Które gry zarabiają najwięcej? To są największe hity Steama - ranking TOP 10

Mateusz Mucharzewski
2024/06/29 12:00
1
0

Zastanawialiście się kiedyś jakie płatne gry zarabiają najwięcej? Wyniki mogą zaskakiwać.

Które gry zarabiają najwięcej? To są największe hity Steama - ranking TOP 10

W zeszłym miesiącu opublikowałem zestawienie 10 najbardziej dochodowych (pod kątem przychodów) polskich gier na Steamie. Oczywiście to tylko jedna platforma i dane szacunkowe. Można jednak z nich wiele wyciągnąć. Pytanie jak to wygląda jeśli spojrzymy na cały rynek. Postanowiłem przeanalizować szacunki serwisu Gamalytic i przedstawić Wam zestawienie 10 najlepszych pod kątem wygenerowanych przychodów gier na Steamie.

Oczywiście mówimy tylko o grach płatnych. Jeśli spojrzymy też na produkcje darmowe, najwięcej pieniędzy wygenerował Counter-Strike 2 - oszałamiające 7,6 mld dolarów! Free2play to jednak nieco inna para kaloszy, a więc zostawmy to na razie na bok. Kiedyś może będzie okazja do tego wrócić. Na razie skupiamy się tylko na pełnych wersjach. Podane liczby nie uwzględniają DLC i mikrotransakcji. Są to wartości brutto, przez odjęciem prowizji Steama. Oczywiście są to kwoty szacunkowe, ale dosyć wiarygodne. Lepszych nie ma.

10. Hogwarts Legacy

256 mln $

GramTV przedstawia:

Zaczynamy od tego, co z pozoru nie sprzedaje się obecnie najlepiej – prawdziwej gry single player. Bez trybu wieloosobowego, kooperacji i regularnych aktualizacji przez lata. Hogwarts Legacy to też dowód na to jak dużo można osiągnąć łącząc dobrą grę z niezwykle popularną marką, w tym wypadku Harrym Potterem. Dzięki temu gra sprzedała się w ogromnej liczbie egzemplarzy i do teraz znajduje nowych nabywców. Nic w tym dziwnego, bo każdy kto jest zainteresowany tym światem nie ma specjalnie innego wyjścia – innych produkcji z tego uniwersum nie ma, a to co stworzył zespół Avalanche Software jest po prostu zbyt jakościowe, aby przejść obok obojętnie. Rekordy sprzedaży nie powinny więc dziwić. Nie ma też wątpliwości, że w kolejnych latach Hogwarts Legacy nadal będzie się świetnie sprzedawać.

9. Wiedźmin 3: Dziki Gon

303 mln $

Na kolejnej pozycji pierwszy i nie jedyny polski akcent! Jeśli mówimy o bestsellerach to koniecznie musimy wspomnieć Wiedźmina 3, który od 2015 roku nieprzerwanie fantastycznie się sprzedaje. Wprawdzie obecnie wysokie miejsce na liście bestsellerów gwarantują głównie bardzo wysokie przeceny, nadal 9 lat ciągłej wysokiej sprzedaży robi swoje. Pamiętajmy też o dwóch rozszerzeniach, które dodatkowo zwiększały zainteresowanie grą. Największe znaczenie miał jednak serial Netflixa, którzy przynajmniej z początku potrafił skokowo zwiększyć liczbę grających. Później było już z tym jednak różnie. W tym wszystkim najważniejsze jednak, że Wiedźmin 3 to nadal fantastyczna gra, która w gatunku fantasy RPG ciągle nie ma sobie równych. Pojawiają się więc nowi graczy i ciągle jest to dla nich pozycja obowiązkowa.

8. Rust

323 mln $

Pamiętacie moment, w którym Rust stał się szczególnie modny? Jeśli myśleliście, że to dawno minęło i nikt w to już nie gra, rzeczywistość jest zgoła odmienna. Ten wieloosobowy survival ciągle żyje i regularnie otrzymuje nową zawartość. Jeśli ktoś z Was grał w momencie jego premiery w 2018 roku, dzisiaj to niemal nowa gra. Dzięki niesłabnącej popularności przychody dobiły już do oszałamiającego poziomu 360 mln dolarów. O tym jak wielkim sukcesem jest Rust świadczy też to, że produkcja studia Facepunch Studios wyprzedziła wiele innych, z pozoru popularniejszych GAAS-ów.

Komentarze
1
wolff01
Gramowicz
29/06/2024 16:25

Ciekawe. Mam takie dwa przemyślenia:

- Helldivers 2 to hit ale przez wpadkę z kontami Sony i idotyzmowi ich community managerów jeśli chodzi o podejście do graczy (to kolejna firma co przesiąkła aktywizmem) - zaczyna się wykrwawiać. Jeśli wierzyć SteamDb obecne 40 tys graczy to niezły wynik, ale ta gra jest raczej w odwrocie (straciła 90% bazy graczy) https://www.forbes.com/sites/paultassi/2024/06/29/after-initial-success-helldivers-2-has-lost-90-of-its-players-with-no-signs-of-recovery/. Za rok pewnie nikt o niej nie będzie pamiętał chyba że odpalą jakiś ciekawy content albo wróci dobra wola graczy.

- Liczby związane z BG III pokazują jakie taborety pracują w Hasbro i WotC (coś co w ostatnich latach stało się raczej oczywiste) skoro postanowili sami robić gry. No chyba że umowa z Larian była tak super niekorzystna. No ale mówimy o ludziach którzy ubili Dragonlance i mimo że do potencjalnej serii TV powstał podobno bardzo fajny scenariusz, oni nie chcą odsprzedać praw do marki. Wolą żeby zdechła.