Gazety codzienne coraz śmielej wspominają na swoich łamach o grach i to nie tylko przy okazji kolejnego cwaniaka mówiącego policji "to GTA mnie zmusiło do tego". Elektroniczna rozrywka zaczyna wreszcie przenikać do "mainstreamu" i to niestety ośmiela niektóre redakcje do publikowania nie tylko recenzji gier (prawdopodobnie pisanych za karę przez spóźnionych do pracy redaktorów), ale także (o zgrozo) rankingów.
Jak powinna wyglądać lista 50 najlepszych gier w historii? Według gazety the Independent wystarczy chyba tylko spojrzeć w wyniki sprzedaży z góra 2-3 lat wstecz...