Miniony rok był dla fanów gier motoryzacyjnych niezwykle udany. Czy po okresie dżdżystym musi nastąpić susza? Otóż niekoniecznie.
Miniony rok był dla fanów gier motoryzacyjnych niezwykle udany. Czy po okresie dżdżystym musi nastąpić susza? Otóż niekoniecznie.
Platformy: PlayStation 4, Xbox One
Producent: Kunos Simulazioni
Wydawca: 505 Games
Assetto Corsa to symulator od włoskiego studia Kunos Simulazioni, które pracowało nad grą korzystając ze wsparcia finansowania społecznościowego i oferując pierwsze "early access" zanim było to jeszcze modne. Na PC gra ukazała się pod koniec roku 2014 i od tamtego czasu jest stale rozwijana o kolejne elementy. Oferuje świetny model jazdy i niezłe wrażenia wraz z pokaźną grupą licencjonowanych aut. Ogromne znaczenie ma także zaangażowanie społeczności, która cały czas tworzy nowe modyfikacje, pojazdy i tory. Nie bez przyczyny doceniliśmy grę w naszej recenzji.
W roku 2016 Assetto Corsa pojawi się na konsolach aktualnej generacji - zarówno na PlayStation 4, jak i Xbox One. Na obu platformach stoczy ciężką bitwę z flagowymi wyścigówkami - serią Gran Turismo z jednej oraz Forza Motorsport z drugiej strony. Dodatkowo jej konkurentem pozostaje Project CARS. Trudno przewidzieć, która z marek wygra ten wyścig, ale jedno jest pewne, nie stracą na nim fani samochodówek. A to w tym wszystkim najważniejsze. Debiut Assetto Corsa na PS4 i XO nastąpi jeszcze w tym roku.
Platformy: PlayStation 4, Xbox One
Producent: Codemasters
Wydawca: Codemasters
DiRT: Rally to produkcja, która świeżo zadebiutowała na komputerach w pełnej wersji i otrzymała bardzo wysoką ocenę w recenzji mojego autorstwa. Nic więc dziwnego, że nie mogło jej zabraknąć w zestawieniu najciekawszych gier motoryzacyjnych tego roku. Dzięki DiRT Rally rajdy odzyskały swoje cojones. Głównymi zaletami pecetowej wersji jest świetny model sterowania i to, że gra dostarcza sporej dawki adrenaliny i przyjemności. Jak wspominałem w swoim tekście, to jedna z niewielu wyścigowych gier ostatnimi laty, którą odpalałem dla czystej przyjemności z prowadzenia samochodu, a emocje potęgowane były przez niezłe odczucie prędkości, działające jak zastrzyk z adrenaliny.
Niewiadomą pozostaje fakt, czy Codemasters uda się sensownie przełożyć model sterowania na gamepada, bo to właśnie ten kontroler dominuje na konsolach. W komputerową wersję gry próbowałem grać z jego pomocą, ale szybko zrezygnowałem, gdyż wrażenia znacznie ustępowały zabawie z wykorzystaniem kierownicy. Mam nadzieję, że w przypadku wersji dedykowanej PS4/XO będzie lepiej.
Platformy: PC, PlayStation 4, Xbox One
Producent: Codemasters
Wydawca: Codemasters
Tradycyjnie już ostatnimi laty, także i w tym roku na rynku zadebiutuje nowa odsłona serii F1. Serii, która ostatnio dość mocno obniżyła loty. Po naprawdę dobrym i dopracowanym F1 2013 nastąpił kryzys. Twórcy skupili się na pracy nad nową wersją silnika dedykowanego konsolom aktualnej generacji - efektem była słaba F1 2014 dla PC i konsol poprzedniej generacji oraz nieznacznie lepsza, lecz bardzo niedopracowana F1 2015 wydana także na PC oraz PS4 i XO. Jak to mówią, do trzech razy sztuka - liczymy na to, że tym razem Mistrzowie Kodu wysmażą dla fanów Formuły 1 coś specjalnego.
