Tydzień z Gears of War: Judgment - Nowe tryby sieciowe

Mateusz Kołodziejski
2013/03/23 20:00
5
0

O skali zmian wprowadzonych w Gears of War: Judgment może świadczyć fakt, że poświęciliśmy im dwa artykuły, a wciąż nie wyczerpaliśmy tematu. Tym razem zajmiemy się nowymi trybami rozgrywki sieciowej.

Tydzień z Gears of War: Judgment - Nowe tryby sieciowe

Jakiś czas temu Łukasz Wiśniewski w swojej Rozkminie na weekend zastanawiał się czy każda musi zawierać i kampanię dla pojedynczego gracza, i multiplayer. Co prawda Lucas_the_Great, jak na pecetowca przystało, koncentrował się głównie na swojej ulubionej platformie, ale seria Gears of War mogłaby z pewnością pojawić się w jego tekście jako przykład produkcji, w której obydwie te formy rozgrywki są jednakowo dopracowane. Trudno byłoby wskazać, który z nich jest istotniejsza, nie ulega jednak wątpliwości, że to właśnie dzięki świetnym potyczkom sieciowym produkcje Epic zapewniają sobie długowieczność i uwielbienie ogromnej rzeszy posiadaczy Xboksa 360.

Gearsy zapisały się zresztą złotymi zgłoskami w historii multiplayera, bo przyczyniły się do popularyzacji Hordy, czyli trybu polegającego na odpieraniu przez niewielką drużynę kolejnych fal coraz potężniejszych wrogów. Tym bardziej dziwić może, że aż do czasu premiery Judgment w serii nie spotkaliśmy tak podstawowego trybu jakim jest deathmatch. Jego wprowadzenie nie wyczerpuje jednak listy nowości wprowadzonych w ostatniej odsłonie. Do nich należy bowiem doliczyć jeszcze przynajmniej zastąpienie King of the Hill przez Dominację, a także ewolucję Hordy 2.0 oraz Bestii w Przetrwanie i Natarcie. Te ostatnie są równie emocjonujące jak ich starsze odpowiedniki, a do tego jeszcze bardziej nastawione na współpracę pomiędzy graczami między innymi za sprawą wprowadzenia w nich klas postaci, o których pisaliśmy już w ramach Tygodnia.

Jatka

Jatka, Tydzień z Gears of War: Judgment - Nowe tryby sieciowe

Jatka to według opisu w menu gry tryb, w którym każdy sobie rzepkę skrobie, czyli stary dobry deathmatch. Udział w nim bierze maksymalnie 10 graczy, a potyczka toczy się aż do momentu, w którym jeden z nich zgromadzi na swoim koncie 25 fragów. Postacie są w charakterystyczny dla Gearsów sposób nieco ociężałe, przez co rozgrywka nie jest tak dynamiczna jak w innych strzelaninach, czego jednak nie powinno poczytywać się jako wadę. Wręcz przeciwnie, bo dzięki temu dużego znaczenia nabiera odpowiednia taktyka, jak choćby zachodzenie rywali z flanki. Strategia taka działa oczywiście w obie strony. Nawet zachowanie względnej czujności nie zda się na nic, kiedy adwersarz podejdzie do nas od tyłu z przygotowanym do strzału Miażdżycielem, bo zanim zdążymy się odwrócić i odpowiednio zareagować najczęściej zostajemy już rozmazani na połowie mapy.

A skoro o lokacjach mowa, to jak zwykle w przypadku Gearsów ich projekty i wykonanie stoją na bardzo wysokim poziomie. Obfitują w ciasne pomieszczenia i korytarze, które są gwarantem intensywnych walk na niewielkim dystansie. Nie brakuje w nich również potencjalnych osłon, z których jednak korzysta się rzadko, bo zatrzymywanie się w czasie Jatki w jednym miejscu na dłużej niż kilka sekund kończy się zazwyczaj fatalnie. Ciągłe przemieszczanie się pozwala nie tylko dłużej przetrwać, ale również znaleźć porozrzucane na mapie dodatkowe uzbrojenie takie jak Buszka czy Tarcza, a nawet... śmigłowiec. Tak jest, na mapie Platforma znajdziemy helikopter, w którego drzwiach można zasiąść, by przez chwilę razić wrogów ogniem z powietrza. Podobnych ciekawostek w lokacjach znajduje się więcej i odkrywanie ich daje mnóstwo satysfakcji, nie mówiąc już o tym, że odpowiednie ich wykorzystanie daje wymierne efekty na liście wyników.

