Pierwszy z dzisiejszych medali wędruje do użytkownika DevilFisha! Wielkie brawa!
Argumentacja by Lurrcio: Błądząc po przepastnych podziemiach naszej redakcji (kto by pomyślał, że w Warszawie tyle dungeonów czeka na każdego maniaka Diablo), natknąłem się na gramsajt DevilFisha. W pierwszej chwili zostałem wręcz onieśmielony.. skromnością tegoż bloga. Myślę, iż graficzny ascetyzm idealnie wpasowuje się w charakter strony DevilFisha, czego bynajmniej nie można mieć mu za złe. Czerń, czerwień i orzech - każda miła pani w sklepie z farbami powie, że to świetne połączenie.
Gramsajt Diabelskiej Ryby (wut?) to istna uczta dla każdego konesera słowa pisanego, którego nie przerażają olbrzymie wręcz ilości zamieszczanego tam tekstu. Na uwagę zasługuje cykl felietonów pod nazwą "Poranek". Nie sądziłem, że o tak wczesnej porze można wykrzesać coś tak interesującego do czytania. Jedyną wadą, jaką blogowi DevilFisha wytknąć można jest niezbyt ciekawa i jak mniemam od dawna nie aktualizowana lista obecnie rozpracowywanych gier.
Czas na drugie i zarazem ostatnie dzisiaj wyróżnienie. Otrzymuje je Shini! Oklaski!
Argumentacja by Lurrcio: Trudno w przypadku gramsajta Shini mówić o przepychu graficznym, ale jak zapewne zdążyliście się zorientować, nigdy nie oceniam strony pod kątem estetycznym - jednakże z sędziowskiego obowiązku wypada o tym wspomnieć. Oszczędnie, ale bardzo klimatycznie - fanom orientu, a w szczególności Japonii, na pewno się spodoba. Uroczy avatar, wskazujący ksywkę autora, również umila zwiedzającym pobyt na blogu.
Shini (heh, brzmi jak pewien chwyt w sumo), jak zapewne już zauważyliście, skupia się głównie na tym, co z Krajem Kwitnącej Wiśni związane. Mamy więc i konsole (oldskul i current-geny - oczywiście japońskie!), i anime, ale także rewelacyjne lekcje języka japońskiego! Prawdziwy rarytas! Najlepsze jest jednak to, że autor nie zamyka się w tych ramach i znajdą się tu wypowiedzi na temat polityki, muzyki (i to nie tej z przedrostkiem "j-"). Znalazło się nawet miejsce dla całkiem europejskich gier. Chwała mu za to!