Nioh - porady dla początkujących

Jeśli dopiero zaczynacie swoją przygodę z grą, przygotujcie się na wiele porażek. Ale też satysfakcja z dobrze wykonanego zadania będzie przeogromna.

System walki

Nie zniechęcajcie się, jeśli na początku zginiecie kilka razy. W Nioh nic nie jest kwestią losowości, wszystko zależy wyłącznie od was. Z czasem można tak opanować rytm walki, że zaczniecie dziwić się, jak na początku mogliście ponieść porażkę. Uważnie obserwujcie przeciwników - każdy zachowuje się w określony sposób, więc po kilku potyczkach dokładnie wiadomo, czego po nim można się spodziewać. Zazwyczaj przeciwnik rusza się na tyle wolno, że po wykonaniu przez niego ataku można podejść i uderzyć raz lub dwa. Później najlepiej odbiec, zrobić unik lub zablokować cios. Nie bądźcie chciwi i nie próbujcie bić bez przerwy - w ten sposób szybko wyczerpiecie swój pasek wytrzymałości i wystawicie się na atak. Z kolei jeśli to przeciwnik się zmęczy, można wykonać cios kończący i zadać mu bardzo poważne obrażenia.

Podczas walki można regenerować energię zużytą na wyprowadzenie ciosów, wciskając odpowiedni przycisk, gdy wokół bohatera pojawi się niebieskie światło. Szczególnie ważne jest to podczas walki z yokai, gdy na ziemi pojawiają się ciemne obszary, gdzie odnawianie energii jest niemożliwe lub mocno ograniczone. Wciśnięcie przycisku w idealnym momencie oczyszcza ze spaczenia teren wokół bohatera. Możliwe, że nie będziecie z tego zbyt często korzystać, niemniej warto wiedzieć, jak sobie poradzić, jeśli nie ma możliwości ucieczki na czysty obszar. Choćby z tego względu warto zajrzeć do Dojo (samouczka) i przećwiczyć tę umiejętność.

Bądźcie gotowi na liczne pułapki. Jeśli na końcu drogi leży znajdźka i bezczelnie kusi, by ją podnieść, jest niemal pewne, że coś wyskoczy zza rogu, zacznie toczyć się prosto na was głaz albo nagle ożyje strażnik udający posąg. Jeśli widzicie, że czeka na was pojedynczy przeciwnik, zachowajcie ostrożność - tuż obok może czaić się jego towarzysz. Uważne lustrowanie otoczenia nieraz może uratować życie - choć nawet jeśli graliście w Soulsy i macie wyrobione już odpowiednie nawyki, łatwo czasem się nadziać.

Chramy

Każdy chram jest punktem kontrolnym i to właśnie przy nim odrodzimy się po porażce. Chramy są dość gęsto rozmieszczone, więc nie znudzimy się, powtarzając nieudane etapy. Przeciwnicy odradzają się po każdej naszej wizycie w kapliczce (ale nie wszyscy - ci, którzy wyskakują z szarej, demonicznej mgły, nie powrócą, chyba że rozpoczniemy całe zadanie od nowa). Chram pozwala odnowić eliksiry zdrowia, awansować, wybrać błogosławieństwo i zwiększyć częstotliwość wypadania interesujących nas przedmiotów, zmienić ducha opiekuńczego, przygotować Jutsu (czyli magiczne umiejętności lub gadżety) oraz wezwać towarzysza do pomocy w trybie kooperacji.

W świecie gry można znaleźć kodamy - małe, zielone duszki z czarkami na głowach - i odsyłać je do chramów. Im więcej kodam znajdziemy, tym lepsze błogosławieństwa będą na nas czekać, zaś liczba automatycznie odnawianych eliksirów zdrowia (nie uszczuplających naszych zapasów) w danym regionie będzie większa. Nie trzeba się zatem martwić koniecznością farmienia eliksirów, gdyż zawsze będziemy mieli kilka sztuk po wizycie w chramie, nawet jeśli nasz magazyn będzie świecił pustkami.

Aby awansować postać w chramie, musimy mieć odpowiednią ilość amrity. Zdobywa się ją przez zabijanie przeciwników, używanie kamieni dusz albo ofiarowanie bezużytecznych przedmiotów. Warto przede wszystkim zainwestować w zdrowie. Ginąć od ciosu, a ginąć od dwóch ciosów - to ogromna różnica. W dalszej kolejności trochę punktów w magię onmyo, by móc korzystać z odnawialnych gadżetów (w szczególności polecam talizman wróżbiarski, dzięki któremu łatwo wykryć skarby i wrogów oraz talizman gnuśności sprawiający, że przeciwnik porusza się w zwolnionym tempie). Trochę w statystyki związane z bronią, z której najczęściej korzystamy. A jeśli zależy nam na specjalnych właściwościach coraz to potężniejszych duchów opiekuńczych (np. leczenie podczas używania umiejętności), dusza też może okazać się niezłym wyborem. Zainwestowane punkty można zresetować przy pomocy specjalnego przedmiotu - księgi reinkarnacji, otrzymywanej w nagrodę za wykonywanie misji.

