Sony uruchamia Qore - czyżby alternatywny Xbox Live Gold?

Zaitsev

2008/06/03 13:52

Sony przedstawiło dziś światu Qore - podkast wideo, w którym prezentowane i omawiane będą wszystkie rzeczy związane z PlayStation 3. Urodziwa prezenterka, pełne HD, tylko jest haczyk - całość zbyt bardzo przypomina ukryty abonament za PlayStation Network...

Gra po sieci na PlayStation 3 - darmowa. Gra po sieci na Xboksie - płatna. Jednak Sony właśnie ogłosiło Qore, które nieco zmienia postać rzeczy.

Czym właściwie jest Qore? To comiesięczny program (lub jak kto woli podkast wideo), w którym prezentowane będą najnowsze i przyszłe gry na PlayStation 3. Jest on prowadzony przez Veronikę Belmont, znaną z innych growych show - chociażby Prizefight czy CNET TV. Do tego znajdzie się w nim miejsce na omówienie spraw bieżących, związanych z tą konsolą. Problem w tym, że taka atrakcja jest płatna - 2,99 USD za jedno wydanie lub 24,99 USD za cały rok.

Spytać więc można - o co ten szum? Otóż Qore to nie tylko sam podkast. To także "specjalny dostęp do dem, zaproszeń do beta testów, dodatków do gier i innej zawartości z nimi związanej". Jeżeli ktoś jest naprawdę aktywnym graczem, jest niejako zmuszony do wykupienia Qore. Oczywiście jego cena jest wciąż niższa niż Xbox Live Gold, ale i tak balonik "darmowości" PSN trochę powietrza utracił...

GramTV przedstawia:

Komentarze

Usunięty

06/06/2008 23:53

Ale macie problemy ludziska....az mi sie slabo robi to jest tylko DODATKOWA usługa taka jak dodatkowe nuty w guitar hero nie chcesz nie musisz proste co nie ?! a wy ciagle mówicie ze juz sony z kasy doji itp. poprostu ma dobry gest i pomaga graczom zadecydowac o wyborze gry jak najlepszej dla siebie ..... a to ze to jest platne to co z tego czy Ty byś pracował za darmoche?

Usunięty

04/06/2008 10:37

Dziś zachowam się wyjątkowo dla siebie samego :) I to podwójnie.Raz, godzę się w pełni z wypowiedzią ROTFLA. Dwa (czyli jak niektórzy to ujmują secundo primo :D ), nie rozpiszę się na kilka stron :)

Usunięty

04/06/2008 06:28

Kolejny raz Sony zaskakuje (negatywnie); wiedziałem że dojenie graczy za online zacznie się zaraz po tym jak sytuacja PS3 się trochę ustabilizuję, ale myślałem, że dopiero przy premierze Home (a tam sporo rzeczy ma być podobno płatne), jednak jak widać kolejne przekładanie premiery tej "usługi" sprawiło, że nie mogli dłużej czekać, tak więc kolejny etap wielkiego dojenia czas zacząć ;).Już kiedyś Sony wspominało, że nie przepadają za darmowymi demami (widać ich podejście do darmowych dodatków..., ciekawe czy do ściągania poziomów w LBP trzeba będzie opłacić abonament lub opłacać Qore ;/), bo ich zdaniem gracze się nimi "nagrają" i nie kupują oryginałów, a teraz widać że chcą temu zaradzić, więc zaczną od udostępniania tylko tam kolejnych dem (filmiki i podcasty można olać; żeby płacić za możliwość wchłaniania propagandy i zapewniania nas, że jednak dobrze zrobiliśmy kupując drogi sprzęt, na który gry mają bardzo wysokie ceny, a na zbyt długo nie starczają bez płatnego DLC? Skoro taka forma zapewniania jest potrzebna, to widać jaki to kolos na glinianych nogach marketingu).Do tego dochodzą "dodatki do gier", czyli nie dość że obecnie za 4 mapy trzeba 10$ zapłacić, to jeszcze w przyszłości będziesz musiał sypnąć ziarnem dla kuorek... "I innej zawartości z nimi związanej" co w skrócie można przetłumaczyć na np. dostęp do MP, w końcu każda gra może rozstrzygać tą kwestię indywidualnie, więc jeżeli Sony sobie tego zażyczy, MP dla przyszłych gier może stać się możliwy jedynie dzięki Qore (zobaczyli że na X360 płacenie za p2p przeszło, więc pomyśleli że i oni mogą tego spróbować)Może dostęp do trofeów także będzie jedynie z Qore''nika ;). W końcu to byłoby dość logiczne posunięcie w celu wypromowania nowej dojarki.No i nie oszukujmy się, że w Europie również udostępnią tą usługę za 25$, raczej za 25 euro, już pokazali gdzie mają nasz piękny kontynent, a skoro euro wysoko stoi, a $ słabiutko i w dodatku gracze europejscy w ich mniemamniu przyzwyczaili się do wyższych cen, to i na Qore wydadzą więcej, więc na chwilę obecną (przy bardzo mocnym złotym) ok. 85 zł, a więc po 5 latach wyniesie to ok. 425 zł (przy obecnych kursach walut).Do tej pory jako argument za wyborem PS3 zamiast X360 stawiano darmowy on-line, który w pewien sposób równoważył różnicę w cenie samych konsol, jednak teraz nie jest to już takie klarowne, niby cena wciąż niższa niż XBLG, ale zobaczymy jakie usługi zaoferują. Jednak ogólnie rzecz biorąc kolejny mocny plus dla PC.

Trwa Wczytywanie