Dlaczego? Z trzech powodów. Po pierwsze - po przygotowaniu zeszłorocznej edycji i ogarnięciu silnika dostosowanego do nowych konsol Codemasters powinno wykorzystać doświadczenie przy opracowaniu lepszej i bardziej rozbudowanej niż poprzednio gry. Jeszcze przed debiutem zeszłorocznej części twórcy zapowiadali, że F1 2016 dostarczy graczom nie tylko tryb kariery, ale także klasyczne bolidy i tory oraz zupełnie nowe funkcje. Po drugie, w pewien sposób nadzieję na zwiększenie jakości daje świetna dyspozycja studia przy DiRT Rally oraz zmiana polityki - firma skupia się ponownie na wyścigówkach i stara się spełniać oczekiwania fanów. I tu pojawia się trzeci powód, F1 2016 powstanie ze znacznym wsparciem społeczności. A nic tej grze "nie zrobi lepiej" niż właśnie opieka ze strony pasjonatów.
Jak to wszystko wyjdzie w praktyce - zobaczymy. Trzymam jednak kciuki, bo czas najwyższy na porządną grę o bolidach F1.
Platformy: PlayStation 4
Producent: Polyphony Digital
Wydawca: Sony
Polyphony Digital znane jest z powolnego, lecz dokładnego procesu produkcji swoich gier, które ukazują się w tempie "raz na kilka lat". Zanim jednak na konsolach pojawi się pełnoprawna część zdarza się, że poprzedzona jest spin-offem. Tak było w przypadku Gran Turismo 4 i Gran Turismo 5, które miały swój "Prolog", podobna sytuacja będzie z Gran Turismo Sport, które poprzedza wydanie Gran Turismo 7. Jednak, jak zaznacza wyraźnie Sony, Sport to z jednej strony nie jest pełnoprawna część serii, ale z drugiej - coś znacznie większego niż wspomniane prologi.
Najważniejszymi elementami nowego Gran Turismo będzie obsługa PlayStation VR oraz nastawienie na sport. Tak moi drodzy, "sport" pojawia się w nazwie gry nieprzypadkowo - otóż powstaje ona we współpracy z FIA, a więc organizacją zarządzającą najważniejszymi motosportami od WRC, przez WTCC aż na F1 czy wyścigach długodystansowych skończywszy. Jak to przełoży się na zabawę? Otóż w Gran Turismo Sport organizowane będą mistrzostwa w klasach krajowych oraz producenckich. Nie jest to zwykły tryb zabawy, a włączenie wirtualnego motosportu do prawdziwej rywalizacji. Dla przykładu zwycięzcy poszczególnych klas będą honorowani na gali FIA, tej samej, podczas której przyznawane są nagrody dla prawdziwych kierowców.
Platformy: PC, PlayStation 4, Xbox One
Producent: Artefacts Studio
Wydawca: Microids
Jeżeli miałbym wskazać najbardziej zaskakującą zapowiedź gry wyścigowej w zeszłym roku, z całą pewnością byłoby Moto Racer 4. Przyznam szczerze, że z przyjemnością zagrywałem się w pierwszą i drugą część serii bardzo, bardzo dawno temu i ze smutkiem spoglądałem na "trójkę", która zadebiutowała w roku 2001 i łatwo dała się odstawić konkurencji. Marka spuściła wtedy głowę i wróciła do garażu, jak sądziłem - już na zawsze. Jednak nie do końca, bo niespodziewanie w zeszłym roku okazało się, że ktoś zaplanował jej powrót.
Nie są to twórcy oryginalnych części, Delphine Software. Nad grą pracują za to ekipy Microids i Artefacts, współpracuje z nimi także jeden z twórców serii - Paul Cuisset. Wiele rzeczy pozostaje na ten moment tajemnicą. Wiadomo tyle, że gra ukaże się w tym roku na PC, PlayStation 4 oraz Xbox One. Napędzać ma ją Unreal Engine 4, produkcja zaoferuje zarówno motocykle uliczne, jak i terenowe, a więc dokładnie tak, jak to było w poprzednich jej częściach. Niewiadomych pozostaje więc sporo, ale ja trzymam kciuku za udany powrót marki z dzieciństwa oraz zwiększenie tym samym konkurencji na rynku gier motocyklowych. Byłyby to dwie pieczenie na jednym ogniu.
