ATI CCC działają na niekorzyść Radeonów?

Dnia 18.02.2009 o 10:14, Waaazuuup napisał:

z tego "technicznego bełkotu" i tak nic nie wyłapiemy.

Starałem się to wytłumaczyć najlepiej jak potrafię. :)

Dnia 18.02.2009 o 10:14, Waaazuuup napisał:

Może i masz rację z tym mapowaniem klawy, ale swego czasu sprawdzałem różnicę z np włączonym i wyłączonym AI i różnica była zauważalna.

Oczywiście bo zmiany konfiguracji sterownika graficznego zmieniają wydajność komputera - i to nie tylko samej karty graficznej ponieważ wiele procedur graficznych jest współwykonywanych przez CPU lub zależy od nich zajętość procesora głównego (stąd zdania takie jak to, że "procesor nie uciągnie grafiki").

Dnia 18.02.2009 o 10:14, Waaazuuup napisał:

Można też dodać że każdy maniak płynności wyłączy wszystkie niepotrzebne pierdoły jak hotkeysy-nie tylko Polak-

O ile wie co wyłącza i dlaczego. W kilku wypadkach wyłączenie przyniesie skutek odwrotny niż oczekiwany.

Dnia 18.02.2009 o 10:14, Waaazuuup napisał:

Moje pytanie brzmi czy wyłączając Hotkeys wyłączamy też mapowanie klawiatury, czy tylko "wyłapywanie" i aktywowanie usług przypisanych pod skrót a klawa jest nadal skanowana?

To nie tak. Klawiatura to jest autonomiczny komputer z własnym procesorem i własną pamięcią (malutki i słabiutki, ale jednak). Klawiatura jest więc zawsze skanowana. Tego nie da się wyłączyć bez odłączenia zasilania klawiatury (czyli bez odłączenia jej od kompa). Natomiast odbieraniem kodów klawiszy zajmuje Windowsowy się sterownik klawiatury. On mapuje część klawiszy na kody znaków i wrzuca jedne i drugie do kolejki obsługiwania komunikatów systemu.ATI Hotkey Poller, to usługa czyli malutki programik, który wyłapuje z tej kolejki kody. Jeżeli jakaś ich kombinacja odpowiada zarejestrowanemu przez siebie skrótowi, to robi ona jakąś akcję - na przykład zwiększa gammę sterownika grafiki lub otwiera panel sterowania ATI.Problem z wydajnością może następować wtedy gdy z jakiegoś powodu usługa ta lub sam panel robi jakieś niepotrzebne rzeczy w sposób nieefektywny. Na dodatek panel ATI, a być może i sama usługa nie jest prawdziwym procesem systemu lecz jest skryptem wykonywanym przez program wykonawczy środowiska .NET. I to właśnie to może być jedną z przyczyn tego spowolnienia. Programy interpretowane są zwykle 10 do 100 razy wolniejsze niż skompilowany kod maszynowy.Co prawda skrypty też mogą być kompilowane w locie do kodu maszynowego, ale jest to skomplikowany mechanizm i nie ma pewności czy w jakiejś sytuacji to akurat tak zadziałało.Krótko mówiąc wyłączenie usługi hotkey poller, to jedyne co możemy wyłączyć. Nie można ani wyłączyć procesora klawiatury (nie ma to zresztą najmniejszego sensu), ani sterownika klawiatury, ani systemowego wątku kolejkowania klawiszy.Gdyby sterownik klawiatury czytał konfigurację z rejestru, to możnaby jeszcze ustawić panelem opcje grafiki i wtedy go zdeinstalować. Tyle, że to tak prosto nie działa. Deinstalacja panelu powoduje, że sterownik przechodzi zawsze w konfigurację domyślną (chyba, że coś się sypnie). I dotyczy to zarówno ATI jak i NVidii. Natomiast panel Nvidii jest napisany zdaje mi się natywnie |(w kodzie maszynowym) czyli nie ma uzależnienia od kodu .NET (lub innego), ale jest za to uzależnienie od typu procesora. Oba rozwiązania mają zalety i wady.

