Battlefield Heroes - beta w maju

Renor Mirshann
2008/04/26 09:43

EA ogłosiło, że zamknięte beta-testy Battlefield Heroes - darmowego spin-offa sławnej serii FPS-ów przygotowywanego z myślą o pecetach, trybie multiplayer i dobrej zabawie - rozpoczną sie już szóstego maja. Pierwsi chętni sprawdzą wtedy, jak udanie studio DICE potrafi się śmiać ze swoich poprzednich dzieł.

Electronic Arts zapowiedziało rozpoczęcie zamkniętych beta-testów gry Battlefield Heroes - ruszą one już szóstego maja. Zapisy będą zbierane na oficjalnej stronie tej produkcji, kiedy tylko EA ją do tego odpowiednio przygotuje. Wybrani gracze będą proszeni o ściągnięcie ważącego 250 megabajtów klienta. Battlefield Heroes - beta w maju

Battlefield Heroes to kreskówkowy spin-off jednej z najsłynniejszych serii wojennych gier FPS, który skupi sie nie na realizmie i brudnym klimacie brutalnej walki, a czystej zabawie. Szybka, nieskomplikowana, nastawiona na niedługie sesje trzecioosobowa akcja, która ma przemówić do pecetowych mas. Co ważne, darmowa - będzie zarabiać na reklamach i płatnych dodatkach, o których na razie niewiele wiadomo.

EA przy okazji wypowiedziało się również na temat pecetowej wyłączności tego tytułu - firma ujawniła, że wersje konsolowe są oczywiście możliwe, ale... nie widzi sensu ich tworzenia. W końcu jedną z cech nowego Battlefielda będą bardzo niskie wymagania sprzętowe. "Każdy, kto ma Xboksa 360 lub PS3 ma też komputer który uruchomi tę grę" - powiedział Ben Cousins, producent wykonawczy studia DICE. Jego ekipa zamierza przekonać posiadaczy current-genów, że pecet też jest świetną maszynką do grania. Czy BH będzie na tyle dobre, żeby odciągnąć od konsol? Dowiemy się w trzecim kwartale tego roku, kiedy zadebiutuje wersja finalna.

GramTV przedstawia:

Komentarze
33
Usunięty
Usunięty
29/04/2008 00:39
Dnia 26.04.2008 o 18:40, PsychoMan napisał:

No, jak ktoś na tydzień przed premierą ściaga jakieś gta4 to na pewno. W innych wypadkach to tak zwany bullszit co piszesz.

Pisz sobie co chcesz (baza danych wszystko zniesie). Ja swoje doświadczenia z torrentami mam i wiem jakie tam potrafią się świństwa znaleźć i jak często się na nie natrafia. Ostrożność ma swoje plusy i jak już pisałem ja dzięki temu od kiedy zainstalowałem Windowsa na nowym kompie ani razu go nie przeinstalowywałem ( ok. jakieś 1,5 roku temu). Ile razy Ty instalowałeś system w tym czasie?

Dnia 26.04.2008 o 18:40, PsychoMan napisał:

> Jednak zgadzam się, że ta technologia powinna być wykorzystywana przez firmy do dsytrybucji > plików.Tylko wtedy niech dana firma zakłada oficjalnego trackera i na nim seeduje (jak > blizzard na przykład). Gadał dziad do obrazu...

Jaki dziad? Stwierdziłem tylko, że zgadzam się z tobą w kwestii tego, że ta technologia jest dobra do ściągania plików. Przy czym dodałem, że źródło torrenta musi być pewne.

Usunięty
Usunięty
29/04/2008 00:39
Dnia 26.04.2008 o 18:40, PsychoMan napisał:

No, jak ktoś na tydzień przed premierą ściaga jakieś gta4 to na pewno. W innych wypadkach to tak zwany bullszit co piszesz.

Pisz sobie co chcesz (baza danych wszystko zniesie). Ja swoje doświadczenia z torrentami mam i wiem jakie tam potrafią się świństwa znaleźć i jak często się na nie natrafia. Ostrożność ma swoje plusy i jak już pisałem ja dzięki temu od kiedy zainstalowałem Windowsa na nowym kompie ani razu go nie przeinstalowywałem ( ok. jakieś 1,5 roku temu). Ile razy Ty instalowałeś system w tym czasie?

Dnia 26.04.2008 o 18:40, PsychoMan napisał:

> Jednak zgadzam się, że ta technologia powinna być wykorzystywana przez firmy do dsytrybucji > plików.Tylko wtedy niech dana firma zakłada oficjalnego trackera i na nim seeduje (jak > blizzard na przykład). Gadał dziad do obrazu...

Jaki dziad? Stwierdziłem tylko, że zgadzam się z tobą w kwestii tego, że ta technologia jest dobra do ściągania plików. Przy czym dodałem, że źródło torrenta musi być pewne.

Usunięty
Usunięty
27/04/2008 09:32

> [...]nadal się dziwię że nie rozumiesz (a może nie chcesz zrozumieć) dlaczego wolę grać na konsoli. Ja wiem, że to wszystko o czym napisałeś jest możliwe i nie neguję wszechstronności komputerów. szkoda mi jednak czasu na kombinatorykę, na streszczenie której nota bene potrzebowałeś całkiem sporo tekstu. mi po prostu szkoda na to czasu. mam konsolę po to, żeby włożyć do niej płytkę i grać i tyle. nic więcej. leję na to, że mogę sobie podłączyć pieca do mojego tv. nie będę przecież taszczył pudła przez cały dom tylko po to żeby w coś zagrać - to już zakrawa na jakąś paranoję. nie mam zamiaru też do tego celu kupować drugiego kompa, szkoda na to kasy i na prawdę nie potrzebuję 4 kompa, koło którego trzeba chodzić. Ja kompa używam do pracy. nie chcesz się z tym założeniem zgodzić - proszę bardzo, tylko nie rób ze mnie upośledzonego idioty, który nie potrafi sobie komputera do grania przygotować. mi po prostu szkoda na to czasu. fotel do pracy też mam dobry, kosztuje więcej niż w tej chwili xbox, ale nadal nie mam zamiaru spędzać w nim 3/4 swojego życia. tak, lepiej gra mi się na analogowych gałkach niż na kompletnie nie ergonomicznej kombinacji mysz + klawiatura. i tak, ma też wireless reciever for windows. niestety controlmk o którym piszesz nie radzi sobie z bezprzewodowymi padami. nie zmienia to jednak faktu, że ja nadal wole swój duży tv z całą resztą bajerów, w tym kanapa (na której, zgadnij co! można też grać na leżąco ;). ja wiem że niektóre świry potrzebują miliona dpi w myszce, by móc drgnięciem ręki zrobić zwrot o 360 stopni - dla mnie jednak to już nie jest zabawa, tylko zboczenie. nie interesują mnie też starcia pad vs. myszka - to nie ma żadnego znaczenia. ja gram po to żeby się dobrze bawić i nie obchodzi mnie na czym gra mój kolega z drużyny czy przeciwnik. może sobie nawet grać używając widelca jak mu tak wygodniej.tak więc reasumując. chcesz sobie grać na piecu to graj - twoja wola, ale nie właź ze swoimi brudnymi budami w moje życie ;) wyraziłem jedynie ubolewanie, że gra nie pojawi się na xboksie. zaznaczyłem, że nawet chętnie za nią zapłacę, ale nie, ty będziesz mnie tu ewangelizował jakbym nie wiem jakich grzechów się dopuścił :)




Trwa Wczytywanie