Redaktorzy hiszpańskojęzycznego serwisu RevoGamers mieli okazję porozmawiać na targach Games Convention 2008 z jednym z producentów gry Call of Duty: World at War, Danielem Suarezem ze studia Treyarch. Wywiad dotyczył wersji na konsolę Nintendo Wii. Suarez oświadczył, że ten tytuł obecnie jest tworzony przez zespół, składający się z trzydziestu osób. Odpowiadając na pytania dziennikarzy ujawnił również kilka ciekawych informacji dotyczących charakteru rozgrywki w CoD: World at War.
Dowiedzieliśmy się, że w kamera ma podążać za graczem w taki sposób, by umożliwić jak najlepszy widok na całe otoczenie. W zabawie toczonej za pośrednictwem Sieci, przy wykorzystaniu Nintendo WFC, weźmie udział maksymalnie ośmiu graczy. W grze pojawią się te same opcje rozgrywki, jak również te same mapy, które znajdą się w wersjach na konsole Xbox 360 i PlayStation 3. Wśród nich znajdzie się poziom, w którym kluczem do osiągnięcia sukcesu będzie wykorzystanie pojazdów. Można spekulować, że w związku z tym mapa ta będzie dość sporych rozmiarów. Potwierdzono także brak kooperacji w rozgrywce wieloosobowej. Ogłoszono natomiast Squad Mate Mode, dzięki któremu na ekranie możliwe będzie umieszczenie drugiego celownika. Dzięki niemu osoba siedząca obok gracza przed konsolą, będzie mogła pomóc mu w celowaniu do przeciwników.
Gra w edycji na Wii powstaje na tym samym silniku, co wersja na PC, PS3 i Xboksa 360. Jednak mimo braku możliwości zastosowania kilku opcji, jakie oferuje ten engine, w grze możemy spodziewać eksplozji i efektów wygenerowanych przy jego wykorzystaniu i wg zapewnień twórcy nie uświadczymy podczas gry jakichkolwiek przycięć. Generalnie CoD: World at War na Wii, jak twierdzi Daniel Suarez, ma cechować się wysokiej jakości oprawą graficzną.
Call of Duty: World at War na Wii, podobnie, jak i wersja na PC, X360 i PS3 zadebiutuje na rynku prawdopodobnie w listopadzie tego roku.
