MSI Radeon HD 4350 w październiku

256 lub 512 megabajtów pamięci typu GDDR2 otrzyma zapowiedziana właśnie przez MSI karta graficzna Radeon HD 4350, której premiera odbędzie się w tym miesiącu.

Radeon HD 4350 (chip RV710) został oficjalnie wydany przez AMD/ATI przed kilkoma dniami, więc nie dziwią nikogo zapowiedzi kart graficznych opartych na tym układzie. MSI ujawniło, że przygotowuje dwie wersje Radeona HD 4350 różniące się od siebie ilością pamięci. Dostępne będą edycje z 256 (model R4350-D256H) lub 512 MB GDDR2 (model R4350-D512H).

Radeon HD 4350 to pasywnie chłodzonym układ, wykorzystujący do tego celu miedź. Oprócz tego karta wyposażona jest w 80 procesorów stumieniowych. Jej rdzeń pracuje z częstotliwością 600 MHz, natomiast pamięć GDDR2 taktowana jest zegarem 1000 MHz. Radeon HD 4350 posiada wyjście D-Sub oraz DVI.

Rynkowy debiut Radeona HD 4350, MSI przewidziało na październik. Także w tym miesiącu na sklepowych półkach pojawią się wersje Radeona HD 4350 od innych firm, m.in. Sapphire'a oraz Force3D.

GramTV przedstawia:

Adam "Harpen" Berlik

W gram.pl od 2008 roku, w giereczkowie od 2002. Redaktor, recenzent. Podobno dużo gra w Soulsy, choć sam twierdzi, że to nieprawda. To znaczy gra, ale nie aż tak dużo.

Komentarze

Usunięty

01/10/2008 11:49

Dla osób, którzy z grami mają kontakt tylko sporadyczny, taki sprzęcik swobodnie wystarczy.Nie każdy przecież wymaga od swojego komputera tego, aby gry chodziły na full detalach - dla pewnej grupy osób komputer w ogóle nie służy do grania, bo albo od tego mają konsole, albo nie są w ogóle zainteresowane grami. Taka karta graficzna swobodnie wystarczy do prac biurowych i zrobienia z komputera "centrum multimedialnego". Do filmów i tym podobnych rzeczy w zupełności będzie wystarczająca ;-)

Usunięty

01/10/2008 11:22

Jestem ciekaw jak będzie wyglądała "rywalizacja" pomiędzy 4350 i 4550, które różnią się w zasadzie rodzajem zastosowanej pamięci.

Kifa

Gramowicz

01/10/2008 11:14

Te karty nie są przeznaczone do gier, tylko do komputerów służących jako centra multimedialne. I czekać się opłaca, bo nie każdy potrzebuje w komputerze karty nie-wiadomo-jak mocnej... Z resztą te Radeony są mocniejsze od wielu lowendowych kart tak czy tak, więc znajdą się zapewne (liczni) chętni na nie gracze z niezasobnym portfelem. Osobiście przekonałem się że da się na nich sensownie grać w starsze tytuły, nawet w rozdzielczościach LCD. Więc nie należy ich ignorować.

Trwa Wczytywanie