Masz w domu zapalonego komputerowca? Szukasz dla niego prezentu na Walentynki ale kompletnie nie znasz tego świata? Zmień chłopaka albo wpadaj zobaczyć czego pragną nerdy.
Masz w domu zapalonego komputerowca? Szukasz dla niego prezentu na Walentynki ale kompletnie nie znasz tego świata? Zmień chłopaka albo wpadaj zobaczyć czego pragną nerdy.
Nerd to bardzo proste, a jednocześnie skomplikowane stworzenie. Wiele tematyk, odbijających się od mainstreamu zbyt specyficznym charakterem, trafia często w spektrum zainteresowań nerdów.
W końcu nie można powiedzieć, że większość naszej populacji gra w gry RPG, zważając przy tym na ustawienia graficzne. Praktycznie każdy za to kojarzy Jezusa i to o takich rzędach wielkości mówimy w kwestii popularności.
Dlaczego o tym pisze? Bo mam nadzieje, że czyta to ktoś, kto aktywnie szuka tego prezentu i dodatkowo ma wewnętrzne poczucie, że nie zna tej strony swojego skarbu tak dobrze, jak trzeba. Nie martw się! Wszystko dobrze wyjdzie a i Ty się trochę w temacie obeznasz.
Wchodzimy do mojej rodzimej kategorii, czyli nerdów komputerowych. Jeżeli w domu Twoja druga połówka ma komputer, na którym gra w gry, to jesteś w dobrym miejscu.
Creative SoundBlasterX G1 to karta dźwiękowa na USB, która posiada w sobie technologię wprowadzenia przestrzeni w dźwięk. Dzięki dodatkowemu wzmocnieniu odgłosów nadchodzących kroków przy uruchomionym „Scout Mode” można idealnie zlokalizować ich pochodzenie. To ważne w grach FPS, gdzie taka informacja pozwala na określenie lokalizacji przeciwnika i przewidzenie jego następnego ruchu.
Jeżeli więc Twój skarb gra na nieco prostszym komputerze, albo laptopie, taka dźwiękówka bardzo go ucieszy, bo poprawia też jakość mikrofonu z headsetu i pozwala na nakładanie na głos pociesznych efektów w czasie rzeczywistym.
Jeżeli nie chcesz specjalnie kombinować z dodatkową kartą dźwiękową możesz zawsze sięgnąć po całe słuchawki z mikrofonem na USB. MSI DS502 to lekkie i wygodne grajki, które dają wystarczającą jakość dźwięku do amatorskiego grania.
Konstrukcja jest oparta o pałąk i opaskę, która sama się reguluje. Niestety traci się na tym opcję składania, znaną choćby z MSI GH30. Sterowanie głośnością wraz z wyłącznikiem do mikrofonu i włącznikiem wibracji (BASS) znalazły się na pilocie. Ten jest zintegrowany na stałe w kabel i można go sobie ładnie ułożyć na biurku. Niestety nie jest za ciężki, więc trzeba to zrobić z pomysłem, żeby nie uciekał.
Jak na podstawowe słuchawki gamingowe jest całkiem nieźle, szczególnie że mają ciekawostkę w postaci własnego 7.1. Nie miałem okazji słyszeć tej wirtualizacji, ale przeglądając opinie w sieci nie znalazłem wielkich docinków w jej stronę, co dobrze wróży.
Ta myszka to prezent na później, bo dojdzie dopiero ponad miesiąc po walentynkach. Jest to jednak dobry moment do kreatywnego użycia obrazka i uniknięcia kosztu myszki do następnej wypłaty. Piękno pre-orderów.
Tak czy inaczej SPC Gear LIX to bardzo lekka myszka dla graczy. Swoją niską wagę zawdzięcza strukturze plastra miodu, który znacznie ograniczył ilość plastiku, potrzebną do wykonania obudowy. Wszystkie komponenty wewnątrz są odpowiednio zabezpieczone przed wilgocią, nie musisz się o to martwić.
Zapytaj luźno o to, czy lubi gry FPS. Jak się okaże, że tak, to jesteś w dobrym miejscu.
Jeżeli masz trochę więcej pieniędzy do wydania na myszkę, warto zobaczyć wersję z nieco lepszym sensorem. Dopłata 60 zł znacznie zwiększa prędkość działania, bo z 2,54 m/s do 6,35 m/s.
