Patrząc po liczbie gier tegoroczna oferta Sony robi ogromne wrażenie. Diabeł jednak tkwi w szczegółach.
Moja pierwsza myśl dotycząca bieżącej oferty producenta PlayStation jest taka, że szykuje się zaskakująco skromny rok. W ostatnich dwóch latach Japończycy robili bardzo mało prezentacji i niewiele ogłaszali, a więc musiało się to wreszcie odbić na liczbie tytułów. Kiedy jednak dokładnie przeanalizowałem sytuację okazało się, że tych gier jest jednak całkiem sporo. Problem w tym, że mamy kilka gwiazdek.
Tegoroczna oferta produkcji na wyłączność dla PlayStation liczy aż 14 tytułów. Sporo, prawda? Problem w tym, że Sony w tym roku nie ma ani jednej produkcji z jakiej jest znane, czyli blockbustera single player od wewnętrznego studia. Ofertę ratują więc umowy z zewnętrznymi wydawcami i deweloperami. Z ciekawych rzeczy warto też zwrócić uwagę na pierwsze premiery gier-usług, w które Sony bardzo mocno inwestuje.
Zaczynamy od największych produkcji. Jak wspomniałem wcześniej, nie ma ani jednego blockbustera od wewnętrznego studia. Nie zmienia tego nawet The Last of Us: Part II Remastered. Sytuację spróbuje uratować Rise of the Ronin od zespołu Team Ninja. Kolejna gra o samurajach może przypominać Ghost of Tsushima, ale jednak wolałbym odrobinę studzić nastroje. Po trailerach widać, że nie ma tutaj takiego budżetu i rozmachu (głównie wizualnego) jaki obserwujemy w produkcjach własnych Sony. Mimo wszystko spodziewam się solidnej produkcji.
GramTV przedstawia:
Największe atrakcje przychodzą jednak od zewnętrznych wydawców. Po rozczarowującym roku ciszy wraca temat Silent Hill 2. Remake klasyka od Bloober Team tym razem już nie powinien robić niespodzianek i pojawi się w najbliższych 12 miesiącach. To jest tak długo wyczekiwana gra, że na pewno jej premierze będą towarzyszyć ogromne emocje. Nie inaczej będzie z drugą częścią odświeżonego Final Fantasy VII. Na Rebirth czekamy zdecydowanie zbyt długo, a więc dobrze że znamy już konkretną datę wydania (29 lutego). Myślę więc, że te dwa “rimejki” będą stanowić podstawę tegorocznej oferty Sony.
Czas gier-usług
Sony w ostatnich kilku latach zainwestowało poważne pieniądze w rynek gier GAAS, dzięki czemu co roku powinniśmy obserwować kilka premier. Zaczniemy od Helldivers 2. Teoretycznie jest to kontynuacja, ale jednak w nieporównywalnie większej skali. Z top down shootera seria stała się kooperacyjnym akcyjniakiem z ogromnymi robalami do pokonania. Wygląda to efektownie, ale czy studio Arrowhead Game da radę utrzymać na dłużej uwagę graczy, zwłaszcza na trudnym rynku? To będzie ważny sprawdzian dla Sony, które mimo że dopiero wchodzi do świata gier-usług ma już dwa skasowane projekty. Lekko nie będzie.
Jak nie Helldivers 2 to może Concord. Tym razem będzie to shooter FPP w scenerii science fiction. Niestety niewiele wiemy o rozgrywce oferowanej przez produkcję Firewalk Studios. Deweloper pokazał tylko enigmatyczny teaser i ogłosił, że premiera powinna mieć miejsce w 2024 roku. Myślę jednak, że lepiej specjalnie się nie ekscytować, bo jeśli coś ma zaliczyć opóźnienie to właśnie taki tytuł. Na koniec zostaje nam Foamstars, czyli kolejna gra na wyłączność dla PlayStation powstająca dzięki bliskiej współpracy Sony ze Square Enix. Na razie jednak wygląda to jak bardzo kiepska podróbka Splatoon. Osobiście nie mam żadnych oczekiwań po tej produkcji.
Zaraz zaraz, skąd info o tym, że DS2 jest planowany na 2024 rok? Coś mnie ominęło?
Nie było oficjalnego potwierdzenia, bardziej pewne przypuszczenia. Niestety takie zestawienia muszą być robione troszkę "na oko" (zresztą wystarczy spojrzeć na zeszłoroczne, kilka rzeczy nie wyszło). Inna sprawa, że już po publikacji tekstu pojawiły się nowe newsy, które raczej ucinają nadzieję na premierę w tym roku. Z tego powodu zaktualizowałem tekst.
beetleman1234
Gramowicz
03/01/2024 09:24
Zaraz zaraz, skąd info o tym, że DS2 jest planowany na 2024 rok? Coś mnie ominęło?
MisioKGB
Gramowicz
02/01/2024 15:58
Remake Silent Hill 2 pewnie będzie dobry, tak poza tym nic ciekawego tutaj w 'upcoming' nie widać. Najbardziej bym się jarał sequelem Hollow Knight, albo kolejnym The Last of Us.