Rok szkolny rozpoczynamy od solidnej dawki filmowych newsów. Co w Hollywood piszczy? Zapraszamy do lektury najnowszej Taśmy!
Rok szkolny rozpoczynamy od solidnej dawki filmowych newsów. Co w Hollywood piszczy? Zapraszamy do lektury najnowszej Taśmy!
Mega Man doczeka się filmu kinowego. Maskotka marki Capcom przeniesie się na wielki ekran za sprawą firmy Chernin Entertainment, która to stoi za sukcesem Genezy planety małp. Na tę chwilę nie wiadomo kto wyreżyseruje całość. Nie znamy także szczegółów odnośnie tego, czy adaptacja będzie animacją, czy też filmem aktorskim. Który wariant obstawiacie?
Do kin nie trafiła jeszcze siódma część Gwiezdnych wojen, a już coraz częściej słyszmy o epizodzie VIII. Ten wyreżyseruje Rian Johnson (Looper - Pętla czasu), a jego gwiazdami, poza znanymi już bohaterami, będą Benicio Del Toro oraz jedna dziewczyna z trójki kandydatek, którymi są Gina Rodriguez, Tatiana Maslany i Olivia Cooke. Del Toro ma zagrać w filmie "tak jakby czarny charakter". Cóż, to właściwy wybór dla tego aktora. O roli kobiecej wiemy jak na razie tyle, że po prostu będzie. Wszelkie szczegóły są trzymane w tajemnicy.
To jeszcze nie koniec intrygujących wieści prosto z odległej galaktyki. Na potrzeby filmu Rogue One, spin-offu Gwiezdnych wojen rozgrywającego się przed wydarzeniami z Nowej nadziei, odtworzony cyfrowo zostanie nieżyjący już Peter Cushing. Aktor ten wcielił się w rolę Moffa Tarkina, zarządcy Gwiazdy Śmierci, w epizodzie IV. W filmie traktującym o planach wykradzenia tej konstrukcji nie mogło go zabraknąć, choćby w tej formie.
Steven Spielberg przepowiada koniec filmów superbohaterskich mówiąc, iż czeka je los, który spotkał wcześniej westerny. Ceniony reżyser zapewne ma rację, ale nic nie zwiastuje, aby miało się to stać w najbliższych latach. Marvel jest mocniejszy niż kiedykolwiek wcześniej, a DC dopiero przygotowuje się do prawdziwego szturmu na kinowe ekrany ze swoim uniwersum (Człowiek ze stali był tylko wprawką). Inna sprawa, że już teraz sporo widzów narzeka na przesyt widowisk traktujących o osobnikach z supermocami...
Guillermo del Toro, nie mylić ze wspomnianym wcześniej Benicio, podzielił się pomysłem na fabułę trzeciego Hellboya. W zwieńczeniu trylogii czerwonoskóry bohater miałby stać się jednym z jeźdźców apokalipsy. Dotychczasowy bohater jako czarny charakter? Ten koncept brzmi naprawdę zaskakująco. To jednak nie wszystko. W "trójce" mielibyśmy poznać dzieci Hellboya: niebiańsko-piekielne bliźniaki, których matką byłaby Liz Sherman. Pytanie tylko, czy kiedykolwiek dane nam będzie zobaczyć tę wizję w kinach? Jak na razie o trzecim Hellboyu dużo się mówi, ale nikt nie bierze się za jego realizację.
Pozostając przy niezrealizowanych sequelach, o których robi się głośno - Vin Diesel daje nadzieję na powrót Stalowego giganta. Świetna animacja z 1999 r. w reżyserii Brada Birda (Iniemamocni, Ratatuj i Mission: Impossible - Ghost Protocol) nie była wielkim sukcesem kasowym, stąd też Warner Bros. nie chciało wykładać pieniędzy na realizację kontynuacji. Przez lata film ten doczekał się jednak kultowego statusu i kto wie, czy wypowiedź Diesela, o tym, że wytwórnia tylko czeka, aby powiedzieć coś w tym temacie faktycznie nie zwiastuje informacji o rozpoczęcia produkcji części drugiej. Byłbym wniebowzięty.
1. Film Kosmiczna załoga będący parodią Star Treka doczeka się serialu. Pilot został już zamówiony przez Parmount i Amazon.
2. Mads "Hannibal" Mikkelsen pojawi się nie tylko w Rogue One. Właśnie negocjuje on rolę w marvelowskim widowisku Doctor Strange.
3. Superman może w najbliższych latach nie doczekać się solowego filmu o swoich przygodach. Ponoć Warner Bros. bardziej zainteresowane jest inwestowaniem w Batmana.
4. Powstanie sequel musicalu Mamma Mia!. W głównej roli znów mamy zobaczyć Meryl Streep, a z głośników usłyszymy rzecz jasna piosenki zespołu ABBA.
5. Vin Diesel potwierdza, iż pod koniec tego roku zaczyna zdjęcia do filmu xXx 3
6. Jason Momoa, przyszły Aquaman, rozprawi się z handlarzami narkotyków szmuglującymi towar przez amarykańsko-kanadyjską granicę jako główny bohater filmu Braven.