Gamescom 2016: Through the Woods, Haimrik, Renoir - co ciekawego pokazało 1C

O tym tytule pewnie już słyszeliście. Oto pewna matka traci syna w gęstym i ciemnym lesie. Postanawia zatem go odnaleźć na własną rękę. Przemierza busz, jednak nie ma przy sobie żadnej broni, która mogłaby posłużyć jej za obronę przeciwko kryjącym się w gęstwinie potworom. Jej jedyną pociechą jest latarka, którą oświetla gęstwinę. Może ona również odstraszać bestie kryjące się w chaszczach, choć niektóre potwory będą zaciekawione jaskrawym światłem i zbiegną się, kiedy je zobaczą. Należy więc uważnie obchodzić się z tym niewielkim źródłem światła. Jeśli już znajdzie się w bezpośrednim kontakcie z potworem - zostanie natychmiast przez niego pożarta. Historia pokazana jest z punktu widzenia małego dziecka, które widzi ciemny las jako zbiorowisko największych potworów. Gra czerpie garściami z nordyckiej mitologii. Premiera w październiku tego roku na PC.

Tytułowy Haimrik próbuje zarobić na życie pisaniem w średniowiecznym świecie opanowanym przez mitycznych rycerzy i smoki. Pewnego dnia wszystko zmienia się, gdy staje się posiadaczem magicznej księgi. Będzie musiał pokonać okrutnego króla i wszystkich jego sługusów. Nie będzie jednak sam, a w czarnej robocie pomoże mu mały lew. Bardzo wygłodniały mały lew, który ciągle będzie próbował pożreć bohatera. Jak będzie wyglądała rozgrywka? Otóż będziemy powoływać słowa do życia. Nie na zasadzie Scribblenauts, w którym użytkownik musiał wpaść na dane słowo. Będziemy „wyciągać” przedmioty z wersów wspomnianej księgi, by pokonywać kolejnych wrogów i przechodzić do następnego wersu. Spodziewajcie się też interesującej oprawy graficznej. Dla mnie druga z najlepszych (po South Parku) gra targów gamescom. Premiera w 2017 roku. Czekam, czekam i jeszcze raz czekam.

Renoir to w wielkim skrócie skrzyżowanie Uwierz w ducha, historii detektywistycznej w stylu noir i platformówki 2D. W grze wcielamy się w ducha detektywa, który w niewyjaśnionych okolicznościach traci życie. Za ostatni swój cel wybiera odnalezienie swojego mordercy. Podczas rozgrywki bohater musi, jako że jest duchem, omijać wszystkie oświetlone miejsca. Może jednak manipulować innymi zjawami. Te pomagają mu w odkryciu prawdy. W fabułę wplecione są mafijne machlojki i gruba polityczna afera. Premiera gry na PC w listopadzie tego roku.

Shiny to ciekawa gra o małym robocie imieniem Kramer 227. Pewnie na myśl przychodzi Wam Wall-E i nie mogę powiedzieć, że nie ma tutaj pewnych podobieństw. Shiny to gra o dzieleniu się. Niewielka maszyna przemierza wymarły świat w poszukiwaniu swoich przyjaciół, którym oddaje resztki zdobywanej podczas gry energii. Razem mają naprawić statek kosmiczny i uciec z pogrążonej w chaosie planety. Jak twierdzi twórca gry, Daniel Monastero, Shiny będzie kompletnie pozbawione przemocy, więc dostępne także dla najmłodszych dzieci. A ten człowiek wie, jak naprawdę wygląda przemoc. Jego historię poznacie wkrótce na łamach naszego portalu. Premiera gry jeszcze w tym miesiącu.

Mija 10 lat od wydania Men of War: Origins, tak więc 1C Company oraz Digitalmindsoft postanowili odświeżyć produkcję. Można się tutaj, oczywiście, spodziewać odpicowanej oprawy graficznej, jednak to nie jedyne zmiany, jakie czekają grę. Twórcy zapowiadają też usprawnienia w rozgrywce oraz lepsze efekty dźwiękowe. Zmiany będą widoczne także w jednostkach. Można się spodziewać między innymi automatycznego zapełniania magazynków. Premiera jeszcze w tym miesiącu.

In Fear I Trust to ciekawy horror. W grze wcielamy się w Pacjenta nr 17, który budzi się pewnego dnia w sowieckiej Rosji, gdzie prowadzone są tajemnicze eksperymenty na ludziach. Nie pamięta jednak, co dokładnie się stało i postanawia odkryć tę tajemnicę. Po drodze musi jednak rozwikłać wiele tajemnic. Spodziewajcie się zatem, że trzeba będzie jednak pomyśleć, by dojść do sedna sprawy. Premiera? Już za nami. Gra dostępna jest na PC oraz urządzenia mobilne z iOS i Androidem.