Platformy: PC, PlayStation 4, Xbox One
Producent: Milestone
Wydawca: Milestone
Motocykle na PC i konsolach są tematem dość niszowym. Ale o ile fani ulicznych czy torowych maszyn mają jeszcze czasem powody do zadowolenia, o tyle amatorzy wirtualnego upalania crossów mogą narzekać na posuchę. Tym bardziej możemy cieszyć się, że w tym roku Milestone przygotuje drugą cześć oficjalnej gry Motocyklowych Mistrzostw Świata.
Pierwsza część MXGP: The Official Motocross Videogame debiutowała na wiosnę roku 2014 i była to całkiem przyjemna produkcja. Sam wystawiłem jej wysoką ósemkę, co w przypadku gier od Milestone jest już wysoką notą. Tytuł chwaliłem przede wszystkim za przyjemny, lecz całkiem zaawansowany model sterowania oraz dobrze wykonaną oprawę wizualną. Zakładając, że twórcom uda się nie zepsuć modelu sterowania, a minione dwa lata sprawią, że grafika będzie jeszcze lepsza - już w tym momencie MXGP 2 może okazać się produkcją lepszą od poprzedniczki. Ale błagam, tym razem już bez zewnętrznego multi, ok? Czas z tym skończyć.
Z drugiej strony - martwi cisza, ze strony Milestone. Do premiery pozostały tylko trzy miesiące, a nadal na oficjalnym kanale YouTube opublikowano jedynie trailer zapowiadający grę. Dodatkowo w między czasie studio przesunęło datę premiery z końca lutego, na koniec marca. Brakuje także pełnej informacji o planowanych cecha, a to już jest lekko niepokojące. Mimo wszystko, trzymam kciuki.
Platformy: PC
Producent: Ghost Games
Wydawca: Electronic Arts
W przypadku nowego Need for Speeda mamy do czynienia z odwrotną sytuacją niż przy Assetto Corsa. Gra zadebiutowała już na konsolach aktualnej generacji, w roku 2016 pojawi się natomiast na PC. Osobiście nie wahałem się umieścić jej na liście najbardziej oczekiwanych wyścigówek 2016 głównie z tego powodu, że konsolowa wersja bardzo przypadła mi do gustu, choć miała swoje mankamenty. Ograniczenie do 30 fps, nie najlepsza sztuczna inteligencja oraz wkurzający, ciągle dzwoniący telefon. Ghost Games zgodnie z obietnicą po premierze nie odłożyło gry na półkę i nie wydało do niej ani jednego płatnego DLC. Ukazało się za to wiele aktualizacji poprawiających elementy, na które narzekała społeczność oraz wprowadzających nowe.
Przykład? Chociażby na początku grudnia do gry dodano nowe samochody, wyścigi, elementy do tuning aut, piosenki oraz, wyczekiwaną nie tylko przeze mnie, opcję wyciszenia telefonu. Biorąc to wszystko pod uwagę z niecierpliwością czekam na pecetową premierę gry i możliwość spędzenia jeszcze większej ilości czasu przy jej udoskonalonej wersji. Zapowiada się niezła zabawa.
