Star Wars: The Old Republic nie dla Xboksa 360

Dnia 08.04.2010 o 11:46, Olamagato napisał:

To ty napisałeś. Ja podałem jeden najłatwiej sprawdzalny przykład.

Brednie. Juz sam nie wiesz co piszesz?T.: Yyyyyy, a jakiez to gry ktore maja incombat rez dowolna ilosc razy bez limitow czasowych?O.: Mnóstwo.

Dnia 08.04.2010 o 11:46, Olamagato napisał:

Nie posiada w standardzie. Gdyby kontrolery te były dołączane do każdego egzemplarza konsoli, to ok. Miałbyś rację. Tyle, że nie masz.

Sluchawki 3D i zestawy 5.1 tez nie sa dolaczane w standardzie. Wiec nie ma zadnej roznicy. Wiec mialbys racje, tyle ze nie masz.

Dnia 08.04.2010 o 11:46, Olamagato napisał:

A co do faktów, to ile się klawiatur do konsoli sprzedaje?

Ehe, a producenci klawiatur do konsol robia to z pobudek altruistycznych wcale na nich nie zarabiajac? Kolejna bzdura, po co produkowac cos czego nie mozna sprzedac i na tym zarobic.

Dnia 08.04.2010 o 11:46, Olamagato napisał:

Nie napisałem tak, chociaż tak działa rynek.

Dokladnie tak napisales, wiesz, nie wiem co Ty bierzesz ale powinienes rzucic to swinstwo.każda firma bez żadnego ryzyka wypuści grę w którą będą w stanie grać wyłącznie ludzie posiadający zdrowy wzrok i słuch

Dnia 08.04.2010 o 11:46, Olamagato napisał:

Ludzie niepełnosprawni nie są większością, a to większość dyktuje co będzie się na nim sprzedawać.

W Polsce jest 5.5 miliona niepelnosprawnych to calkiem spora ta mniejszosc, poza tym nie ma ludzi w 100% sprawnych. I nie, akurat nie wiekszosc dyktuje co sie bedzie na nim sprzedawac, chyba powinienes isc na jakis kurs marketingu i potem wyglosic swoje madrosci np. producentowi Lamborghini czy Maserati, przeciez powinni produkowac samochody dla Kowalskiego bo to wiekszosc i dyktuje co sie bedzie sprzedawac. Na posade u nich raczej nie moglbys liczyc ale rozbawilbys ich do lez.Tak na marginesie, gdyby niepelnosprawni byli wiekszoscia to nie byliby niepelnosprawni.Możesz uprawiać hipokryzję na wszelkie sposoby, ale i tak tego nie zmienisz.

Dnia 08.04.2010 o 11:46, Olamagato napisał:

BZDURY. Gry to rozrywka. Nie jest to produkt niezbędny do życia, ani do funkcjonowania w społeczeństwie. Czasem mogą pomagać, ale ich zasadniczą funkcją nie jest komunikacja. A komunikacja jest w grach MMO tylko rozrywką.

A od kiedy to niepelnosprawni maja korzystac tylko z produktow niezbednych do zycia? Znowu wprowadzasz jakies podzialy i ograniczenia.Poczytaj sobie dyrektywy unijne dotyczace technologii informacyjnych i komunikacyjnych oraz eintegracji niepelnosprawnych gdzie miedzy innymi sa poruszane kwestie elektronicznej rozrywki.Np.:Szczególnie istotne w tym kontekście jest uwzględnienie potrzeb użytkownikówniepełnosprawnych w trwających obecnie pracach nad zmianą ram dotyczącychkomunikacji elektronicznej, w celu odpowiedniego wzmocnienia obowiązującychobecnie przepisów prawnych w miejscach, w których korzyści dla użytkownikówniepełnosprawnych wydają się jak dotąd ograniczone, w tym poprzez powołaniewspólnie z przedstawicielami Państw Członkowskich grupy roboczej, którarozpatrzyłaby potrzeby opracowania nowych przepisów prawnych w zakresieeDostępności. albo:Ułatwienie zapewnienia dostępności i użyteczności produktów i usług TIK dlawszystkich osób, ze szczególnym uwzględnieniem osób niepełnosprawnych, aby całespołeczeństwo mogło czerpać z nich korzyści.albo:Zwiększanie aktywnego udziału w życiu społecznym oraz gospodarczym orazsamoekspresji, poprzez umożliwiony przez innowacyjne TIK dostęp do towarów iusług oraz do stosownych treści, aby ułatwić interakcję z podmiotami publicznymi iprywatnymi, dostęp do rozrywki oraz kontakty towarzyskie.Taka podpowiedz, gry MMO zaliczaja sie do rozrywki a takze sa forma kontaktow towarzyskich. Wiec jak na razie to Ty wypisujesz bzdury nie wiedzac nawet o czym piszesz.