Jest rok 2170. Ludzkość stoi na skraju upadku, wszystkie kolonie człowieka zostały zniszczone przez wrogo nastawionych kosmitów. Jednak to nie koniec nadziei. Ostatnim bastionem jest statek kosmiczny Freedom Strike. Zadaniem gracza jest obrona tej lokacji. Jak się pewnie domyśliliście, mamy tutaj do czynienia z grą typu tower defence, tak więc należy zrobić wszystko, by unicestwić napierające siły wroga i wyprowadzić ludzkość z kryzysu. Kampanię można przejść na czterech różnych poziomach trudności. Gra jest już dostępna na PC, PlayStation 4 oraz Xboksa One.

Pamiętacie jeszcze Flower? W taki razie wiecie już prawie wszystko o Lantern. Jest to gra, która ma uspokoić nerwowych graczy po ciężkim dniu w pracy czy szkole. Kiedy zapytałam prezentera, jaki jest cel gry, odpowiedział mi, że takowego nie ma. Po prostu mamy latać tytułową latarnią i rozsiewać wszechobecną miłość. Świat stworzony w Lantern inspirowany jest azjatyckimi widokami. Gra będzie dostępna na PC w listopadzie tego roku. Najważniejsze jest jednak to, że dostarczy wsparcie dla gogli VR, takich jak Oculus Rift czy HTC Vive.

Pengame to ciekawa platformówka, która opiera się na rysunkach. Jak potwierdzili mi twórcy, w grze „wchodzimy” w zeszyt pewnego 16-latka, który nienawidzi swojej nauczycielki. Rysuje ją zatem w kajeciku. Bestię jednak trzeba pokonać. To jednak nie jedyny przeciwnik, z jakim gracz będzie musiał się zmierzyć w tej platformówce. Podczas gry będziemy musieli pokonywać aż 50 różnych rodzajów przeciwników. Premiera dopiero w 2017 roku. Gra pojawi się na PC, PlayStation 4 oraz Xboksie One.

Quantum Replica opowiada futurystyczną historię przeludnionego świata, w którym nie ma już miejsca na zielone tereny w miastach. Każdy człowiek jest tam inwigilowany i sprawdzany, a rząd postarał się, aby odciąć takie jednostki od świata. Jednemu człowiekowi jednak udaje się dostać z zewnątrz do jednej z metropolii. Nasz bohater jest jednostką niezarejestrowaną, tak więc niezwykle tajemniczą. Innymi słowy - jesteśmy do odstrzału, a chcemy dogłębnie poznać pewne tajemnice czyhające na nas w mieście. Twórcy zapowiadają bardzo szybką i intensywną rozgrywkę. Premiera na PC, PS4 i XOne w 2017 roku.

Space Rangers Quest zabierze nas w przestrzeń kosmiczną. W grze znajdziemy elementy gry tekstowej oraz erpega. Celem gry jest odnalezienie wszystkich fragmentów mapy. Niestety, nie jest to łatwe zadanie. Gra opiera się o eksplorację ogromnego świata. Chwilowo niewiele więcej o niej wiadomo poza tym, że pojawi się wkrotce na PC, a także urządzeniach mobilnych z iOS i Androidem.

Unknown Fate to gra tajemnicza. Jest to przygodowa gra akcji, która musi użytkownika do wejścia w surrealistyczny świat pełen magicznych stworzeń i znaków zapytania. Krok po kroku mamy dążyć w nieznane. I to w zasadzie wszystko, co możemy na ten moment powiedzieć o grze. Premiera w 2017 roku na PC, PlayStation 4 i XOne.

Aleksander zajmuje się pewnym niezwykłym zegarem od lat. Naprawia go i dogląda. Pewnego dnia jednak zauważa, że się bardzo szybko starzeje. Oznacza to, że cały mechanizm gdzieś szwankuje. Nie wiadomo jednak, gdzie dokładnie. Aleksander musi zatem odkryć, kto dokładnie stoi za zepsuciem zegara. Twórcy zapowiadają mieszankę gry logicznej, eksploracji, platformówki i akcji. Premiera na PC, PlayStation 4 i Xboksie One w 2017 roku.

„Zombies on a Plane to zombie w samolocie” - oto cała prezentacja gry, jaką mogłam usłyszeć podczas pokazu. Otóż właśnie - koń, jaki jest, każdy widzi. Wcielamy się tutaj w pilota, który musi poradzić sobie z inwazją nieumarłych na pokładzie swojego samolotu. Proste, ale zabawne i ciekawe. W grze znajdziemy 6 rożnych trybów gry, 5 grywalnych postaci i 3 samoloty. Tytuł został wydany na PC.