Lubicie "otwartą rozgrywkę, wspaniałe wizualizacje i wielkie bitwy"? W takim razie z utęsknieniem powinniście czekać na nową produkcję studia Crytek, Crysis Warhead. Oczywiście, jeśli zawierzyć słowom Cevata Yerliego, który usilnie przekonuje, że tak właśnie prezentować się będzie jego najświeższe dzieło.
Pierwszy Crysis przedstawiał losy Nomada przemierzającego egzotyczną wyspę pełną niezbyt przyjaźnie nastawionych do niego ludzi. Akcja Warheada rozgrywać się będzie równolegle do wydarzeń przedstawionych w "jedynce", lecz motywem przewodnim stanie się walka sierżanta "Psycho" Sykesa po drugiej stronie wyspy. Jak zapewnia szef studia Crytek, Warhead został stworzony tak by gracze, którzy nie mieli za wiele wspólnego z pierwszą częścią nie poczuli się wyobcowani. Jego zdaniem Warhead "to gra dysponująca historią, która może stanąć na własnych nogach".[Uaktualniono - wymagania sprzętowe] Crysis Warhead zadebiutuje w Europie 12 września, a cztery dni później zawita do Ameryki Północnej. Oczekiwany shooter przedstawi losy żołnierza o pseudonimie Psycho, który przemierza wyspę od drugiej strony w porównaniu z przygodami Nomada przedstawionymi w pierwszej części.