Recenzja filmu Borat Subsequent Moviefilm. By Kazachstan rósł w siłę

Radosław Krajewski
2020/10/23 16:30
4
0

Na Amazon Prime Video pojawiła się oczekiwana druga część przygód kazachskiego dziennikarza, który ponownie podbija USiA.

Złota klatka

Na szczęście Cohen nie stracił swojego humoru, choć nie zawsze jest on celny. Niektórym żartom brakuje spontaniczności i puenty. Wydaje się, że niemal wszystkie sceny zostały w pewien sposób wyreżyserowane i osoby w nich występujące, wiedziały czego się mniej więcej spodziewać. Dlatego w tym wszystkim najlepiej wypadły sceny, gdzie Cohen i ekipa musieli improwizować, czyli na wiecu poparcia dla Trumpa czy podczas wywiadu z Giulianim. Liczyłem na powtórkę z serialu Who is America?, w którym aktor wkręcał różnych ludzi, w tym znane osobistości ze świata polityki, prowokując ich do szokujących wyznań. Druga część Borata wydawała się idealna do tego, ale Cohen z tego nie skorzystał.

Złota klatka, Recenzja filmu Borat Subsequent Moviefilm. By Kazachstan rósł w siłę

Dlatego film należy traktować jako dokumentalizowaną komedię, wtedy zabawa jest naprawdę przednia. Szczególnie gdy polityka zostaje odsunięta na drugi plan i do głosu dochodzą relacje ojca z córką. Nieokrzesana nastolatka Tutar ma okazję poznać świat i odnaleźć własną tożsamość. Z drugiej strony jest Borat kierujący się tradycyjnymi wartościami, nawet gdy te wyjęte są wprost z najgorszego koszmaru. Jak nietrudno się domyślić, najsłynniejszy Kazach zmieni swoje postrzeganie rzeczywistości i zbliży się do odtrąconej wcześniej córki. Mamy więc tu do czynienia nie tylko z polityką i całą stertą gagów, ale również pokrzepiającą historią o zmianie wartości i rodzinnym pojednaniu.

GramTV przedstawia:

Wątek ten uwiarygodniony jest przez niezwykłą chemię, która wytworzyła się między Sachą Baronem Cohenem a Marią Bakalovą. Aktor już wielokrotnie udowadniał, że jest prawdziwym kameleonem, potrafiącym wcielić się w każdą postać, ale bułgarska aktorka wyrosła na prawdziwą gwiazdę drugiego Borata. Rola nie należała do prostych, ale nie ma w niej grama fałszu, nawet podczas trudnej sceny z Giulianim. Dlatego, gdy scenariusz w pewnych momentach niedomaga, na szczęście są jeszcze aktorzy, którzy wywiązali się perfekcyjnie ze swojego zadania.

Borat Subsequent Moviefilm spełnia swoją rolę wyłącznie połowicznie. To udana komedia i kontynuacja hitu sprzed czternastu lat, ale nie jest to produkcja, która może zmienić układ sił w amerykańskiej polityce. Każdy, kto polubił Borata poprzednim razem i przy tym filmie będzie doskonale się bawił. Zabrakło jednak ostrzejszego humoru, jechania po przysłowiowej bandzie i trafiających w sedno puent. Pomimo wszystkich wad, warto sięgnąć po drugą część Borata, chociażby dla fantastycznych występów dwójki głównych aktorów.

Strona 2/2
7,0
Borat powrócił, aby znów obnażyć absurdy amerykańskiej polityki – jest zabawnie, ale nie tak ostro, jak poprzednim razem.
Plusy
  • Sacha Baron Cohen i Maria Bakalova są fantastyczni
  • Niewyreżyserowane sceny
  • Niektóre gagi są doskonałe
  • Wątek ojca i córki
Minusy
  • Brakuje naprawdę ostrych żartów
  • Wiele gagów pozostaje bez puenty
  • Film nie tak kompromitujący dla obecnej administracji, jaki mógłby być
Komentarze
4
Sanders-sama
Gramowicz
31/10/2020 22:07

Uśmiałem się, ale jak dla mnie jedynka była lepsza. 

Widać że film robiony na siłę.

MisticGohan_MODED
Gramowicz
31/10/2020 16:57

Obejrzałem z 15 minut i wyłączyłem. Nuda i ziew.

gamerBOY
Gramowicz
30/10/2020 01:42

Niestety, ale dwójka nie udźwignęła ciężaru poprzedniczki. Mega słabe sceny, mało śmieszne. Czytając recki i znając borata myślałem, że faktycznie sztosik będzie. Praktycznie raz się zaśmiałem. Nieudolnie śmiesznie sceny i cały humor. Jak miałbym ją ocenić, to Borat1 na 8, tak druga część na trixa maksymalnie. Zdecydowanie nie polecam.




Trwa Wczytywanie