Pisanie gier na PS3 nie takie łatwe

Zaitsev
2007/05/29 10:36

Odeszły czasy 8-bitowców, gdy do napisania programu wystarczyło dwóch podłysiałych informatyków w okularach, garaż i jeden komputer. Tworzenie na najnowsze konsole jest coraz trudniejsze i programiści muszą sami dochodzić do wielu rzeczy.

Dave Doak z Free Radical Design, studia pracującego nad Hazem, wypowiedział się nieco na temat pisania gier na PS3. Według niego tworzenie na tę konsolę jest bardzo trudne i jest to spowodowane nieprzyzwyczajeniem do architektury tego systemu: "Jej oczywistą siłą jest duża moc procesora, jednak każdy musi trafić na tę przeszkodę, niezależnie od platformy". Pisanie gier na PS3 nie takie łatwe

Doak stwierdza, że wraz z upływem czasu sprzęt coraz bardziej się komplikuje: "Gdy ludzie tworzą większe i szybsze gry, to w końcu dotrą do granicy, gdzie wszystko będzie wielordzeniowe. To nie będą już 2 czy 4 procesory, tylko 64. Wtedy ponownie trzeba będzie się nauczyć tworzenia na taką platformę. Jest to wyzwanie, przed którym stanie każdy z branży. Developerzy obecnie potrzebują umiejętności, których nie da się wziąć z książek. Nasi najlepsi programiści z Free Radical zdobyli swoje umiejętności w firmie, nigdzie indziej".

Dokąd dotrze to sprzętowe szaleństwo? Na horyzoncie już wesoło machają łapką biokomputery, a ilość rdzeni wciąż rośnie. Do tego dochodzi presja wywierana na developerach przez producentów konsol i ich własnych szefów, aby gry pojawiały się jak najszybciej. Przypomnijmy: zaraz po starcie PS3 studia narzekały, że tworzenie gier na nią jest zbyt trudne, na co Sony zareagowało dość ostro, każąc im przestać się mazać i zabrać sie do roboty. W końcu nikt nie mówił, że będzie łatwo...

GramTV przedstawia:

Komentarze
25
Usunięty
Usunięty
29/05/2007 20:28

Tak swoją drogą do wszystkich przyszłych programistów ;) którzy złapali się za głowę czytając co to się będzie się działo ... spokoProgramowanie programowaniu nie równe ... ja np. programuje aplikacje WWW gdzie nie ma takiego skomplikowania jak w grach na PS3 ;). Grunt to robić co się potrafi najlepiej i lubi, ja zajmuję się całą sferą użytkownika i od prezentacji i zachowania po stronie usera jak i samą użytecznością.Ktoś inny może się czuć jak ryba w wodzie programując gry na komórki, a inny być super programistą powłoki pod freeBSD... Więc głowa do góry "i zabrać sie do roboty. W końcu nikt nie mówił, że będzie łatwo..." ;)pozdrawiam

Usunięty
Usunięty
29/05/2007 17:28

Tworzenie gier na nowe konsole to tak dla porównania jakby za każdym razem trzeba było od nowa odkrywać Amerykę bez GPS, książek i map tylko z 1 busolą na pokładzie.Fajny obrazek w newsie. Ciekawe co by bylo, gdyby ktoś przez przypadek wpadł na te kabelki ;D

Usunięty
Usunięty
29/05/2007 16:46

za ileśtam lat będziemy się sami podłączać do internetu i nie będzie problemu z procesorami




Trwa Wczytywanie