Jeśli zdarzy się, że padniemy, cała amrita pozostanie w miejscu śmierci. Będzie ona strzeżona przez ducha opiekuńczego, który pozostanie tam do momentu, aż dotkniemy naszego grobu. Ducha możemy też przyzwać go do siebie w chramie - w tym przypadku jednak utracimy amritę. Z kolei wzywając go za pomocą rzadkiego przedmiotu - świecy przywoływacza - możemy odzyskać wszystko, czego strzegł. Jeśli nie przyzwiemy ducha, a później zginiemy jeszcze raz - stracimy zarówno pilnowaną przez niego amritę, jak i tę, którą zdobyliśmy po poprzedniej porażce.

Broń

Wybór broni w Nioh to wyłącznie kwestia gustu - każdy typ ma swoje zalety i wady. Warto przetestować wszystkie rodzaje, by zadecydować, z którą czujecie się najlepiej, a przy okazji zyskać jak najwięcej punktów samuraja do rozdania w drzewkach umiejętności. Miecz zdaje się najnaturalniejszym wyborem. Dwa miecze tną błyskawicznie, ale nie są najpotężniejsze. Topory są ciężkie i uderza się nimi wolniej, ale zdecydowanie łatwiej wytrącić nimi przeciwnika z równowagi niż w przypadku innych rodzajów broni. Włócznia ma największy zasięg, z kolei kusarigamą można np. przyciągać przeciwników.

Łuki, karabiny i inne rodzaje broni dystansowej pozwalają pozbyć się przeciwników nawet jednym strzałem. Wystarczy wycelować w głowę (kropka celownika zmieni kolor na czerwony) i posłać wroga do piachu. Jeśli zwykła strzała to za mało, warto wykorzystać strzałę hamaya, albo wziąć karabin lub piszczał. Amunicji mamy przy sobie niewiele, ale wypada ona z przeciwników na tyle często, że właściwie nigdy jej nie brakuje.

Wybierając broń, warto zwrócić uwagę na jej rzadkość. Broń oznaczona kolorem białym to najgorszy typ. Żółta jest nieco lepsza, niebieska jest natomiast dobrym wyborem, jeśli nie mamy pod ręką żadnego "egzotyka" oznaczonego kolorem fioletowym. Im lepsza broń, tym lepiej możemy się z nią zaznajomić i zadawać nią wyższe obrażenia. Najlepszą broń - oznaczoną kolorem zielonym - można zdobyć dopiero na końcu gry.

Broń zmienia się często - właściwie w każdej misji mamy nową, więc nie ma sensu zbytnio się przywiązywać do posiadanego oręża. Co prawda można u kowala zwiększyć poziom ulubionej broni, ale jest to tak kosztowna zabawa, że nie będziemy często korzystać z tej opcji. Aby błyskawicznie zaznajomić się z nową bronią, warto użyć osełek. Osełki działają na wszystkie wyposażone elementy. Jeśli nie chcemy zużywać osełek (albo ich nie mamy), wystarczy wyposażyć się w żądaną broń. Jej znajomość będzie rosła niezależnie od tego, czy jej używamy, czy nie.

Na każdego wroga warto wybrać odpowiednią broń i postawę - przykładowo, pełzającego po ziemi tubylca albo małego pająka pętającego się pod nogami trudno trafić mieczem w postawie średniej, ale przełączenie się na postawę wysoką pozwoli na silne uderzenie w ziemię.

Niektóre rodzaje broni zadają nie tylko obrażenia fizyczne, ale też obrażenia od żywiołów. Walcząc z przeciwnikami, warto zwrócić uwagę na ich kolor, np. niebieski oznacza, że są oni odporni na wodę, ale jeśli potraktować ich ogniem, to zaczną błyskawicznie tracić życie.

