LucasArts w końcu się zlitował nad fanami Gwiezdnych Wojen. Zarówno tymi, którzy filmy tylko obejrzeli, jak i tymi, którzy znają wszystkie kwestie aktorów na pamięć, zebrali kilkaset tandetnych figurek i sztucznych mieczy świetlnych, kazali swoim żonom/dziewczynom przebierać się wieczorem za księżniczkę Leię w stroju ala "Jabba The Hut", a na widok szefa/nauczyciela mówią szeptem "wyczuwam zakłócenia w mocy". Prawdziwą "Lightsaber game" będzie Star Wars: The Force Unleashed na Wii!
W SW:TFU (cóż za piękny skrót...) gracz wcieli się w ucznia Dartha Vadera i będzie mu pomagał w podboju wszechświata. Wydarzenia, jakie zostaną przedstawione w grze nastąpiły pomiędzy trzecią a czwartą częścią Gwiezdnych Wojen. Wszystko na ten temat. Mało? Kogo obchodzą historyjki, skoro w grze ma być dostępny Duel Mode!LucasArts długo kazał fanom Gwiezdnych Wojen czekać na prawdziwą "lightsaber game". W międzyczasie pojawiło się Lego Star Wars na konsolę Nintendo, ale powiedzmy sobie szczerze - kto woli klocki od pełnokrwistych Jedi? Na początku przyszłego roku do sklepów zawita Star Wars: The Force Unleashed, także w wersji na Wii!