co najlepsze i łatwo sprawdzić, programy shaderów w niemal wszystkich grach wymagających ps 3.0 spełniają ograniczenia shaderów 2.0. Jedynym więc uzasadnieniem rugowania 2.0 była celowa walka konkurencyjna między ATI i Nvidią oraz lenistwo programistów.

Dnia 17.01.2009 o 10:08, Mychaa napisał:

No tutaj mnie zaskoczyłeś. Pytanie co to za hurtownia i gdzie mogę znaleźć jej produkty?

Już nie pamiętam bo po kilku się szwendałem. Ale jeżeli masz możliwość kupowania na sprzedaż, to za tyle karty wyhaczysz. Dopłacisz 50 zł marży detalicznej i Twoim wydatkiem jest niecałe 500 zł. Jednak ta cena spadnie już bardzo nieznacznie i to w długim okresie czasu.

Dnia 17.01.2009 o 10:08, Mychaa napisał:

Ale znowu moja ostrożność nie pozwala mi na zakupienie czegoś czego nie miałem okazji dotknąć i sprawdzić w działaniu.

I właśnie za to płacisz frycowe. Na dodatek sprzedawcy celowo sprowadzają głównie sprzęt na którym najbardziej mogą zarobić, a nie sprzęt najlepszy dla klienta. Z tego powodu od wielu lat kupuję wyłącznie w internecie. Szansa na to aby ktoś z premedytacją sprzedał nie działający sprzęt gdy w oczywisty sposób na tym traci jest nikła. Poziom reklamacji sprzętu kupowanego przez internet nie różni się od reklamacji sprzętu kupowanego w sklepach.

Dnia 17.01.2009 o 10:08, Mychaa napisał:

Dlatego kupuję sprzęt tylko w moim mieście. Żadnych wysyłkowych.

To już przynajmniej wiesz za co płacisz.

Dnia 17.01.2009 o 10:08, Mychaa napisał:

Chociaż door-to-door może zmienić moj punkt widzenia.

Niby tak, ale w rezultacie i tak za tę usługę zapłacisz w cenie sprzętu.

Dnia 17.01.2009 o 10:08, Mychaa napisał:

W trakcie pisania :) Jeśli znajdziesz mi takie ceny jak podałeś, w poznaniu...

Poznań, to chyba dość nieszczęśliwe miejsce na kupno elektroniki komputerowej. ;)

Dnia 17.01.2009 o 10:08, Mychaa napisał:

Ja mam jeszcze poczciwego CRT i rozdzielczości 1280x1024 dla mnie są wystarczające.

No i dlatego nie zobaczysz różnicy między kartami 128-bit, a 256 czy 512-bit.

Dnia 17.01.2009 o 10:08, Mychaa napisał:

Śmiem twierdzić że jednak w obie karty dostaną podobnej zadyszki. Sama szyna niewiele tutaj pomoże.

Przekonasz się.

Dnia 17.01.2009 o 10:08, Mychaa napisał:

4670 koszowal ok 270-300zł, 3850 ok 400-450 dlatego w tej sytuacji wolałem nie przepłacać.Wg. Ciebie ceny pełnowartościowych produktów spadają nieznacznie.

Tak, ale do momentu aż nie pojawi się nowszy pełnowartościowy produkt. Wraz ze stadem badziewia pod tą samą nalepką.I co do cen 48xx - nie spadną znacząco poniżej 500 zł dopóki nie pojawi się Radek 58xx. Ale kiedy się pojawi, to ceny polecą do ok. 350 zł. (oczywiście zakładając, że złoty nie ulegnie jakimś ważniejszym wahaniom do euro i dolara). Dlatego dzisiaj najbardziej opłaca się kupowanie 4850, a jak ktoś ma mniej kasy, to 3850.

Dnia 17.01.2009 o 10:08, Mychaa napisał:

W przypadku różnic pomiędzy Ati np 3850-4670 nie doszukiwał bym się aż takich cięć i nazywania 4670 półproduktem.

Podam przykład tylko jednej gry. Mass Effect uruchamia się na kartach X1800, X19xx. Nie uruchamia się na X16xx. A do dziś pamiętam zapewnienia o tym, że X16xx mają wszystkie cechy użytkowe X18xx (wraz z ps 3.0). Sprawdź sobie na wielu innych grach. Jest niemal zawsze tak samo. Produkty okrajane przestają być obsługiwane przez gry gdy często wciąż obsługiwane są karty pełnowartościowe poprzedniej generacji.Boleśnie się o tym przekonasz gdybyś zmienił wyświetlacz na nowszy LCD. Wydajność padnie.

Ja niedawno kupilem radka 4670. Długo sie zastanawialem czy nie brac 3850 ale po przeczytaniu kilku recenzji i dokladnym zapoznaniu sie z RV730 zdecydowalem sie na nowszy model. Nie żałuje bo karta spisuje sie swietnie. Gram w 1280x720 wiec mniejsza przepostowosc pamieci (to jest jedyny minus tej karty, ale bardzo maly) nie przeszkadza. Plusy: pobiera malo pradu (nie trzeba dodatkowego zasilania), niskie temperatury (55C w stresie), obsluguje ATI stream (mi to akurat niepotrzebne ale moze kiedys sie przyda). Co do nowej karty sapphire z gddr4 to nie jest to wcale taki glupi pomysl bo karta bedzie jeszcze mniej prądożerna.

