Granie w czasach zarazy. Sześć gier z chorobami zakaźnymi w tle

Kamil Ostrowski
2020/03/08 18:53
0
0

Nie tylko w tle, ale również, a może przede wszystkim w głównej roli. Szalejąca epidemia koronawirusa prosi się, żeby zrobić przegląd wpływu chorób zakaźnych na gry wideo. Co też niniejszym czynię.

The Last of Us

The Last of Us, Granie w czasach zarazy. Sześć gier z chorobami zakaźnymi w tle

Nasze zestawienie otworzyć muszę, chociaż to oczywiście niezwykle sztampowe, od The Last of Us. Po pierwsze dlatego, że to moja ulubiona gra w całej historii i nie spocznę, dopóki nie zagra w nią każda osoba na świecie. Po drugie, ponieważ jest to najlepsza gra o zombie, a chcę ograniczyć liczbę pozycji z zombiakami w tej grze do minimum (żeby nie dopuścić do zdominowania zestawienia tym podgatunkiem). Po trzecie, The Last of Us zawiera w sobie elementy fabularne, w szczególności na początku, które wychodzą poza klasyczny schemat nieumarlaczego postapo. Po pierwsze, historię zaczynamy poznawać w momencie, kiedy rozpoczyna się panika związana z rozprzestrzenianiem się wirusa. Widać, że rząd próbuje opanować sytuację, a najgorszym wrogiem nie są jeszcze zombiaki, ale panika. W dalszej części gry z kolei dowiadujemy się, że ugryzienie to nie jedyny sposób aby zachorować, a bezpieczne strefy celem ograniczenia możliwości zakażenia objęte są wieczną kwarantanną. Oczywiście jest to doprowadzone do granic, ale to przecież gra - musimy stworzyć świat, w którym główną rolę odgrywa dramaturgia i tragizm sytuacji.

The Division

The Division, Granie w czasach zarazy. Sześć gier z chorobami zakaźnymi w tle

Ubisoft w tej nieco przehypowanej i nieco niedopracowanej strzelance również występuje element “epidemiczny”, chociaż uczciwie trzeba powiedzieć, że stanowi raczej pretekst dla akcji, niż sedno sprawy. Tak czy inaczej, z uwagi na rozprzestrzeniającego się banknotowego wirusa (tak, tak - występuje na banknotach i w ten sposób dochodzi do transmisji) chaos ogarnia część Nowego Jorku, a konkretnie dzielnicę Manhattan. Dlaczego akurat tam? Cholera wie, tym bardziej, że fabuła dosyć szybko schodzi na inne tory. Pojawiają się jednak ciekawe wątki, takie jak Czyściciele - zwariowani pracownicy sanitarni, którzy wierzą, że wszyscy są zainfekowania i chodzą po mieście z miotaczami ognia starają się odkazić każdą napotkaną osobę.

Plague Inc.

Plague Inc., Granie w czasach zarazy. Sześć gier z chorobami zakaźnymi w tle

Chyba najbardziej oczywista pozycja w zestawieniu. Dostępna na urządzenia mobilne, a także w wersji rozszerzonej na pecetach, świetna gra w której “wcielamy się” w rolę drobnoustroju, a naszym celem jest zniszczyć życie na ziemi. Zaczynamy od jednego zarażonego, by z czasem ewoluować, odblokowywać nowe formy transmisji, lekoodporność, a wreszcie zmutować i zacząć dawać objawy, które zabijają całą ludzkość. Z uwagi na… dosyć wymowny charakter zabawy, gra została zablokowana w Chinach niedługo po wybuchu epidemii COVID-19.

Warcraft III (Warcraft III: Reforged)

Warcraft III (Warcraft III: Reforged), Granie w czasach zarazy. Sześć gier z chorobami zakaźnymi w tle

GramTV przedstawia:

Co, jak to Warcraft? No cóż, niewielu z Was może to jeszcze pamięta, ale przecież kampania “trójki” zaczęła się od śledztwa jakie prowadził Arthas do spółki z Utherem w sprawie tajemniczej plagi, która zabijała poddanych Loarderonu (a z czasem zamieniła ich w nieumarłych). Stąd też najbardziej kultowa chyba chyba misja w podstawowej wersji Warcrafta III, zwana w angielskiej wersji The Culling, w której musimy oczyścić miasto Stratholme. Rzecz jasna dokonując rzezi na mieszkańcach, zanim dokona się ich przerażająca transformacja. To też punkt zwrotny dla głównego bohatera, który od tego momentu zaczyna popadać w manię i wreszcie staje się Królem Liszem.

A Plague Tale: Innocence

A Plague Tale: Innocence, Granie w czasach zarazy. Sześć gier z chorobami zakaźnymi w tle

Przyznam uczciwie, że jest to jedyna pozycja w zestawieniu, w którą nie grałem, niemniej słyszałem o niej wiele dobrego. Osadzona w średniowiecznej Francji targanej czarną śmiercią, najstraszliwszą plagą jaka kiedykolwiek dotknęłą naszą planetę, która wedle szacunków zabiła od 75 do 200 milionów ludzi na świecie, z czego w Europie w dużych miastach ginęła nawet połowa mieszkańców (np. w Paryżu). Jednym z głównych niebezpieczeństw czyhających na gracza są zresztą szczury, które roznoszą chorobę. Może akurat teraz jest dobry moment, żeby nadrobić tę zaległość?

They Are Billions

They Are Billions, Granie w czasach zarazy. Sześć gier z chorobami zakaźnymi w tle

Pozwoliłem sobie na drugą grę o zombie w tym zestawieniu, a to ze względu na to, że jak żadna inna obrazuje sposób rozprzestrzeniania się infekcji pomiędzy mieszkańcami. Pamiętam swoje zaskoczenie gdy zorientowałem się, że rozmiar mojej osady może być moim największym wrogiem, bowiem duże skupiska mieszkańców potrzebują tylko jednej zarażonej osoby, drobnej iskierki choroby, aby momentalnie zająć się infekcją i wybuchnąć mi w twarz. Jeden błąd, a szybko przenosząca się choroba momentalnie, w tempie geometrycznym, pożera moją populację.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!