Prezentacja Sony ARC wywołała poruszenie w obozie Electronic Arts. "Oferuje on inne doświadczenia od Wii. Przyglądamy się mu z dużym zainteresowaniem" - wyznaje Peter Moore, szef EA Sports. "Jak możecie sobie wyobrazić, pracujemy już nad pewnymi rzeczami. W szczególności przyglądamy się temu, jak można wykorzystać sport".
Moore podkreśla, że tworząc gry na Wii jego ekipa dużo się nauczyła. Wówczas największe sukcesy w wykorzystywaniu kontrolera ruchu odniesiono na polu takich dyscyplin, jak tenis czy golf. "Jeśli możesz uchwycić odpowiedni ruch, to dostarczysz produkt w unikatowy sposób. Przyglądamy się temu, jak zapewnić rozgrywkom sportowym autentyczność dzięki nowemu kontrolerowi Sony" - dodaje.Sony przyznało w ubiegłym tygodniu, że ich nowy kontroler ruchu rzeczywiście ma nazwę kodową ARC. Oficjalnej wciąż nie ogłoszono.