POSTAL: Brain Damaged - recenzja. Żegnajcie moje szare komórki

Smolak
2022/06/26 10:00
0
0

Koleś powraca w zupełnie innym wydaniu! Tym razem przejmiemy nad nim kontrolę w oldschoolowej strzelance pełnej zwariowanych pomysłów i żartów niskich lotów.

POSTAL 2 to gra która definiowała poziom bycia „cool” na niejednym osiedlu. Niezwykle kontrowersyjny tytuł, który - jeśli wierzyć wszystkim doniesieniom na temat złego wpływu gier na dzieci - powinien wychować całe pokolenie psychopatów. I chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że błędem naszych rodziców było niekontrolowanie tego, w co się zagrywamy, to od siebie dodam tylko, że w prawdziwym życiu nigdy nie zdarzyło mi się odtwarzać scen zaprezentowanych przez Kolesia. Żeby mi tu nikt nie dzwonił na milicję, czy inną prokuraturę! Postal Dude powraca w tym roku już po raz drugi. Po ciepło przyjętym POSTAL 4: No Regerts przyszła kolej na lekki spin-off serii w boomer-shooterowym wydaniu. Mowa tutaj o POSTAL: Brain Damaged, które w ostatnim czasie przeprowadziło szturm na moje szare komórki i poczucie dobrego smaku.

POSTAL: Brain Damaged - recenzja. Żegnajcie moje szare komórki

Sen skrzywionego umysłu

Twórcy z polskich ekip Hyperstrange i CreativeForge Games wybrali bardzo łatwy setting dla umiejscowienia swojej produkcji. W POSTAL: Brain Damaged przenosimy się bowiem prosto do umysłu Kolesia. Chyba nie spodziewacie się, że znajdziecie tam ład i porządek? Mając na uwadze mentalne skrzywienie bohatera, można wykreować dosłownie wszystko, a i tak będzie pasować to do konceptu. No dobra, przyznaję, musi zostać spełniony jeden warunek - wszystko należy opatrzeć gówniarskimi żartami o sikaniu, pierdzeniu i genitaliach.

Tak, tego w POSTAL: Brain Damaged jest naprawdę dużo i chyba już się kompletnie zestarzałem, bo taki rzeczy mnie zwyczajnie nie bawią. Rozumiem jednak, że seria zachowuje swój specyficzny charakter i nie będę zdziwiony, jeśli fani po raz kolejny docenią taki humor. Na szczęście do gry udało się też przemycić kilka lepszych żartów i przyznam, że w trakcie tej kilkugodzinnej przygody kilka razy zdarzyło mi się zaśmiać. Duża w tym zasługa udanego spolszczenia, które nie jest wyłącznie skleconą na kolanie lokalizacją, a teksty napisano z dbałością.

Przemierzając kolejne lokacje niestabilnego umysłu, odwiedzimy i zobaczymy naprawdę dziwne twory. Dotyczy to zarówno miejscówek, przeciwników, jak i broni, którymi będziemy siać zagładę. Naszym staraniom przyświecają epickie cele, jak chociażby odszukanie telewizora, czy znalezienie kibelka. Jaki Postal jest, każdy wie i tego właśnie należy spodziewać się po tej odsłonie.

Sen skrzywionego umysłu, POSTAL: Brain Damaged - recenzja. Żegnajcie moje szare komórki

Mózgorozjebion 69000 i wyrzutnia kotów

Nie oszukujmy się jednak, po POSTAL: Brain Damaged nie sięga się dla fabuły, a dla boomer-shooterowego strzelania. Najważniejszy dla gry element wyszedł twórcom całkiem nieźle, a likwidowanie kolejnych grup przeciwników sprawia frajdę. Z kilkoma rzeczami miałem jednak problem. Podobne gatunkowo gry zwykło się określać mianem odmóżdżaczy, doskonale sprawdzających się jako odskocznia po ciężkim dniu. Bezrefleksyjne strzelanie, przy którym nie trzeba się spinać, relaksuje, jednak nie byłem w stanie przepaść w tej grze na dłuższe sesje, 30-40 minut i najzwyczajniej miałem dość. Może to po prostu szare komórki się buntowały, dając mi znać, że dalsze chłonięcie tego typu treści może skończyć się trwałym uszczerbkiem na zdrowiu.

Na wyróżnienie zasługują projekty przeciwników, które są ciekawe przede wszystkim od strony wizualnej. Rodzajów maszkar jest sporo i są przyjemnie zróżnicowane. Z autentyczną przyjemnością sprawdzałem kolejne poziomy, żeby sprawdzić, co jeszcze przygotowali twórcy. Moje serce skradły samochody à la transformery. Równie kreatywne są projekty broni, których jest całkiem sporo, a korzystanie z nich dostarcza masę frajdy. Spośród nich najbardziej przypadała mi do gustu wyrzutnia kotów, którą odblokowujemy dopiero na dalszym etapie rozgrywki. Futrzaki są jednak bezlitosne dla stających im na drodze wrogów.

GramTV przedstawia:

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!