Dnia 08.04.2010 o 11:46, Olamagato napisał:

No właśnie. I NIC.

Nic poza tym ze juz w ME2 zrezygnowano z takich filmikow. Btw. ostatnio byl nawet news na gram.pl ze ktos pozwal do sadu firme bo kupil gre bez dzialajacych kodow na zawartosc dodatkowa. Absurd? Absurd, ale jakos sad nie odrzucil pozwu.

Dnia 08.04.2010 o 11:46, Olamagato napisał:

Gra nie służy komunikacji. Koniec tematu. :)

Gra MMO sluzy komunikacji i nawet moze sluzyc integracji niepelnosprawnych. Koniec tematu.

Dnia 07.04.2010 o 14:36, Terrorite napisał:

Guild Wars = cala masa gier.

To ty napisałeś. Ja podałem jeden najłatwiej sprawdzalny przykład.

Dnia 07.04.2010 o 14:36, Terrorite napisał:

Co z tego ze nie posiada? To niech sobie ludzie kupia.

Nie posiada w standardzie. Gdyby kontrolery te były dołączane do każdego egzemplarza konsoli, to ok. Miałbyś rację. Tyle, że nie masz.A co do faktów, to ile się klawiatur do konsoli sprzedaje? Byłoby dobrze gdyby co dziesiąty egzemplarz ją posiadał. Ale nawet tak nie jest, czego można się dowiedzieć na podstawie sprzedaży tych akcesoriów.

Dnia 07.04.2010 o 14:36, Terrorite napisał:

Tak samo jak mnie usilujesz namowic na zakup sluchawek 3D

Dźwięk 3D ma w standardzie kilka konsol, w tym wszystkie nextgeny HD. Bez słuchawek też możesz słyszeć dźwięk dookólny.

Dnia 07.04.2010 o 14:36, Terrorite napisał:

Pomijajac fakt ze jakos nie widac tendencji do tego zeby firmy gremialnie mialy tworzyc MMO czy RTSy na konsole.

Tak. I to własnie dlatego, że jest problem z kontrolerami i ograniczeniami sprzętowymi.

Dnia 07.04.2010 o 14:36, Terrorite napisał:

Tym wszystkim ludziom wlasnie powiedziales no to spadajcie kaleki, gry sa pisane dla NORMALNYCH a wy sie nie nadajecie, albo sie dostosujcie albo do gazu.

Nie napisałem tak, chociaż tak działa rynek. Wyłączając Twój głupi dopisek "o gazie".Ludzie niepełnosprawni nie są większością, a to większość dyktuje co będzie się na nim sprzedawać. Możesz uprawiać hipokryzję na wszelkie sposoby, ale i tak tego nie zmienisz. Gry nie są potrzebne do życia. To rozrywka i nic poza tym. No czasem można jeszcze przy ich pomocy robić jakieś badania socjologiczne, wyszukiwać ludzi z błyskawicznym refleksem czy wysoką inteligencją, i to wszystko.

Dnia 07.04.2010 o 14:36, Terrorite napisał:

Na dodatek przy obecnych kampaniach typu niepelnosprawni, sprawni w pracy itd... taki proces bez trudu mozna wygrac.

BZDURY. Gry to rozrywka. Nie jest to produkt niezbędny do życia, ani do funkcjonowania w społeczeństwie. Czasem mogą pomagać, ale ich zasadniczą funkcją nie jest komunikacja. A komunikacja jest w grach MMO tylko rozrywką.

Dnia 07.04.2010 o 14:36, Terrorite napisał:

To przypomnij sobie co bylo przy okazji ME1 gdzie byla *pornografia*, *sex z obcymi* itd. I nic [...]

No właśnie. I NIC. (wybacz, że uciąłem Twój cytat, ale świetnie pasuje).

Dnia 07.04.2010 o 14:36, Terrorite napisał:

Lamanie prawa do komunikowania sie i informacji jako przejaw idiotyzmu.

Gra nie służy komunikacji. Koniec tematu. :)Wyraźnie przesadzasz.

Dnia 07.04.2010 o 11:10, Olamagato napisał:

Taaa, WoW pępkiem świata. Nie, akurat takim przykładem jest Guild Wars, w którym możesz resować bez żadnego minimalnego czasu do odczekania.