Platformy: PC, PlayStation 4, Xbox One
Producent: Nadeo
Wydawca: Ubisoft
A oto i potencjalny "czarny koń" wśród gier wyścigowych tego roku oraz zarazem tytuł, za który osobiście podwójnie mocno trzymam kciuki - Trackmania Turbo. Gra wykorzysta sprawdzoną formułę rozgrywki, którą jednak dodatkowo podkręci wzorując się na najszybszych i najlepszych grach wyścigowo-zręcznościowych z minionych lat. Przygotujcie się więc na zawrotną prędkość, gameplay wymagający wyśmienitego refleksu oraz przystępną, lecz trudną do mistrzowskiego opanowania zabawę. Dodatkową zaletą ma być kolorowa i przyjemna dla oka oprawa graficzna, która już teraz wygląda naprawdę zachęcająco. Gdyby tego było mało, Nadeo pracuje także nad nowościami - trybem rozgrywki, w którym dwójka graczy steruje jednym bolidem oraz innowacyjnymi formami wieloosobowej rywalizacji. Ciekawostką ma być także soundtrack dopasowujący się do wydarzeń na ekranie.
Platformy: PC, PlayStation 4, Xbox One
Producent: Milestone
Wydawca: CDP.pl
Sebastien Loeb Rally Evo znalazło się dopiero pod koniec naszego zestawienia ze względu na alfabetyczną kolejność ułożenia listy, ale przypadkowo jest to gra, którą będziemy mogli przetestować w pierwszej kolejności. W ostatnich miesiącach doszło do ożywienia w gatunku rajdowym. Codemasters wydało fantastycznego DiRT: Rally (polecamy recenzję gry na PC), oficjalna gra WRC przeszła w ręce innego producenta, w styczniu natomiast ukaże się Sebastien Loeb Rally Evo - kolejna gra włoskiego Milestone, które dotychczas opiekowało się wspomnianą serią WRC.
Włoski deweloper doszedł do wniosku, że czas na zmiany - stąd zamiast kolejnego WRC otrzymamy grę licencjonowaną nazwiskiem najbardziej utytułowanego kierowcy rajdowego. Warto zaznaczyć, że firma podobny manewr zastosowała w przypadku opisywanej poniżej Valentino Rossi: The Game. W Sebastien Loeb Rally Evo znajdzie się miejsce dla rozbudowanej kariery, 300 kilometrów tras rajdowych, ośmiu rajdów, 50 samochodów od 20 producentów i 15 trybów rozgrywki. Idąc śladem DiRT: Rally produkcja zaoferuje także rallycross oraz trasę Pikes Peak, co można nazwać dość daleko idącym wzorowaniem się na konkurencji. Zresztą, znaków zapytania jest więcej. W demoteście gry pisałem o tym, że może okazać się ona ciekawą propozycją dla fanów zręcznościowego podejścia dla rajdów. Czy tak też będzie w istocie, przekonamy się jeszcze w tym miesiącu.
Platformy: PC, PlayStation 4, Xbox One
Producent: Milestone
Wydawca: pQube
Valentino Rossi: The Game to kolejna w tym zestawieniu motocyklowa produkcja od włoskiego Milestone, nie dajcie się jednak zwieść nazwie - nie jest to żadna nowa marka, a doskonale znane fanom wirtualnych motocykli MotoGP wydane w tym roku pod nową nazwą.
Umieszczenie w tytule imienia i nazwiska najbardziej znanego zawodnika MotoGP sugeruje skupienie się na jego osobie i tak też jest w rzeczywistości. Valentino Rossi: The Game pozwoli graczom prześledzić nie tylko karierę Doktora, ale także zwiedzić jego posiadłość czy wziąć udział w Monza Rally. Szczerze powiedziawszy, najmniej cieszy mnie ostatnia z możliwości, bo już kiedyś w MotoGP od Milestone mogliśmy jeździć samochodem (bezpieczeństwa). Ponoć. Bo model sterowania przypominał raczej mydelniczkę. Tak czy siak, poza częścią skupioną wokół Valentino gra zaoferuje także standardowo mistrzostwa w różnych klasach MotoGP oraz tryb kariery. Znajdzie się także miejsce dla trybu sieciowego. Dodatkowo to pierwsza gra w serii, która oprócz na PC pojawi się tylko na konsolach obecnej generacji. Liczę na to, że zaoszczędzony przez deweloperów czas wpłynie na podniesienie jakości finalnego produktu. Trzymajcie kciuki.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!