Niemieckie studio Crytek, mogące pochwalić się pierwszym Far Cry'em oraz serią Crysis (w końcu Warhead nadchodzi), ogłosiło włączenie do swoich szeregów ekipy bułgarskiego developera Black Sea Studios. Zmienił on już nazwę na Crytek Black Sea. Na razie ma na swoim koncie jedną grę - pecetową średniowieczną strategię Knights of Honor z 2004 roku. Od jakiegoś czasu przygotowuje drugiego RTS-a, o tytule WorldShift.
WorldShift zapowiadany jest na szybką, pełną akcji i łatwą do opanowania strategię, która zaoferuje nieco nowości fanom gatunku. Opowie historię konfliktu trzech zróżnicowanych ras - Ludzi, Plemion i Kultu - próbujących przetrwać na Ziemi XXI wieku, zniszczonej przez katastrofę tajemniczego obiektu z kosmosu. Ten artefakt - nazwany Shard Zero - wyraźnie wpłynął na planetę, która nie jest już taka jak dawniej... Jedną z innowacji projektu jest całkowity brak drzewek technologicznych i oparcie zdobywania coraz potężniejszych jednostek na eksploracji terenu i znajdowaniu artefaktów.Gra nie ma na razie daty premiery, ale pojawi się jeszcze w tym roku. Nie wiadomo, jakie plany w związku ze studiem mają jego nowi właściciele, ale można mieć nadzieję, że nie zostanie ono oddelegowane do tworzenia kolejnego FPS-a i zostanie przy tym, przy czym czuje się najlepiej.