Dobry marketing nie uczyni słabej gry lepszą

Patryk Purczyński
2010/02/20 14:32

Electronic Arts przyznało się do błędów, popełnionych przed premierą Dead Space'a i Mirror's Edge'a. Pomimo nie najlepszej sprzedaży postanowiono dać obu tytułom jeszcze jedną szansę.

"Dobry marketing nie uczyni słabej gry lepszą, ale solidne produkcje zasługują na większe wsparcie" - stwierdził dyrektor generalny Electronic Arts, John Schappert. Mówił to w odniesieniu do pamiętnych premier nowych marek firmy w 2008 roku - Dead Space'a i Mirror's Edge'a. Dobry marketing nie uczyni słabej gry lepszą

Choć sprzedaż obu tytułów przekroczyła milion egzemplarzy, można mówić o lekkim niedosycie. Schappert przyznał, że obie nie dostały wsparcia marketingowego, na jakie zasługiwały. Średnia not uzyskiwanych przez Mirror's Edge kształtuje się na poziomie 8/10. Jeszcze wyżej - w okolicach 9/10 - był oceniany Dead Space. Dlatego też zdecydowano się na produkcję kontynuacji obu produkcji (ME 2 nie został jeszcze oficjalnie zapowiedziany).

Za przykład dobrego marketingu Schappert podał natomiast działania promujące Dante's Inferno i Mass Effect 2. Obu zapewniono szeroko zakrojone kampanie reklamowe (w tym spoty w przerwie rozgrywek o Super Bowl). Dyrektor generalny EA uważa ponadto, że klienta trzeba związać z produktem - czy to za pomocą wydawanych przez kolejne miesiące DLC, czy innej zawartości, udostępnianej w sieci.

GramTV przedstawia:

Komentarze
18
Usunięty
Usunięty
21/02/2010 12:38

Ale słaby marketing może poważnie osłabić dobrą grę :(

Kafar
Gramowicz
21/02/2010 09:32

Obie gry są świetne.. teraz czekam na DS2 ale to jeszcze rok ;/

Fang
Gramowicz
21/02/2010 02:43

"Dobry marketing nie uczyni słabej gry lepszą"Lepszą na pewno nie ale zwiększy sprzedaż i co poniektórych nawet przekona że jest genialna no bo przecież gazety/reklamy/inni naiwni gracze nie mogą się mylić...




Trwa Wczytywanie