Pora wyjaśnić, dlaczego świat w C&C 3 wygląda tak, a nie inaczej. Aby to wyklarować, Szary Płaszcz sięga ponownie do historii, choć nie tak zamierzchłej, jak w dniu pierwszym. Prosimy zapiąć pasy, wehikuł czasu zaczyna odliczanie: 2007, 2006... 2000, 1999 - stop! To tu, czas na zwiedzanie...
Patrząc z perspektywy czasu Command & Conquer: Tyberian Sun okazał się rewolucjonistą w serii. Zmieniono silnik, a akcję pokazano w rzucie izometrycznym. Wprowadzono szereg nowości wpływających na przebieg rozgrywki - różnice wysokości gruntu, zapory wodne i mosty, zmienną pogodę, cykl dnia i nocy oraz możliwość deformowania terenu. A jako, że akcja gry toczy się 30 lat po wydarzeniach z „jedynki”, odmieniło się zarówno GDI jak ich zawzięty wróg – bractwo Nod. Co ciekawe, twórcy wprowadzili także nieformalną, trzecią frakcję.
Pełen tekst znajdziecie tutaj
Jeden dzień to za mało? Zajrzyjcie tutaj!