Uwaga, jeśli czytacie ten materiał on-line, wydrukujcie go! Miejcie te instrukcje cały czas przy sobie i postępujcie zgodnie z nimi, a zwiększycie swoją szansę na przetrwanie podczas kolejnej fali plagi zombie!
W związku z ostatnimi falami tzw. plagi zombie, które przetaczają się przez Stany Zjednoczone, musimy przygotować się na najgorsze. W zaistniałej sytuacji Ośrodek Diagnostyki i Zwalczania Zagrożeń Biologicznych Wojskowego Instytutu Higieny i Epidemiologii przygotował instrukcje, które pomogą zapobiec zakażeniu wirusem HN-11, zwanym potocznie wirusem zombie. Przeczytaj je uważnie, postępuj zgodnie z nimi, a zwiększysz swoje szanse na przeżycie.
Wirus zombie
Zombiefikacja wywoływana jest przez RNA - wirusa z rodziny Orthomyxovirae, a zatem tego samego co grypa. Właśnie do tej grupy zaliczają się znacznie mniej niebezpieczne wirusy H5N1 oraz H1N1. Podatność tej rodziny na zmiany genetyczne (mutacje punktowe oraz wymiana całych segmentów materiału genetycznego między wirusami różnych szczepów) sprzyja powstawaniu nowych odmian. Niektóre z nich mogą wykazywać podwyższoną zjadliwość lub zaraźliwość. Ze zmienności patogenu wynika chwilowa niemożność opracowania szczepionki przeciwwirusowej na HN-11.
Jak uniknąć zachorowania
W populacji ludzkiej wirus zombie bardzo łatwo rozprzestrzenia drogą kropelkową. Unikanie dużych zgromadzeń, komunikacji miejskiej oraz miejsc publicznych ogranicza ryzyko zarażenia się. Należy pamiętać o częstym myciu rąk, szczególnie po kontakcie z przedmiotami dotykanymi przez wiele osób, jak np. klamki, poręcze. Osoby z objawami wirusa HN-11 powinny natychmiast udać się do wyznaczonych miejsc odosobnienia, celem nierozprzestrzeniania choroby. Przy opiece nad chorymi należy unikać kontaktów twarzą w twarz oraz zadrapań i ugryzień oraz często myć dłonie. Ciała ofiar zarazy należy poddać kremacji lub, w przypadku niemożliwości dokonania takowej, oddzielić głowę od tułowia.
Co robić w przypadku pandemii
Jak niestety wykazały ostatnie wypadki w Stanach Zjednoczonych, istnieje duża szansa na to, że choroba wymknie się spod kontroli i dojdzie do masowych zarażeń oraz zgonów. Jeżeli znajdziecie się wśród tej garstki szczęśliwców, którym udało się przeżyć, pamiętajcie by zachować spokój i w żadnym wypadku nie poddawać się panice. Główną przewagą człowieka nad zombie jest zdolność logicznego myślenia, która umożliwia mu przetrwanie nawet w najtrudniejszych warunkach.
Z pewnością najtrudniejsze będą pierwsze godziny pandemii, kiedy to wokół będą umierać ludzie (z pewnością niekiedy Wam bliscy), a następnie - kilka do kilkunastu godzin później - ich ciała zostaną reanimowane przez wirusa i wyruszą, by zaspakajać jeden z najbardziej podstawowych instynktów każdej żywej istoty, czyli konieczność pożywiania się. Z niewyjaśnionych jak dotąd przyczyn ofiary zarazy polują głównie na ludzi zdrowych, zatem z pewnością staniecie się celem brutalnych ataków ze strony tych tzw. zombie. Pamiętajcie, by się nie wahać i niszczyć zombie bez namysłu, nawet jeżeli przypominają waszych bliskich!
