Wiedźmin na kozetce

Hakken
2007/10/25 19:47

Dziś zajmiemy się rzeczą niezwykłą a przynajmniej niecodzienną. Korzystając z wykształcenia Trashki zdecydowaliśmy się na dekonstrukcję postaci wiedźmina Geralta i jego dogłębną analizę psychologiczną. Wyszedł z tego tekst niecodzienny, ale przez to ciekawy. Jeżeli jesteście ciekawi co w Geralcie siedzi na dnie, zapraszamy do lektury.

Wiedźmin na kozetce

Wiedźmin Geralt to postać, która praktycznie ewoluowała z utworu na utwór, tak interesująca, że aż prosząca się o głębszą analizę. Czuje się, że Andrzej Sapkowski ulepił tę osobę z wielu swych przemyśleń i spostrzeżeń na temat samotności człowieka postawionego przed wyborami, dla których często nie ma zadowalającego rozwiązania. Człowieka non stop poddawanego próbom, wyalienowanego z reszty społeczności.

Pełen tekst znajdziecie tutaj

GramTV przedstawia:

Komentarze
38
Lucas_the_Great
Redaktor
30/10/2007 17:25
Dnia 30.10.2007 o 15:08, BioZ napisał:

Co do artykułu - ciekawy, ale naszła mnie w tym momencie pewna myśl... czy aby Geralt - jak i inni wiedźmini - nie był w pewnym sensie wyzuty z uczuć? Jak np. ludzie po zabiegu lobotomii... Coś tak w sadze było, jak on czy ktoś inny opowiadał, że wiedźmini nie mają uczuć, a w dalszych fragmentach dało się zauważyć, że Geralt jako jedyny z nich jest tym nietypowym, w którym zabiegi niwelujące uczucia(gł. strach przed potworami i śmiercią) nie do końca zadziałały.

Geralt lubił tak o sobie mówić - a prawdy w tym było tyle, ile i w gadce o kodeksie :D

Usunięty
Usunięty
30/10/2007 15:08

> PŁACE => WYMAGAMOby nikt Cię tak nie potraktował w trudnej sytuacji:/.I marudzicie w nieodpowiednim miejscu. Czy każdy news i artykuł o czymś związanym ze światem książek o Wiedźminie jest powodem do jakichś niedojrzałych narzekań? Ino miecz stalowy wyjąć... Albo lepiej srebrny na głowę.Co do artykułu - ciekawy, ale naszła mnie w tym momencie pewna myśl... czy aby Geralt - jak i inni wiedźmini - nie był w pewnym sensie wyzuty z uczuć? Jak np. ludzie po zabiegu lobotomii... Coś tak w sadze było, jak on czy ktoś inny opowiadał, że wiedźmini nie mają uczuć, a w dalszych fragmentach dało się zauważyć, że Geralt jako jedyny z nich jest tym nietypowym, w którym zabiegi niwelujące uczucia(gł. strach przed potworami i śmiercią) nie do końca zadziałały.

Usunięty
Usunięty
28/10/2007 20:41

Ale ja muśz em ieć książke :)




Trwa Wczytywanie