Największą nowiną poprzedniego tygodnia z pewnością było zamknięcie studia 3D Realms. Ekipa spakowała swoje rzeczy i zostawiła za sobą te kilkanaście lat prac nad Duke Nukem Forever. Gracze płaczą, twórcy płaczą, a Take-Two... pozywa studio 3D Realms. Powód oczywisty - niedostarczenie gotowej gry.
Scott Miller, szef upadłego studia, postanowił skomentować sprawę w serwisie Shacknews: "Nie. Nie dostaliśmy ani centa z tej sumy. To, oraz o wiele więcej, zostało przejedzone przez osoby, które nawet nie mają o tym pojęcia".
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!