Gadżety, magia onmyo i umiejętności ninja

Prócz broni, w walce możemy wykorzystać rozmaite przedmioty ułatwiające wybrnięcie z niejednej trudnej sytuacji. Pozwalają one np. tymczasowo zwiększyć obronę, atak, osłabić lub spowolnić wroga, zadać mu obrażenia, podpalić i tak dalej. Niektórzy przeciwnicy potrafią sparaliżować Williama - walcząc z nimi warto mieć pod ręką igłę antyparalityczną. Jeśli trafiamy do miejsca, gdzie łatwo się zatruć, dobrze jest przygotować sobie antidotum. Znajdywanych w świecie gry talizmanów czy bomb na rozmaite okazje możemy nosić przy sobie niewiele, ale inwestując w magię onmyo lub umiejętności ninja zyskamy pewną ilość gadżetów, odnawiających się po każdej wizycie w chramie. Zapas niektórych zużywalnych przedmiotów można również uzupełnić u kowala.

Żywa Broń

Czasem zdarzy się wyjątkowo trudny przeciwnik, z którym walka sprawia poważne problemy. Na szczęście jest na to prosty sposób - żywa broń, czyli "god mode". Kiedy zabijemy dość wrogów, by ikona ducha opiekuńczego w lewym górnym rogu ekranu zaczęła błyszczeć, możemy odpalić żywą broń, stać się nietykalni na krótki czas i wpakować w przeciwnika tyle ciosów, ile tylko zdołamy. Niektóre duchy opiekuńcze można w ten sposób wykorzystywać często, ale ich moc również szybko się wyczerpuje, inne ładują się wolniej, ale też odpowiednio dłużej działają. Warto również pamiętać, że otrzymywanie obrażeń podczas używania żywej broni sprawia, że moc wyczerpuje się szybciej.

Rozwój umiejętności

System rozwoju umiejętności jest dość skomplikowany. Walcząc dowolną bronią, awansując postać lub zużywając specjalne przedmioty otrzymywane w nagrodę za zadania, zdobywamy punkty, które następnie można zainwestować w drzewka umiejętności. Do każdej umiejętności Team Ninja przygotowało odpowiedni film, by pokazać, jak ona działa. Po wykupieniu umiejętności koniecznie przetestujcie ją na sucho albo na łatwym przeciwniku, by w czasie normalnej walki William robił dokładnie to, czego od niego oczekujecie. W kolejnej zakładce można wybrać, które z wykupionych umiejętności chcecie wykorzystać (albo wyłączyć je całkowicie).

Wykonując misje fabularne, można spotkać kilku nauczycieli i w ten sposób odblokować nowe misje w samouczku (Dojo w punkcie startowym na mapie świata). Zadania te warto wykonać nie tylko dlatego, że pozwolą one na odblokowanie większej liczby umiejętności, ale też są wyzwaniem samym w sobie.

Zbroja

Wybór zbroi również ma spore znaczenie. W ciężkim pancerzu postać nie będzie tak zwinna jak w lekkiej wersji, więc uniki będą trudniejsze do wykonania. Zablokowanie uderzenia przeciwnika zużyje mniej naszej energii, ale ta z kolei odnawia się wolniej. Może więc się okazać, że z ciężkiego pancerza będziemy mieć więcej szkody niż pożytku - w końcu najlepsza strategia to nie dać się trafić.

Zbroja to nie tylko statystyki - to też kwestia wyglądu. Jeśli wygląd którejś zbroi (bądź broni) wyjątkowo nie przypadnie wam do gustu, można u kowala za pewną opłatą zmienić wygląd na inny.

Loot

Podczas eksploracji znajdziemy wręcz tony bezużytecznej broni, pancerzy i akcesoriów, które można wykorzystać na kilka sposobów. Pierwszy - ofiarowanie w chramie, dzięki czemu zyskamy amritę (szczególnie przydatne, jeśli chcemy awansować, a brakuje niewiele do kolejnego poziomu). Drugi - sprzedaż u kowala. Pieniądze lecą z przeciwników, ale to zdecydowanie za mało, by poszaleć z ulepszaniem wyposażenia. Trzeci sposób to rozebranie broni i zbroi na części, z których można stworzyć nowy oręż. Receptury na różne rodzaje broni są nagrodą za wykonywanie misji. Niestety, możemy jedynie liczyć na to, że się nam poszczęści i wypadnie egzotyczny element z odpowiadającymi nam statystykami. Na szczęście jeśli już mamy odpowiednią broń i zależy nam na jakiejś konkretnej właściwości, możemy ją przekuć i wylosować nowe cechy.