MSI Vigor GK30 Combo to zestaw składający się z klawiatury i myszki dla graczy, który ma świetny system podświetlenia RGB. Dzięki niemu można stworzyć ciekawy efekt wizualny, synchronizując wszystkie peryferia i komponenty od MSI w oprogramowaniu Mystic Light.
GK30 to klawiatura membranowa z przełącznikami naśladującymi zachowanie tych mechanicznych. Dzięki temu wrażenie mechanika jest dostępne w znacznie niższym pułapie cenowym i lepszej oprawie ogólnie.
W końcu na rynku są znacznie tańsze klawiatury z podobnym rozwiązaniem, ale te nie mają już tak dobrego wykonania, szczególnie w departamencie podświetlenia RGB. Może Ci się wydawać, że to detal, jednak wielu nerdów ma bardzo specyficzne upodobania, które wyczerpać może jedynie dowolność ponad 16 milionów barw.
Drugim elementem tego zestawu jest myszka MSI Clutch GM11, wyposażona w sensor PixArt PMW-3325 z maksymalnym DPI na poziomie 5000. Taka specyfikacja jest dla większości graczy wystarczająca do amatorskiej rozgrywki.
Kształt tej myszki jest na tyle symetryczny, że nawet leworęczni nie powinni mocno narzekać. Traci się co prawda łatwy dostęp do dwóch bocznych przycisków, ale w świecie PC mańkuci nie są wybredni. Aspekty techniczne tej myszki są bardzo zgodne z tym, co serwuje konkurencja, więc nie ma obaw, że w tym zestawie za nią przepłacasz.
SilentiumPC RG6V TG to kompletna nowość na rynku obudów, zapełniająca lukę pomiędzy dwoma najpopularniejszymi modelami tego producenta. Odnowiona stylistyka, świetnie rozwiązane zarządzanie kablami, komplet wentylatorów w zestawie, wszystko jest tak jak powinno być.
RG6V TG będzie bardzo mocnym zawodnikiem w swoim segmencie cenowym i myślę, że jeszcze długo nie pojawi się dla niego na rynku w pełni godny konkurent. Dlatego też możesz śmiało sięgać po tą obudowę, nie najesz się wstydu, szczególnie jeżeli widzisz, że pod biurkiem ukrywa się coś starszego i bez przeszklonego panelu bocznego.
MSI MAG Forge 100M to też jedna z najnowszych obudów PC na rynku, która w tej wersji posiada dwa wentylatory RGB. W moim teście szkielet konstrukcji przeszedł dobrze moje próby, choć nie jest to sprzęt dla miłośników HDD.
Przed zakupem koniecznie zapytaj, ile Twoja druga połówka ma dysków HDD. Jeżeli ma chociaż jeden, to w grę wchodzi jedynie modularny zasilacz. Wiem, zrobiło się trochę skomplikowanie, ale zawsze możesz dorzucić kompatybilny zasilacz w parze z obudową. Znajdziesz go zaraz poniżej.
Dodając parę złotych możesz pokusić się o wersję tej obudowy z wentylatorami RGB, które można skomunikować z płytą główną i nadać im ciekawsze barwy oraz efekty. MSI MAG 100R jest jednak odczuwalnie droższy, więc nadmieniam go tylko by dać Ci opcję. Wszyscy lubią swoje światełka.
Tak jak pisałem powyżej, serwuję Ci przyzwoity zasilacz z odpinanymi kablami. Dzięki temu można się ładnie zmieścić nawet w małą obudowę. Jest to jednak następny bardzo komputerowy prezent, więc przed podjęciem decyzji zorientuj się, czy ostatnio nowego zasilacza nie zakupiono.
Jeżeli obecny ma ponad 4 lata, to można go śmiało wymieniać, szczególnie jeżeli nie należał do tych droższych. Wystarczą więc dwa pytania: Ile lat masz ten zasilacz? I Jaki ma certyfikat? Jeżeli przy drugim wyjdzie odpowiedź 80 Plus Bronze, albo samo 80 Plus, to można śmiało brać.
Jeżeli zasilacz i obudowa są przyzwoite, a nowa myszka i klawiatura ledwie pojawiły się na biurku, musimy przejść do mniej oczywistych peryferii komputerowych. W końcu podkładki pod myszki z czasem się zużywają, warto raz na jakiś czas odświeżać.
