Retrogram – Kolejowy przełom

Hakken
2008/05/09 18:38
7
0

Był taki okres w historii gier komputerowych, który nieodmiennie zdominowały pociągi. Niemalże każdy, kto tylko mógł, spędzał przed monitorem długie godziny, rozbudowując trakcję, stacje i tabor. Woziliśmy nawóz, wełnę i zboże, a był to piękny rok 1990… Panie i panowie, w dzisiejszym Retrogramie: Railroad Tycoon!

"Pociąg A wyjechał ze stacji Y z prędkością..." - podobnie brzmiące słowa dla niejednego z nas oznaczały w szkole podstawowej wciąż powracający koszmar kolejnej lekcji matematyki. Nie przeszkadzało nam to jednak, już w domowym zaciszu, wracać na kilka cennych godzin właśnie do pociągu A, stacji Y i kompleksowego zarządzania infrastrukturą naszego kolejowego imperium. Z wciąż zaspanych, zdekoncentrowanych uczniów, zamienialiśmy się po rodzinnym obiedzie w rekiny przedsiębiorczości i potentatów transportu kolejowego, bezlitośnie walczących z równie bezwzględną konkurencją. Odpowiedzialny za te nieprzespane noce był oczywiście nasz stary znajomy, pan Meier. Nie będzie to jednak opowieść o samej grze, lecz raczej historia powstania jednego z najbardziej znanych tytułów na rynku elektronicznej rozrywki.

Całość tekstu znajdziecie tutaj.

GramTV przedstawia:

Dzisiaj startuje również Archiwum Retrogram.

Komentarze
7
Usunięty
Usunięty
10/05/2008 07:09

Ciekawy artykuł. Musze przyznać, że Retrogram jako cykl prezentuje bardzo wysoki poziom. W mojej osobistej ocenie Myszasty (o ile dobrze kojarze tylko on pisze Retrogram) to najlepszy autor na gram.pl równa wysoka forma. Jeśli zaś chodzi o Railroad Tycoon to jakoś nie przekonałem się do tej gry. Być może wynika to z ogołnej traumy okołopociągowej;-)

Vojtas
Gramowicz
10/05/2008 01:37
Dnia 09.05.2008 o 23:26, Azuredragon napisał:

Artykuł daje mi do myślenia jak wiele kiedyś popularnych gatunków gier jest dzisiaj reprezentowanych przez nieliczne tytuły. Dawniej symulatory kolei, lotów, statków kosmicznych, czy też tycoony były częstymi gośćmi na twardych dyskach PeCetów. A obecnie? Jedynie nieliczni producenci mają odwagę wypuścić grę należącą do tego gatunku na rynek. A szkoda, bo wpływa to negatywnie na różnorodność pozycji na komputery osobiste.

Ale wpływa pozytywnie na sprzedaż - bo dziś branżą rządzi gracz masowy, a nie elitarny. A więc strzelamy, sieczemy, skaczemy, kopiemy. Przykre ale prawdziwe.

Usunięty
Usunięty
09/05/2008 23:26

Artykuł daje mi do myślenia jak wiele kiedyś popularnych gatunków gier jest dzisiaj reprezentowanych przez nieliczne tytuły. Dawniej symulatory kolei, lotów, statków kosmicznych, czy też tycoony były częstymi gośćmi na twardych dyskach PeCetów. A obecnie? Jedynie nieliczni producenci mają odwagę wypuścić grę należącą do tego gatunku na rynek. A szkoda, bo wpływa to negatywnie na różnorodność pozycji na komputery osobiste.




Trwa Wczytywanie