Kolejnym sposobem na zdobycie wyposażenia jest pokonanie mściwego ducha. W różnych miejscach w grze można znaleźć krwawe groby z nickami graczy, którzy zostali pokonani, informacją o sposobie, w jaki zginęli oraz o typie i rzadkości noszonego przez nich pancerza i broni. W ten sposób można nieraz zdobyć bardzo ciekawe przedmioty. Groby innych graczy są widoczne tylko w trybie online - w trybie offline można natknąć się zaledwie na pojedyncze groby NPC, rozmieszczone tu i ówdzie przez twórców.

Za ukończenie każdej misji również otrzymamy szereg nagród. Misje można powtarzać do woli i zdobywać od nowa przedmioty, których potrzebujemy - czy to za wykonanie zadania, czy też zbierając znajdźki.

Kooperacja

Kooperacja w Nioh pozwala na wspólne pokonywanie przeszkód wraz z towarzyszem. Gościa można przyzwać w chramie, używając do tego celu specjalnego kubka Ochoko (zdobywanego np. podczas walki z mściwym duchem). Jeśli zaś chcemy komuś pomóc, na mapie świata w punkcie startowym wybieramy Bramę torii, dostosowujemy wymagania i czekamy, aż ktoś nas przyzwie - albo wybieramy konkretną misję na mapie oraz opcję "zostań gościem". Zarówno śmierć gospodarza, jak i gościa kończy współpracę, więc choć w kooperacji w teorii jest łatwiej, w praktyce nie możemy pozwolić sobie na porażkę, jeśli chcemy zdobyć pełną pulę nagród. Do gry w trybie kooperacji konieczne jest opłacenie PlayStation Plus.

Ciekawostki

• Wszystkie instrukcje pojawiające się w samouczku można znaleźć w zakładce "wspomnienia Amrity".
• Dojo nie tylko dostarcza podstawowych informacji o walce, ale też pozwala wykonać specjalne misje szkoleniowe i odblokować więcej możliwości w drzewkach umiejętności.
• Za pomocą talizmanu wróżbiarskiego wykryjemy każdego czającego się przeciwnika, ukryty skarb bądź kodamę. Zdecydowanie warto weń zainwestować.
• Kąpiel w gorącym źródle zapewnia regenerację życia.
• Bijąc od tyłu, zadajemy wyższe obrażenia.
• Ze skrzynek i innych obiektów, które można zniszczyć, również wypadają przedmioty i złoto.
• Po przejściu do trzeciego regionu (Kinki) i wykonaniu w nim pierwszej misji odblokowuje się dostęp do ukrytego Domu Herbacianego. Pozwala on dołączyć do klanu, który zapewnia specjalne bonusy oraz cotygodniowe nagrody (klan można zmienić raz na 8 godzin).

• Grając w trybie kooperacji lub walcząc z mściwymi duchami można zdobyć punkty prestiżu, które w domu herbacianym można wymieniać na przydatne przedmioty.
• W statystykach można sprawdzić, jakie cele warto zrealizować (np. zabić pewną liczbę przeciwników danego typu przeciwników, korzystać z żywiołów, zabić bossa bez otrzymania żadnych obrażeń itp.). Za zrealizowanie zadań można zdobywać punkty Agyo, które przeznacza się na poprawę statystyk, m.in. moc magii onmyo, szczęście, zwiększenie mocy żywej broni itp.
• W opcjach można wybrać jeden z sześciu schematów sterowania. Jeśli jesteście przyzwyczajeni do atakowania R1 i R2 zamiast kwadratem i trójkątem, łatwo dopasować sterowanie do własnych potrzeb.
• U kowala można kupić i sprzedać broń/pancerz, ulepszyć broń/pancerz, zmienić cechy posiadanego wyposażenia, uzupełnić strzały i inne, niezbędne gadżety, a także dostosować wygląd wyposażenia bądź zmienić fryzurę i brodę. Aby odblokować możliwość zmiany fryzury, należy najpierw wydać nieco złota, a następnie porozmawiać z Tome i poprosić o dostęp do menu balwierskiego.
• Im wyższy poziom misji, tym lepszą broń można zdobyć i więcej pieniędzy oraz amrity za każdego pokonanego przeciwnika.
• Misję można przerwać za pomocą gałęzi himorogi (zachowując amritę). Użycie fragmentu himorogi sprawia, że amrita przepada.
• Misje Zmierzchu odblokowują się po ukończeniu danego zadania na poziomie normalnym. Codziennie losowane są dwie misje Zmierzchu, które można wykonać.
• Talizman gnuśności to wręcz obowiązkowe zaklęcie. Dostęp do niego można uzyskać po wykonaniu misji "Ocean znów ryczy", po której w dojo pojawi się zadanie dla adeptów magii onmyo.