Dnia 18.02.2009 o 10:14, Waaazuuup napisał:

z tego "technicznego bełkotu" i tak nic nie wyłapiemy.

Starałem się to wytłumaczyć najlepiej jak potrafię. :)

Dnia 18.02.2009 o 10:14, Waaazuuup napisał:

Może i masz rację z tym mapowaniem klawy, ale swego czasu sprawdzałem różnicę z np włączonym i wyłączonym AI i różnica była zauważalna.

Oczywiście bo zmiany konfiguracji sterownika graficznego zmieniają wydajność komputera - i to nie tylko samej karty graficznej ponieważ wiele procedur graficznych jest współwykonywanych przez CPU lub zależy od nich zajętość procesora głównego (stąd zdania takie jak to, że "procesor nie uciągnie grafiki").

Dnia 18.02.2009 o 10:14, Waaazuuup napisał:

Można też dodać że każdy maniak płynności wyłączy wszystkie niepotrzebne pierdoły jak hotkeysy-nie tylko Polak-

O ile wie co wyłącza i dlaczego. W kilku wypadkach wyłączenie przyniesie skutek odwrotny niż oczekiwany.

Dnia 18.02.2009 o 10:14, Waaazuuup napisał:

Moje pytanie brzmi czy wyłączając Hotkeys wyłączamy też mapowanie klawiatury, czy tylko "wyłapywanie" i aktywowanie usług przypisanych pod skrót a klawa jest nadal skanowana?

To nie tak. Klawiatura to jest autonomiczny komputer z własnym procesorem i własną pamięcią (malutki i słabiutki, ale jednak). Klawiatura jest więc zawsze skanowana. Tego nie da się wyłączyć bez odłączenia zasilania klawiatury (czyli bez odłączenia jej od kompa). Natomiast odbieraniem kodów klawiszy zajmuje Windowsowy się sterownik klawiatury. On mapuje część klawiszy na kody znaków i wrzuca jedne i drugie do kolejki obsługiwania komunikatów systemu.ATI Hotkey Poller, to usługa czyli malutki programik, który wyłapuje z tej kolejki kody. Jeżeli jakaś ich kombinacja odpowiada zarejestrowanemu przez siebie skrótowi, to robi ona jakąś akcję - na przykład zwiększa gammę sterownika grafiki lub otwiera panel sterowania ATI.Problem z wydajnością może następować wtedy gdy z jakiegoś powodu usługa ta lub sam panel robi jakieś niepotrzebne rzeczy w sposób nieefektywny. Na dodatek panel ATI, a być może i sama usługa nie jest prawdziwym procesem systemu lecz jest skryptem wykonywanym przez program wykonawczy środowiska .NET. I to właśnie to może być jedną z przyczyn tego spowolnienia. Programy interpretowane są zwykle 10 do 100 razy wolniejsze niż skompilowany kod maszynowy.Co prawda skrypty też mogą być kompilowane w locie do kodu maszynowego, ale jest to skomplikowany mechanizm i nie ma pewności czy w jakiejś sytuacji to akurat tak zadziałało.Krótko mówiąc wyłączenie usługi hotkey poller, to jedyne co możemy wyłączyć. Nie można ani wyłączyć procesora klawiatury (nie ma to zresztą najmniejszego sensu), ani sterownika klawiatury, ani systemowego wątku kolejkowania klawiszy.Gdyby sterownik klawiatury czytał konfigurację z rejestru, to możnaby jeszcze ustawić panelem opcje grafiki i wtedy go zdeinstalować. Tyle, że to tak prosto nie działa. Deinstalacja panelu powoduje, że sterownik przechodzi zawsze w konfigurację domyślną (chyba, że coś się sypnie). I dotyczy to zarówno ATI jak i NVidii. Natomiast panel Nvidii jest napisany zdaje mi się natywnie |(w kodzie maszynowym) czyli nie ma uzależnienia od kodu .NET (lub innego), ale jest za to uzależnienie od typu procesora. Oba rozwiązania mają zalety i wady.

Od CCC 8.7 lub 8.8 nie ma już problemu z "ć" i nic nie trzeba wyłączać.