Pierwszą decyzją, którą powinniście podjąć w wypadku tak niefortunnego zbiegu okoliczności, jest: zostać czy uciekać. Powinna być ona uzależniona od tego, czy w pobliżu miejsca, w którym się znajdujecie, istnieją jakieś punkty oporu oraz czy spodziewacie się ewakuacji z regionów objętych kwarantanną. Nie ma powodów do obaw - jeżeli do tej pory nie zaraziliście się wirusem, to najprawdopodobniej jesteście na niego odporni i jednostki wyznaczone do zwalczania zagrożeń biologicznych pomogą wam przedostać się do bezpiecznego miejsca.
Schronienie
Jeżeli najrozsądniejszą decyzją w waszym wypadku jest pozostanie i czekanie na ewakuację, powinniście znaleźć odpowiednie schronienie. Idealnym miejscem jest takie, które ma przynajmniej dwa możliwe wyjścia, z czego jedno jest trudno dostępne dla niezdarnych zombie. Pamiętajcie: zawsze trzeba mieć alternatywną drogę ucieczki na wypadek przełamania waszej obrony przez hordy ofiar zarazy. Optymalnie by było, gdyby wasz schron posiadał zarówno bieżącą wodę, elektryczność jak i zapasy medyczne, żywność oraz CB radio. Dzięki temu jest większa szansa na przeżycie do czasu ewakuacji. Jeśli to tylko możliwe, nawiążcie kontakt z innymi żywymi w waszych okolicach i połączcie swe siły. Pamiętajcie: w grupie macie większą szansę na przeżycie!
Najprawdopodobniej jednak nie będziecie dysponować odpowiednim schronem oraz zapasami, dlatego też waszym priorytetem jest znalezienie odpowiedniego miejsca i jego zaopatrzenie. Pamiętajcie o zapasowym wyjściu (może być to np. okno z drabiną lub zewnętrzną klatką schodową) oraz o zabezpieczeniu wszelkich możliwych miejsc, przez które mogą się dostać zombie. Niezwykle skuteczne są barykady stawiane z ciężkich mebli oraz sklepowe rolety antywłamaniowe. Dobrze by było, by wybrane miejsce schronienia nie znajdowało się ani w podziemiu, ani na zbyt dużej wysokości, gdyż obie lokacje utrudniają szybką ewakuację, która może się okazać kluczowa dla waszego przeżycia.
Prędzej czy później zostaniecie jednak zmuszeni do opuszczenia swego bezpiecznego schronienia, czy to w poszukiwaniu zapasów czy to ucieczki. W takim wypadku powinniście postępować zgodnie z wytycznymi zawartymi w następnym rozdziale. Poszukując zapasów, powinniście kierować się poniższymi kryteriami.
W pierwszej kolejności powinniście zaopatrzyć się w czystą wodę pitną. Człowiek jest w stanie przeżyć bez jedzenia o wiele dłużej niż bez picia! Idealne są hermetycznie zamknięte butelki z wodą mineralną. Unikajcie otwartych zbiorników, w których mogą rozkładać się zwłoki, gdyż taka woda jest niezwykle trująca. Podobnie sprawa ma się z pożywieniem. Najlepiej korzystać z fabrycznie pakowanych produktów spożywczych, unikając łatwo psujących się mięs czy nabiału. Idealne są wszelkie puszki czy pożywienie liofilizowane.
W trzeciej kolejności powinniście zdobyć CB radio (jako że sieć telefoniczna zapewne nie będzie już działać). Jeżeli nie posiadacie własnego, sprawdźcie w pobliskich samochodach - z dużym prawdopodobieństwem w którymś z nich powinno się jakieś znajdować. Pomoże wam ono wezwać grupę ewakuacyjną, jak również nawiązać kontakt z innymi żywymi. Pamiętajcie, że nie musicie przejmować się cudzą własnością. Jej poprzedni właściciele zapewne i tak już nie żyją, a wasze przetrwanie jest w takiej sytuacji rzeczą kluczową. Ewakuacja może nastąpić w ciągu kilku godzin do kilku dni od momentu wybuchu pandemii, w zależności od sytuacji panującej w innych częściach kraju/kontynentu. Uzbrójcie się zatem w cierpliwość, bądźcie czujni i oczekujcie na przybycie pomocy.
