Jack Thompson chyba udał się na wakacje, bo coś o nim cicho od jakiegoś czasu. Na szczęście na straży bezpieczeństwa nieletnich graczy stoją jeszcze rodzice, którzy są oburzeni wydaniem przez Nintendo specjalnej przystawki przypominającej kształtem karabin - Wii Zappera.
"Świetnie, tego nam było trzeba. Dzieci z pistoletami, które uczą się celować i strzelać. Będziemy mogli usiąść i zastanawiać się co się dzieje z naszym krajem, jeżeli dzieci zabijają dzieci" - pisze w Internecie zezłoszczony ojciec.Jest biały. Przypomina karabin. Kawałek plastiku ochrzczony przez Nintendo mianem "Wii Zapper". Niepozorny, ale może stać się przyczyną ulicznych strzelanin pomiędzy młodzieżą. A co, gdy i terroryści kupią sobie Wii?! Strach się bać! Tak uważają amerykańscy rodzice.