Heksy dają do myślenia - recenzja Hexologic

Na stronie warszawskiego studia MythicOwl czytam, że ludzie tam pracujący chcą, aby "czas poświęcony grom nie był zmarnowany, a zapewniał zwiększenie umiejętności gracza, poprawę koncentracji oraz wiedzy". Po wieczorze z Hexologic muszę przyznać, że na pewno nie było to marnowanie czasu, tylko solidne główkowanie nad zagadkami inspirowanymi Sudoku.

Hexologic to niewielka gra mobilna, która oprócz telefonów z iOS-em i Androidem zagościła także na Steamie i Nintendo Switch. Do recenzji dostałem tę ostatnią wersję, ale z tego co mi wiadomo pod względem zawartości gra jest identyczna na wszystkich platformach.

60 (plus kilkanaście dodatkowych) łamigłówek w czterech sceneriach bazuje na prostym, a zarazem świetnym pomyśle wypełniania pustych pól wartościami liczbowymi. Liczba kropek w każdym sześciokącie musi utworzyć sumę, która widnieje na "strzałce" umieszczonej na jednym z pól. Z początku zadanie jest bardzo proste i sprowadza się do matematyki na poziomie pierwszej klasy podstawowej. Im dalej w las, tym musimy bardziej wysilać szare komórki, próbować różnych wariantów i uważać na utrudnienia. Twórcy podkreślają, że zagadki stanowią wyzwanie, ale nie są nie do przejścia. W pełni się tym zgadzam i jako okazjonalny odbiorca tego typu gier logicznych (moja żona bije mnie w nich na głowę) przyznaję, że Hexologic potrafi zapędzić w kozi róg. A gdy wreszcie uda się wpaść na rozwiązanie, daje ogromną satysfakcję.

Największym, i tak naprawdę jedynym problemem Hexologic, jest relatywnie krótki czas potrzebny na ukończenie wszystkich etapów. Wiadomo, że wszystko zależy od odbiorcy i jego doświadczenia/matematycznego myślenia, ale można bezpiecznie przyjąć, że Hexologic to zabawa na 1-2 godziny.

Warstwa audiowizualna Hexologic zapewnia relaksacyjne doświadczenie. Szczególnie istotną rolę odgrywa tu ścieżka dźwiękowa, która nadaje spokojny ton i pomaga się wyciszyć oraz skupić. Niby nic wielkiego, ale naprawdę ma znaczenie. O grafice trudno cokolwiek powiedzieć poza tym, że jest oszczędna i przejrzysta. Tematyczne scenerie (dżungla, podwodny świat etc.) w trakcie rozgrywki znajdują się "za mgłą", więc cała uwaga gracza jest skupiona na heksagonalnych polach, kropkach i liczbach. Nic więcej nie potrzeba.

Krótki czas gry potrzebny na wyciśnięcie z Hexologic wszystkich soków tłumaczy niska cena w cyfrowej dystrybucji. W zależności od platformy za polską łamigłówkę zapłacimy od kilku (AppStore, Google Play) do kilkunastu złotych (eShop), co uważam za sensowne rozwiązanie. Szukacie odskoczni od dużych gier, która potrafi zarówno zrelaksować, jak i zachęcić do wysilenia szarych komórek? Sięgajcie po Hexologic.