Brak wielkich rewolucji nie oznacza, że rok 2008 w świecie grafiki będzie nudny. Bardzo ciekawie zapowiada się bowiem walka o palmę pierwszeństwa jeśli chodzi o wydajność układów graficznych. ATI R700 i Nvidia GT200 to chipy ciągle 55-nanometrowe. Ale za to jakie!
Jeśli jednak kogoś nie interesują high-endowe wojny na FPS-y, niech czeka wytrwale do początku 2009 roku. Wtedy to pojawią się przypuszczalnie graficzne układy 45-nanometrowe. Jakby tego było mało, w tym samym czasie ma zadebiutować zestaw bibliotek DirectX 11. Taka kombinacja może postawić na głowie rynek kart graficznych. Z wielką korzyścią dla nas, graczy.