SPC Gear Endorphy Cordura Speed XL to duża podkładka pod myszkę i klawiaturę, która z powodzeniem zakryje sporą część biurka. Jest wykonana ze specjalnego materiału Cordura, który jest wykorzystywany do produkcji odzieży ochronnej.
Dzięki niemu podkładka będzie bardzo odporna na ścieranie i uszkodzenia, a dodatkowo nie da się jej zamoczyć, bo posiada powłokę hydrofobową. Jest też dzięki temu bardzo odporna na jedzenie przy komputerze, co wielu się zdarza. Zły nawyk, ale trudny do wyplenienia, więc tak można sobie poradzić.
Może masz ochotę na dodanie trochę szaleństwa zwykłej podkładce pod myszkę? Co powiesz na taką z podświetleniem RGB o nazwie MSI AGILITY GD60?
Nie mówię, że jest to najpraktyczniejszy prezent, ale komputerowego nerda taki gadżet ucieszy zawsze. No chyba że jest zagorzałym przeciwnikiem świecidełek. Wtedy kup tą wyżej i nie komplikuj sprawy, bo wyjdzie z tego jeszcze kłótnia.
Jeżeli masz trochę więcej gotówki na walentynki i chcesz swej miłości nadać konsumpcyjnego rozpędu, możesz rzucić okiem na nową kartę graficzną dla swojej drugiej połówki. MSI RTX 2060 SUPER GAMING X to jedna z najlepszych serii na rynku, cechująca się dobrą kulturą pracy i wydajnością. W skrócie – dużo mocy i cisza. Zdaję sobie sprawę z tego, że na pierwszy rzut oka może to być coś kompletnie nudnego. Moja żona sama stukała się w głowę, kiedy na Święta zażyczyłem sobie ramię do mikrofonu.
-Co to za prezent? – mówiła
-Jaki ty jesteś beznadziejny w te prezenty! Jak coś takiego ma cieszyć? – ganiła
Przez myśl jej przejść nie mogło, że coś pragmatycznego i użytecznego na co dzień może mi dawać radochę. A daje. Taka karta graficzna jest świetnym na to przykładem, bo podnosi jakość rozgrywki, a więc i życia komputerowca. Musisz tylko na początku zrobić wywiad.
Podpytaj się o kartę graficzną pod pretekstem kupna gry na prezent. Ma to sens, bo każda gra posiada swoje wymagania sprzętowe, więc może akurat uda Ci się nie wzbudzić podejrzliwości swojego nerda.
Jeżeli okaże się, że ma RX 5600 XT, RX 5700, GTX 1070, GTX 1070 Ti, GTX 1660 SUPER, GTX 1660 Ti lub GTX 1080, to oznacza, że warto byłoby sięgnąć po model RTX 2070 SUPER z tej edycji (GAMING X). Jeżeli obok GTX i RX liczby są niższe, możesz śmiało sięgnąć po RTX 2060 SUPER, poprawa wydajności w grach będzie odczuwalna.
MSI MPG Z390 GAMING PLUS to jedna z tańszych płyt głównych na rynku, które pozwalają na podkręcanie procesorów od Intel z obecnej generacji. Taki zakup wiąże się już z koniecznością dołożenia do równania procesora, chłodzenia dla niego, a czasem nawet i pamięci RAM.
Sprawdziłbym, czy Twoja druga połówka nie ma już ulepszenia PC w planach. Możesz wtedy taką płytą główną dołożyć cegiełkę do nowego komputera. Jakby coś takiego mnie spotkało, byłbym bardzo zadowolony i wdzięczny.
MSI MPG Z390 GAMING PLUS poradzi sobie śmiało z dwoma najpopularniejszymi procesorami od Intel z odblokowanym mnożnikiem, więc z samym modelem jesteś w odpowiednim miejscu.
W tym materiale nie dałem się powieść szaleństwu, choć nie raz kusiło mnie, by zaserwować Ci jakiś cały zestaw komputerowy. I tak wtrąciłem kartę graficzną i płytę główną, jakbyś chciała pójść na całość. Walentynki są jednak bardziej luźną okazją, która nie wymaga aż tak wielkich prezentów.
Równie świetnym pomysłem jest obiad jak co dzień, ale z tematycznym deserkiem albo po prostu wyznanie. Nie zawsze chodzi o prezenty materialne, ale jeżeli jednak chcesz się na jakiś szarpnąć, to celuj w moje propozycje.