CCP otwiera nowe studio

Adam Wieczorek
2010/02/27 11:20

Twórcy EVE Online otwierają nowe studio. Inwestycja ma związek z dynamicznym rozwojem świata gry.

CCP zdecydowało się na otwarcie nowego studia deweloperskiego. Powstająca właśnie firma skupi się na pracach nad "obecnymi i przyszłymi" projektami. W sumie zatrudnienie znajdzie w niej od 10 do 20 osób. Część z nich to weterani zamkniętego niedawno Midway Newcastle. CCP otwiera nowe studio

Nie wiadomo na razie na jakich projektach skupią się twórcy z Newcastle. Wiadomo jedynie, że będą blisko współpracować ze studiami CCP w Szanghaju oraz Rejkiawiku. Być może zostaną zaangażowani w prace nad Dust-514, które ma być konsolową strzelaniną FPS, powiązaną ściśle z EVE Online.

GramTV przedstawia:

Ten ostatni projekt budzi sporo kontrowersji wśród fanów świata EVE Online. Twierdzą, że może doprowadzić do zakłóceń w ekonomii gry. Jednak twórcy z CCP twierdzą, że obawy są bezpodstawne, a wszystkie zmiany i powiązania obu gier będą ściśle monitorowane. Czekamy zatem na kolejne wieści z CCP.

Komentarze
24
Usunięty
Usunięty
01/03/2010 01:01
Dnia 28.02.2010 o 23:18, Reddi napisał:

Więc, że tak zapytam, co ciebie trzymało do tego czasu?

Ja od początku miałem określone cele w grze - gdy je osiągałem zabierałem się za następne. Próbowałem kolejnych rzeczy w grze szukając dla siebie miejsca zarówno pod względem politycznym jak i ekonomicznym. Tak samo miałem pomysł na to kim ma być moja postać. Na sprawy takie jak podobieństwa interface''u z WoW''em (który jest młodszy od EVE) nie zwracałem uwagi, a walka, ekonomia, polityka, terytorializm, industrializm są w EVE zupełnie inne od tego co serwuje Blizzard. Niektóre z różnic już wymieniłem, jest ich więcej - ale ich odkrycie wymaga zarówno czasu, jak i inicjatywy ze strony gracza. Jeśli pozostaniesz bierny to rzeczywiście nic nie osiągniesz, a wszystko co w EVE poznasz to klon WoW''a. Ale z pewnością nie poznajesz wtedy tej gry, stopień twojej o niej wiedzy jest niemal nieistniejący. To jest sandbox, a więc wszystko co robią twórcy to podanie graczom narzędzi - ich wykorzystanie, sposób użycia lub zupełne zignorowanie zależą od gracza. Ty brzmisz jak jedna z tłumu osób, które nie podjęły wysiłku poznania tych narzędzi i zastosowania ich w karierze swojej postaci. Tacy odbijają się od EVE.

Usunięty
Usunięty
28/02/2010 23:18

Tak dla uściślenia - WoWa też nie lubię :POk, więc jak rozumiem twierdzisz, że po wielu miesiącach (latach?) gra staje się inna, daje nowe perspektywy etc. Więc, że tak zapytam, co ciebie trzymało do tego czasu? Ja oceniam grę taką, jaka jest, nie jaką może się kiedyś stać. Wydaje mi się, że takie podejście jak twoje to odrzucenie na starcie wszelkiej krytyki, bo przecież nikt nie będzie latami męczył gry której nie lubi, a tylko opinie starych graczy zasługują u ciebie na uznanie.

Usunięty
Usunięty
28/02/2010 21:03
Dnia 28.02.2010 o 17:26, Reddi napisał:

Nie przeczę, że gdzieś tam po latach może być inaczej, ale to chyba nie jest kryterium ani podstawa do oceny gry tu i teraz?

Nie, ta gra po prostu wymaga czasu i wiele nauki, by znać choćby jej podstawy (imho jest to minimum 6 miesięcy aktywnego grania nim można mówić o opanowaniu tychże). Ty najprawdopodobniej wiesz o EVE i mechanice tyle co nic. Wątpię, czy w czasie 4 miesięcy zdążyłeś znaleźć się w korporacji gwarantującej poznanie tego co gra oferuje, o aktywnym udziale w tej części gry która jest zupełnie pod kontrolą graczy nawet nie wspominam. EVE z pewnością nie jest dla każdego, to projekt bardzo niszowy wymagający od gracza wiele czasu i pracy, myślenia i planowania na kilka miesięcy lub lat do przodu bez systemu ''instant reward'' w stylu WoW''a.Aha, i ''persistent universe'' to zupełnie co innego niż rozmiar świata, w którym toczy się akcja gry ;)




Trwa Wczytywanie