Jestem zadeklarowanym miłośnikiem (i wcale się tego nie wstydzę!) gier niezależnych. Często w poszukiwaniu perełek przekopuję hałdy zalewających Steam indyków. Mniejszych i wartych uwagi gier nie brakuje, ale o tym na pewno już wiecie. W opozycji do nich trafiają się jednak prawdziwe „rarytasy”. Gry tak dziwne i złe, że po wejściu w ich profile ciężko opanować śmiech. Pragnę się dziś podzielić z Wami kilkoma takimi koszmarkami. Na wstępnie zaznaczam, że wpis ma charakter czysto humorystyczny. Mam nadzieję, że uda się w ten sposób poprawić komuś humor.
Elisa Dragon Hunter - 3 grudnia 2021
Elisa Dragon Hunter to propozycja dla tych, którym przejadł się już Elden Ring, a na reszcie soulsów zjedli zęby. Twórcy bowiem okrasili swoją produkcję tagiem souls-like, co w znacznym stopniu sugeruje prawdziwy charakter tytułu. W grze możemy spodziewać się więc epickich starć z mrocznymi kreaturami, a u kresu naszej podróży zmierzymy się z POTĘŻNYM smokiem. Wszystko skąpane w sosie mrocznego fantasy. Deweloperzy z dumą podkreślają kreację głównej bohaterki, określając ją mianem pięknej wojowniczki. Ciężko się nie zgodzić, gdyż w tej grze dosłownie każdy widok zapiera dech w piersiach. Modele postaci, animacje, tekstury, całość stoi na najwyższym poziomie. Nie uwierzę, że nie macie ochoty wskoczyć w ten intrygujący świat.
Cactus Simulator - 5 lutego 2022
Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, jak wygląda egzystencja kaktusa, to koniecznie musicie sprawdzić Cactus Simulator. Jak opisują twórcy – w tej grze jesteś kaktusem, znajdujesz się na pustyni, a dookoła są inne kaktusy, ale nie tylko! Właśnie ten tajemniczy element sprawi, że chwycicie grę ekipy Iful GS i godzinami będziecie wgapiać się w pustynny krajobraz. I nie dajcie się zwieść komentarzom podobnym do tego poniżej. To z pewnością zawistne ataki twórców innych symulatorów.
click to ten - 10 marca 2022
click to ten to darmówka, którą możecie przetestować dosłownie chwilę po tym, jak skończycie czytać ten artykuł. Lojalnie uprzedzam jednak, że możecie przepaść w tym tytule na zbyt wiele godzin, a po skończonej przygodzie zaczniecie odczuwać pustkę w okolicach mostka. Gameplay skupia się tutaj bowiem na klikaniu! Sprawdźcie swoje umiejętności i przekonajcie się, czy dacie radę kliknąć dziesięciokrotnie. Do przetestowania click to ten może zachęcić Was to, w jaki sposób gra została odebrana przez społeczność Steam. Tytuł doczekał się bowiem ponad 500 recenzji, a 94% z nich jest pozytywnych!
Babba Yagga: Woodboy - 28 lutego 2022
Tytuł wyłącznie dla ludzi o mocnych nerwach. Babba Yagga: Woodboy to horror mogący pozostawić skazę na Waszym zdrowiu psychicznym. Wszystko za sprawą projektu tytułowej wiedźmy z wyłupiastymi oczami. Gracz wcieli się w postać drewnianego chłopca, którego zadaniem będzie dostarczenie mamie ziół. Po drodze będziemy musieli się zmierzyć z zagadkami logicznymi oraz własnymi lękami. Wszystko skąpane zostało w oldschoolowej oprawie, mogącej przyprawiać o ciarki. Nigdy nie lekceważcie Baby Jagi, szczególnie tej pixelowej!
Darkness Of The Coast - 5 kwietnia 2022
Teraz zaprezentujemy Wam coś głębszego. Darkness Of The Coast to projekt poruszający trudną tematykę. Gracz wcieli się w postać 18 letniego Andersa, chłopaka obawiającego się o przyszłość swoją i świata. I całość brzmi jak pomysł na interesującą fabułę, gdyby nie rewelacje z opisu gry. Możemy w nim przeczytać, że produkcja napakowana jest akcją, a postacie mogą walczyć, pływać, a nawet kierować pojazdami. Całość utrzymana została w melancholijnej czarnobiałej stylistyce. Ze screenów ciężko wywnioskować, o co dokładnie może chodzić w przygodach Andersa, gdyż na większości zrzutów wygląda jak ochroniarz, chcący pobić wszystkich gości lokalu. Twórcy zapowiadają dużo cutscenek, co przy tak genialnej oprawie musi być wisienką na torcie.