Przeszedłeś/aś kampanię i nadal jesteś pod wrażeniem nowego jRPG Square Enix? Sprawdź co może dostarczyć podobnych emocji.
Od premiery Final Fantasy XVI minął prawie miesiąc. Sporo czasu, w którym wielu pewnie już skończyło imponującą długością kampanię fabularną. Poziom gry jest na tyle wysoki, że wielu pewnie chciałby sprawdzić coś jeszcze, co dostarczy podobnych emocji. Przychodzę więc z pomocą i prezentuję 7 kolejnych tytułów, po które warto teraz sięgnąć.
Oczywiście lista zdominowana jest przez gatunek jRPG. Nie oznacza to jednak, że wszystkie produkcje pochodzą z Japonii. Zapraszam więc do czytania i zachęcam do dzielenia się swoimi typami w komentarzach. Co Wy proponujecie graczom, którzy po Final Fantasy XVI chcą pozostać w klimacie?
Final Fantasy VII Remake Intergrade
Najbardziej oczywistym kolejnym krokiem wydaje się inna część serii. Co więc najlepiej wybrać jak nie remake kultowej siódemki? Myślę, że jest to zdecydowanie najlepsza opcja dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji zapoznać się z tym tytułem. Pomocny będzie fakt, że Final Fantasy VII dostępne jest w ramach usługi PlayStation Plus Extra. Należy się tylko nastawić na odrobinę bardziej klasyczny system walki. Ponownie mamy do czynienia z pojedynkami w czasie rzeczywistym, ale pojawia się też aktywna pauza z możliwością wybrania ataków specjalnych - naszych lub towarzyszy. Wielu graczy uważa, że to dużo lepsze rozwiązanie. Osobiście mogę zagwarantować, że Final Fantasy VII oferuje niezapomniane przeżycie i zdecydowanie warto sięgnąć po tę grę. Dla mnie był to pierwszy kontakt z serią i od razu sprawił, że chciałem więcej.
Platformy: PS4, PS5, PC Łatwy dostęp: PlayStation Plus Extra
Scarlet Nexus
Kolejny jRPG w futurystycznych klimatach. Scarlet Nexus to produkcja z portfolio Bandai Namco, która w przeciwieństwie do Final Fantasy prezentuje stylistykę nieco bliższą anime (głównie patrząc po postaciach i dialogach). Miłośnikom najnowszej gry Square Enix do gustu za to powinien przypaść dynamiczny i efektowny system walki. Pewną korzyścią dla niektórych graczy może być też odrobinę krótsza kampania, na którą nie trzeba poświęcać 30-40 godzin, a “tylko” kilkanaście. Znajdą się jednak tacy, którzy nie potraktują tego za atut.Co kto lubi. Szkoda tylko, że gra już wypadła z oferty Game Passa. Na szczęście można ją znaleźć w konkurencyjnym PS Plus Extra.
GramTV przedstawia:
Platformy: PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X|S, PC Łatwy dostęp: PlayStation Plus Extra
Edge of Eternity
A może coś dużo bardziej klasycznego, bliskiego starszym odsłonom Final Fantasy? Tutaj cały na biało wpada Edge of Eternity, jRPG mocno inspirowany serią od Square Enix. Rozgrywka opiera się nawet na turowym systemie walki. Co ciekawe, nie jest to japońska gra, a tytuł stworzony przez mały francuski zespół Midgar Studio. Mimo ograniczonych możliwości deweloper przygotował całkiem sympatyczny tytuł, który w szczególności warto polecić posiadaczom Xboksa ze względu na dostępność w Game Passie. Sporym minusem może być tylko przeciętna oprawa wizualna napędzana silnikiem Unity. To zdecydowanie coś w stylu Final Fantasy w mocno ograniczonym budżecie.
Platformy: PC, PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X|S, Switch Łatwy dostęp: Xbox Game Pass
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!