Ewakuacja
W wypadku, gdy nie spodziewacie się nadejścia pomocy, lub też pozostanie w jednym miejscu niesie ze sobą zbyt duże ryzyko, najlepszym wyjściem jest ewakuacja. Pamiętajcie jednak, że nie można uciekać na oślep i unikać potencjalnych niebezpieczeństw. Najlepszymi miejscami na ewakuację są tereny zajęte przez wojsko lub policję, gdzie można znaleźć bezpieczne schronienie. Jeżeli jednak nigdzie w waszym pobliżu nie ma takiego azylu, pamiętajcie by ewakuować się w tereny słabo zaludnione. Na wsi czy w dziczy istnieje mniejsza szansa napotkania zombie, a zatem znalezienia się w niebezpieczeństwie. Wybierajcie miejsca odosobnione, oferujące maksymalnie dużą widoczność wokół. Idealny jest dom na łące albo jeszcze lepiej na wyspie.
Rozpoczynając ewakuację, pierwszą rzeczą, w jaką powinniście się zaopatrzyć, jest broń. Zapewne początkowo nie będziecie mieli pod ręką niczego godnego uwagi, dlatego musicie improwizować. Bardzo dobrą bronią do walki wręcz są kije bejsbolowe lub hokejowe, które posiadają spory zasięg i potrafią rozbić głowę żywego trupa. Przy odrobinie szczęścia będziecie dysponowali piłą spalinową, która we wprawnych rękach potrafi być niezwykle efektywną bronią pozwalającą na łatwą dekapitację przeciwnika. Jeżeli niczego takiego jednak nie posiadacie, chwyćcie za solidny tasak lub tłuczek do mięsa. Choć mają one krótszy zasięg, to potrafią być skuteczną bronią. W drodze rozglądajcie się za siekierami strażackimi, które są sprawdzonym i skutecznym sposobem na pozbywanie się zombie.
Jeżeli będziecie uważni, prędzej czy później wejdziecie w posiadanie broni palnej. Warto jest sprawdzać radiowozy oraz sklepy z asortymentem myśliwskim w poszukiwaniu nowych modeli oraz zapasów amunicji. Najmniej skuteczne są małokalibrowe pistolety, a najlepsze strzelby gładkolufowe oraz myśliwskie sztucery. Zasada jest prosta - im większy kaliber, tym lepiej.
Jednak broń zawsze pozostaje ostatecznością. Pamiętajcie - zombie zawsze jest więcej i nie da się ich wszystkich wystrzelać. Dlatego też najlepiej je omijać z daleka lub też przebiegać obok nich nim zdążą zareagować. Reanimowane ciała są z reguły powolne i niezręczne, dzięki czemu dość łatwo można im uciec. Jeżeli jednak zaczną nagle biec, to ewakuujcie się z ich drogi jak najszybciej, gdyż może to oznaczać obecność któregoś z mutantów. Pamiętajcie, by nigdy nie strzelać lub nie bić na oślep - to jedynie strata sił i amunicji. Mierzcie w głowę, to unieszkodliwi zarówno zombie, jak i mutanta.
Ważne jest, by jak najszybciej znaleźć jakiś środek transportu o możliwie jak największej masie oraz zapasie paliwa. Idealne są SUV oraz wozy terenowe. Ciężarówki i autobusy, mimo że ciężkie, są mało zwrotne i niosą zbyt duże niebezpieczeństwo nieumarłych „pasażerów na gapę”. Pamiętajcie o uzupełnianiu paliwa, zapasów (patrz poprzedni rozdział) i zbieraniu po drodze innych ocalonych, w grupie macie większe szanse na przeżycie! Nie wahajcie się również rozjeżdżać zombie, pamiętajcie - to już nie są ludzie, nawet jeżeli trochę przypominają waszych bliskich krewnych czy znajomych. Moment wahania może oznaczać waszą śmierć!
Bądźcie czujni i gotowi do walki, a przetrwacie nawet w najtrudniejszych okolicznościach. Powodzenia!
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!