Dnia 17.01.2009 o 02:45, Olamagato napisał:

Bo prawda jest taka, że między X800XT, s X800GTO jest poważna różnica. :) Nie kupiłeś wtedy pełnowartościowej karty jaką byłaby X800XT lub X850XT. X800GTO to była 3/4 swojej sztandarowej karty jaką podczas premiery przedstawiło ATI i to z wyraźnie gorszymi pamięciami (2.6 ns zamiast 1.6 ns). To dlatego dzisiaj nie możesz na niej w nic pograć z sensowną wydajnością. Zrobiłeś wtedy podobny zakup jaki dzisiaj preferujesz. I na dodatek ponosisz jego konsekwencje. Sam sobie udowodniłeś więc, że nie należy kupować okrojonych kart.

I dlatego wolę kupić kartę tańszą. W swoim czasie zapłaciłem ok 1000zł za tego GTO. Posłuchałem wtedy właśnie podobnej argumentacji jak Twoja. Gdybym kupił wtedy X800XT za cenę chyba 2x wyzszą, dzisiaj jeszcze bardziej byłbym załamany. Z tego powodu o którym pisałem. Gry w które lubię grac poprostu nie działają wcale. Uruchom na niej bioshoka lub colina czy toce. Jeśli dobrze pamietam w podobnej cenie były wtedy karty NVIDI z szaderami 3.0, ale slabsze. Ja jednak wybrałem droższą i tak dałem się nabrać. X800 to niestety również półprodukt, ale tym razem sygnowany na pełnowartościowy.

Dnia 17.01.2009 o 02:45, Olamagato napisał:

> Mam tylko pytanie gdzie znajde takie ceny?? > Najtańszy jaki widziałem 3850 to mocno okrojony palit za 325zł który przegrywa w > bezpośrednich testach z 4760 IceQ którego dodatkowo można nieźle podkręcić, a którego kupiłem za 297zł. Z testami jest tak, że testuje się tylko to, co chce się uwypuklić. 4850 jest wyraźnie wydajniejszy od 3850, ale z tego nie można niczego sensownego wnioskować o różnicy między 4670, a 3850. Zależnie od ustawionych rozdzielczości i gier można pokazać wszystko.

W tym wypadku akurat mogę się wypowiedzieć ponieważ sam testowałem obie karty pod kątem gier które najczęściej odpalam i 4670 wypadał nieco lepiej. Dlatego mój wybór padł właśnie na ta kartę. Zaznaczam że były to konkretne modele a ich cena różniła sie w owym czasie znacznie.

Dnia 17.01.2009 o 02:45, Olamagato napisał:

> I znowu nie wiem gdzie takie ceny widziałeś 4850 za 450zł?? We wrocławskiej hurtowni. Fakt, że na granicy marży, ale z marżą detaliczną i odbiorem własnym masz już sklepy internetowe, które oferują poniżej 500 zł na terenie całego kraju.

No tutaj mnie zaskoczyłeś. Pytanie co to za hurtownia i gdzie mogę znaleźć jej produkty?. Jeśli chodzi o wrocław to wiadome jest że tutaj sprzęty komputerowe są najtańsze. Ale znowu moja ostrożność nie pozwala mi na zakupienie czegoś czego nie miałem okazji dotknąć i sprawdzić w działaniu. Dlatego kupuję sprzęt tylko w moim mieście. Żadnych wysyłkowych. Chociaż door-to-door może zmienić moj punkt widzenia.

Dnia 17.01.2009 o 02:45, Olamagato napisał:

> Ja najtańsza widzę za 650zł zgadnij jakiej firmy :). To chyba dość dawno sprawdzałeś ceny.

W trakcie pisania :) Jeśli znajdziesz mi takie ceny jak podałeś, w poznaniu...

Dnia 17.01.2009 o 02:45, Olamagato napisał:

Dzisiaj gdy niemal wszyscy mają wysokorozdzielcze LCD ta różnica na korzyść kart z pełną szyną do pamięci jest jeszcze większa. To już widać na rozdzielczościach 1440x960 oraz 1680x1050. A co dopiero na wyższych.

Ja mam jeszcze poczciwego CRT i rozdzielczości 1280x1024 dla mnie są wystarczające.

Dnia 17.01.2009 o 02:45, Olamagato napisał:

Śmiem twierdzić że jednak w obie karty dostaną podobnej zadyszki. Sama szyna niewiele tutaj pomoże.Nieco skróciłem, bo nie ma sensu prowadzic jałowej dyskusji, bo jak już pisalem nie wszystko wiem nie będę komenował nie wiedząc o czym piszę. W tej chwili gdybym miał wybierać, a ceny przez Ciebie są właśnie takie to napewno nie wybrałbym 4670. Jednak w momencie kiedy kupowalem swoja kartę różnica w cenach była znacząca. 4670 koszowal ok 270-300zł, 3850 ok 400-450 dlatego w tej sytuacji wolałem nie przepłacać. Wg. Ciebie ceny pełnowartościowych produktów spadają nieznacznie. Gdybym przewidział taki spadek 3850 napewno mój wybór byłby inny.Twoja opinia bardziej powinna być skierowana na karty NVIDI, bo tutaj żeczywiście niektóre ich produkty są mocno okrojone w stosunku do poprzednich kart. W przypadku różnic pomiędzy Ati np 3850-4670 nie doszukiwał bym się aż takich cięć i nazywania 4670 półproduktem.Pamiętaj też że niektóre "pełnowartościowe" prodykty różnych firm również mogę być mocno okrojone. Obie karty za rok będą spisywały sie podobnie, czyli będą do wymiany (no do wymiany to liczę że za jakieś 2). I za rok/dwa napewno nie omieszkam napisać Ci jak się sprawy mają. Ja mam 4670 a szwagier 3850. Dzisiaj obie karty są bardzo podobne, za rok, dwa zobaczymy :). Dodam szybko że moja karta w stresie grzeje sie do 50st a palit do 70