Test MSI Optix G27CQ4 - monitor dla grających we wszystko

Paweł Rudy
2020/06/30 16:06
0
1

Jeżeli miałbym określić jednym słowem ten monitor, to byłby to “konsensus”. Dlaczego? Bo jest strasznie uniwersalny, a przy tym utrzymuje przyzwoite parametry.

Wybór monitora oprzeć powinieneś na grach, przy których spędzasz najwięcej czasu. Jeżeli jesteś zakochany w FPSach, potrzebujesz szybkiej matrycy o wysokiej częstotliwości odświeżania. Przy grach RPG z kolei dobrze jest zobaczyć poprawne odwzorowanie kolorów w wysokiej rozdzielczości, szczególnie gdy ma się blisko oczu 27-cali.

Co by się stało, gdyby połączyć te dwa światy i wypuścić na rynek monitor spełniający potrzeby obu grup społecznych? Pewnie niewiele, bo tylko garstka użytkowników mogłaby sobie na niego pozwolić ze względu na wygórowaną cenę.

Test MSI Optix G27CQ4 - monitor dla grających we wszystko

W tym momencie cały na biało, a właściwie szaro, wjeżdża recenzowany dziś MSI Optix G27CQ4 ze swoimi 165 Hz, przekątną 27 cali i rozdzielczością 1440p. To wszystko oparte o matrycę VA od Samsunga z wykrzywieniem 1500R i obudowę o wąskich ramkach z możliwością montażu VESA 100x100.

Gwoździem programu jest jednak jego cena, bo ta nie przekracza 1600 zł, a w niektórych sklepach można go dostać nawet w okolicy 1400 zł.

Co jest więc jego piętą achillesową? Zacząć warto od naleciałości matryc VA, czyli średnich kątów widzenia. Aby utrzymać odpowiedni kontrast kolorów trzeba siedzieć na wprost, co utrudnia korzystanie z ekranu w parę osób.

Oprócz tego rzeczone 165 Hz nie przynosi tak idealnej prędkości i płynności jak odpowiadające mu cenowo matryce TN. Te wciąż są pierwszym wyborem esportowców, choć do tego świata włamują się już IPSy nowej generacji.

Na sam koniec pozostawiam kwestie jasności. Okolice 260 nitów są daleko od jakiegokolwiek HDR, nawet tego naciąganego.

Test MSI Optix G27CQ4 – reprodukcja kolorów i jednolitość podświetlenia

W testach monitorów nie uznaję metodologii “na oko”, w związku z tym korzystam z kolorymetru. Te urządzenie potrafi dokładnie sprawdzić kolory i porównać je z referencją, by określić pokrycie odpowiednich gamutów.

Test MSI Optix G27CQ4 – reprodukcja kolorów i jednolitość podświetlenia, Test MSI Optix G27CQ4 - monitor dla grających we wszystko

GramTV przedstawia:

Na tym obrazku widać wynik mojego pomiaru przed kalibracją i ten jest co najmniej satysfakcjonujący. Duże pokrycie DCI-P3 jest świetną informacją dla osób, które oprócz grania na komputerze zajmują się także obróbką wideo. W końcu to standard z Hollywood.

Jednolitość podświetlenia nie bije już tak na łopatki, bo w przeciwległych rogach mamy odchylenia odpowiednio o 11% i 12%. Za akceptowalne uznaje się 10%.

Wyciekanie podświetlenia (BLB) za to problemem nie jest. Dzięki temu mamy też głębokie, bogate czernie, co składa się na wysokie wskazania pokrycia gamutów przez kolorymetr.

Jeżeli chodzi o OSD, to w nim znalazły się bardzo podstawowe funkcje i parę presetów. Można ustawić jasność, kontrast, ostrość i temperaturę kolorów, ale nie ma już logicznego połączenia z oprogramowaniem na PC, jak to ma miejsce w droższych modelach monitorów od MSI.

Można też uaktywnić system Night Vision, który wyciska więcej detali z ciemnych scen oraz uruchomić kompensacje smużenia. W menu znalazła się też funkcja obniżająca niebieskie światło, która ma oszczędzić Twój wzrok. Jeżeli grasz w ciemnym pomieszczeniu to polecam z niej korzystać.

Podsumowanie

MSI Optix G27CQ4 broni się na wielu płaszczyznach, przynosząc szeroką gamę zastosowań w rozsądnej cenie. Jego budowa nie jest specjalnie ciekawa, brakuje podświetlenia RGB, głośników, portów USB.
To wszystko jednak nie jest tak bardzo kluczowe dla większości użytkowników, do których ten konkretny model jest skierowany. W końcu PCtowcy korzystają raczej z głośników zewnętrznych lub słuchawek, a portów USB mają wystarczająco wiele w swoich płytach głównych.

Podsumowanie, Test MSI Optix G27CQ4 - monitor dla grających we wszystko

Przy testowanym MSI Optix G27CQ4 widać silny nacisk na połączenie dobrej specyfikacji z korzystną ceną kosztem paru zbędnych dodatków i stylistycznych bajerów. Dla mnie to idealna droga do bycia bestsellerem wśród monitorów do 1500 zł.
9,0
MSI Optix G27CQ4 to monitor dla graczy, który zrzuca z siebie bajery, by dać najlepszą możliwą 27-calową matrycę do 1500 zł.
Plusy
  • Dobra reprodukcja kolorów
  • Uniwersalne parametry dla graczy i twórców
  • Korzystna cena
Minusy
  • Drobne problemy z równomiernością podświetlenia
Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!