Dominacja

Dominacja, Tydzień z Gears of War: Judgment - Nowe tryby sieciowe

W Judgment nie znajdziemy już znanego od czasu Gears of War 2 trybu King of the Hill, ponieważ został on zastąpiony Dominacją. Zasady rozgrywki pozostały zbliżone, bo wciąż chodzi o przejmowanie wyznaczonych punktów kontrolnych. Tym razem jednak na mapie pojawiają się jednocześnie trzy takie miejsca, starcia są więc bardziej rozproszone niż poprzednio. Lokalizacje okręgów, o które toczą się walki są zróżnicowane - niektóre z nich znajdują się na otwartych przestrzeniach, podczas gdy inne znajdziemy w budynkach czy wąskich korytarzach. Zazwyczaj najbardziej zacięte bitwy toczą się o te punkty, w pobliżu których znaleźć można dodatkowe uzbrojenie albo stacjonarne działko, które pozwala kontrolować sporą część mapy.

Runda w Dominacji toczy się do momentu, kiedy jedna z drużyn zgromadzi na swoim koncie 250 puntków. Te wpadają na konto tym szybciej, im więcej okręgów jest w naszym posiadaniu. Do tego dochodzę jednak dodatkowe punkty za fragi, więc nawet zajęcie kluczowych stanowisk nie powinno pozwolić zespołowi spocząć na laurach.

Przetrwanie

GramTV przedstawia:

Przetrwanie to wariacja na temat wspomnianej już Hordy, tyle, że z bardzo istotnymi modyfikacjami. Przede wszystkim wbrew nazwie stawką jest nie tyle przetrwanie drużyny, co powstrzymanie Szarańczy przed zdobyciem kolejnych punktów kontrolnych. Po stracie jednego z nich przenosimy się w głąb mapy i tak aż do trzeciego posterunku, który pełni rolę "ostatniego bastionu". Po drugie runda kończy się już na 10 fali. Po trzecie czas pomiędzy następującymi ataki wynosi zaledwie kilka sekund, nie ma więc dużo czasu na przegrupowanie się. Po czwarte, nie ma też możliwości dokupowania umocnień ani jakichkolwiek innych wspomagaczy, dysponujemy wyłącznie tym, co zastajemy na miejscu.

Wreszcie po piąte i najważniejsze wprowadzono system klas. Jako, że poświęciliśmy im odrębny artykuł, tutaj ograniczymy się wyłącznie do przypomnienia najważniejszych informacji. Żołnierz to cenne źródło dodatkowej amunicji, Sanitariuszka wykuruje nas specjalnymi granatami, a Inżynier naprawi zasieki oraz zatka dziury w obronie automatycznymi wieżyczkami. Jest też Zwiadowca Poleganie na innych członkach z drużyny ma ogromne znaczenie, a bez odpowiednich proporcji poszczególnych klas trudno o wygraną. Każda z nich jest na swój sposób kluczowa, jednak w przypadku Przetrwania kluczowa rola przypada Inżynierom ze względu umiejętność łatania umocnień, stąd w pięcioosobowych oddziałach jest ich najczęściej dwóch.

Natarcie

Natarcie, Tydzień z Gears of War: Judgment - Nowe tryby sieciowe

Ostatnią z sieciowych nowości jest Natarcie, które najłatwiej opisać jako połączenie Przetrwania z trybem Bestia znanym z Gears of War. Reguły są takie same jak w pierwszym z wymienionych, ale tym razem w rolę Szarańczy wcielają się inni gracze. Ze względu na konieczność zachowania odpowiedniego balansu drużyn liczba dostępnych odmian atakujących została ograniczona do ośmiu, ale są one na tyle zróżnicowane, że dają multum taktycznych możliwości. Szarańcza podzielona została na dwa poziomy. Na pierwszy z nich składają się podstawowe potwory takie jak Ticker czy Kantus, które są "darmowe". Za zdobyte w trakcie rundy punkty można z kolei kupić potężniejsze kreatury, pośród których znajduję się choćby Serapede i najgroźniejszy ze wszystkich Trupiarz. Ich obecność potrafi odwrócić losy walki i znacznie ułatwia osiągnięcia celu.

  • Zamów Gears of War: Judgment w sklepie gram.pl - 189,90 zł

Tydzień z Gears of War: Judgment jest wspólną akcją promocyjną firmy Microsoft oraz gram.pl

Komentarze
5
Bodzio-Gracz
Gramowicz
31/03/2013 22:52

Kolejny świetny Gears of War :-).

Usunięty
Usunięty
25/03/2013 14:17
Dnia 24.03.2013 o 01:24, maXan napisał:

a dominacja?

Przecież jest w tekście.

Usunięty
Usunięty
25/03/2013 14:17
Dnia 24.03.2013 o 01:24, maXan napisał:

a dominacja?

Przecież jest w tekście.




Trwa Wczytywanie