Tym razem plotki potwierdziły się w 100% - kilka dni temu pisaliśmy o wycieku informacji na temat nowej gry z serii Star Wars Battlefront, dzisiaj jest już potwierdzenie LucasArtsu. SWB: Elite Squadron faktycznie powstaje, i faktycznie jego platformami docelowymi są wyłącznie handheldy - PSP i DS. Informacje, które można znaleźć w poprzednim newsie dotyczą wersji na konsolkę Sony. Poniżej screeny z obu platform, DS-owe tak małe były niestety w oryginale.
Elite Squadron pozwoli na rozpoczęcie walki na powierzchni planety, wybranie któregoś ze statków, wzbicie się w powietrze, wylądowanie w stacji kosmicznej i kontynuowanie starcia w nowym miejscu w ramach jednej planszy - takiej swobody, według zapewnień LucasArtsu, nie było w żadnej wcześniejszej grze z serii.
W kampanii dla jednego gracza wcielimy się we wrażliwego na Moc klona X2, który ignoruje rozkaz 66 i przyłącza się do Rebelii, co nie podoba się jego mniej dobrodusznemu bliźniakowi, X1. Dlaczego klon ma tylko jednego bliźniaka, z którym w dodatku nie jest identyczny? Pytanie do twórców, ale można mieć nadzieję, że nie całkiem sensownie brzmi to tylko w udostępnionym skrócie fabuły, a w samej grze będzie lepiej.
Mlutiplayer to z kolei do 16 osób na PSP i 4 na DS-ie plus kilka trybów zabawy, w tym nowy Heroes and Villains, w którym będzie można zagrać najważniejszymi postaciami z obu stron barykady gwiezdnowojennej sagi Lucasa. Dodatkowo, wersja na sprzęt Sony ma być Battlefrontem z najbardziej rozbudowanymi do tej pory możliwościami zmiany wyglądu i cech grywalnego bohatera (LA mówi o "setkach przedmiotów").
Star Wars Battlefront: Elite Squadron powinien trafić do sklepów pod koniec tego roku.