Baldur's Gate z dodatkiem w trójwymiarze, za darmo, stworzone przez jednego faceta

Robert Sawicki
2013/06/05 21:12

Zajęło mu to siedem lat, nie chce za to pieniędzy, a swoje dzieło udostępnił jako mod do Neverwinter Nights 2.

Jeśli każdego dnia kryjecie się w piwnicy, bo jesteście na diecie nostalgicznej i żywicie się wspomnieniami z grania w Baldur's Gate zamiast wziąć się za swoje własne życie, dobre wieści. Widzicie o to coś wyżej? Może być Wasze, za darmo, tu i teraz, tak długo jak posiadacie Neverwinter Nights 2 z dodatkami. Wystarczy, że klikniecie tutaj, a droga do moda stanie otworem.

Autorem jest niejaki Drew Rechner, który spędził ostatnich siedem lat swojego życia nad kończeniem i dopracowywaniem modyfikacji do możliwie najwyższego poziomu. Praca nad projektem pomogła mu dołączyć do studia TimeGate przy pracach nad Section 8. Niestety, facet miał tyle szczęścia, że studio zostało jakiś czas temu zamknięte.

GramTV przedstawia:

Szczęśliwi? Póki co, za bardzo się brzydzę (bo mogę, dorosły jestem) by wyciągnąć z szafki Sagę Icewind Dale, więc taki staromodny face-lifting jest prawdopodobnie kierowany do osób mojego pokroju. Kiedyś sprawdzę. Na pewno.

Doceniam 7 lat pracy, ale kiedyś.

Komentarze
23
ww3pl
Gramowicz
Autor
06/06/2013 08:15

Dodałem mały fragment dla zwiększonego efektu, żeby nikt nie czuł się urażony za zwykłą nostalgię.

Usunięty
Usunięty
06/06/2013 02:00

Nie rozumiem co ma na celu prześmiewczy ton w newsie ("żywicie się wspomnieniami z grania w Baldur''s Gate zamiast wziąć się za swoje własne życie, dobre wieści")? Lubię lekkie zagrywki tego typu w newsach, ale to troszkę przegięcie jest.Co do samego projektu - świetna sprawa, ale ja już za dużo w Baldura się nagrałem ;). Ale ogromny szacunek za pracę. Oto przykład, dlaczego warto dodawać edytory do gier.

Usunięty
Usunięty
06/06/2013 01:38

Cóż, mamy więc różnicę opinii. Ja do NWN2 nie mam za bardzo ochoty wracać z powodu dziwacznego w moim odczuciu poruszania się i niewygodnego bindowania rzeczy na paskach - choć grę oceniam raczej pozytywnie.A co do samego BG, to nie powiedziałbym, żeby tam chodziło o przede wszystkim fabułę, bo ta była taka sobie, tylko o płynny (pod warunkiem zrozumienia zasad) gameplay oparty na AD&D, sporo wolności w eksploracji świata i dopiero gdzieś na trzecim miejscu o tę fabułę.Nietrudno wskazać inne cRPG''i, które były fabularnie lepsze od BG - choćby Arcanum czy Torment, lecz kulały pod względem mechaniki, przez co BG często wydaje się najbardziej grywalne z "klasyków".




Trwa Wczytywanie