Guild Wars = cala masa gier. Faktycznie, to prawie taki sam absurd jak 4 monitory fullHD=kilka klawiszy. Coraz ciekawiej sie robi.

Dnia 07.04.2010 o 11:10, Olamagato napisał:

Dlatego, że jest kilkadziesiąt milionów konsol, z których większość nie posiada żadnej klawiatury. To jest fakt. Nie widać też najmniejszej tendencji aby to miało się zmienić w przyszłości (w kolejnej generacji konsol).

Well... http://www.twenga.pl/cena/sony-playstation-3-ps3-wireless-75901236.html http://pclab.pl/news23548.htmlTaaaak, coraz bardziej cienkie te Twoje fakty. Co z tego ze nie posiada? To niech sobie ludzie kupia. Tak samo jak mnie usilujesz namowic na zakup sluchawek 3D tak samo a nawet latwiej mozna powiedziec uzytkownikom konsol, kupcie sobie klawiature jesli chcecie grac w MMO, i jest to rozwiazanie duzo prostsze bo juz istniejace. To ze jest malo uzywana wynika wlasnie z tego ze nie ma wlasciwie zastosowan co mogloby sie zmienic jesli powstanie MMO.Pomijajac fakt ze jakos nie widac tendencji do tego zeby firmy gremialnie mialy tworzyc MMO czy RTSy na konsole.

Dnia 07.04.2010 o 11:10, Olamagato napisał:

Buahaha. Masz świetne zadatki na osobę, która mogłaby rozwijać absurdy w naszym kraju. Na przykład na potocznie rozumianego urzędnika. Nie obraź się, ale takie mam wrażenie. :)

Gratuluje poczucia humoru. A ja mam wrazenie ze zaczynasz pisac bzdury zeby tylko za wszelka cene udowodnic swoje racje. Popatrzmy, ludzie z wadami sluchu, ludzie glusi, niemi, gluchoniemi, z wadami wymowy, sepleniacy, jakajacy sie, ludzie po tracheotomii, ludzie dla ktorych czasem chat to jeden z niewielu sposob komunikowania sie z innymi bo sa przykuci do lozka. Tym wszystkim ludziom wlasnie powiedziales no to spadajcie kaleki, gry sa pisane dla NORMALNYCH a wy sie nie nadajecie, albo sie dostosujcie albo do gazu. I nie, akurat zupelnie nie myslalem o malym kraiku trzeciego swiata z europy srodkowej. W takim US gdzie procesowanie sie o wszystko jest na porzadku dziennym wystarczy kilka niezadowolonych osob zeby taka firme pozwac. Na dodatek przy obecnych kampaniach typu niepelnosprawni, sprawni w pracy itd... taki proces bez trudu mozna wygrac. A jeden wygrany proces spowoduje lawine. Mowisz ze ja rozwijam absurdy? To przypomnij sobie co bylo przy okazji ME1 gdzie byla *pornografia*, *sex z obcymi* itd. I nic nie zmienia fakt ze pokazano raptem kawalek nogi. I gdzie to bylo? U nas? Nie, w wysokorozwinietym kraju Ameryki Polnocnej. I gdybys nie wiedzial, to tam jest wiekszy target dla tworcow gier niz w Polsce. A jesli do takich rzeczy sie mozna przyczepic to tym bardziej do rzeczy ktore utrudniaja komunikacje ludziom niepelnosprawnym. Niestety ale ten argument jest nie do obalenia ale za to mozesz sie jeszcze posmiac.

Dnia 07.04.2010 o 11:10, Olamagato napisał:

Coraz zabawniejsze rzeczy piszesz. Tak - każda firma bez żadnego ryzyka wypuści grę w którą będą w stanie grać wyłącznie ludzie posiadający zdrowy wzrok i słuch. A jeżeli ktoś oskarżyłby ją o dyskryminację, to po prostu sam zdefiniowałby się jako idiota. I nawet w amerykańskich sądach spodziewałbym się odrzucenia oskarżenia już na etapie składania go.

Lamanie prawa do komunikowania sie i informacji jako przejaw idiotyzmu. No to ciekawe masz definicje.Rezolucja ONZ nr 59:„Wolność informacji jest podstawowym prawem człowieka i kamieniem węgielnym wszystkich swobód, obroną których zajmują się Narody Zjednoczone. Wolność informacji zakłada prawo do otrzymywania, przekazywania i publikowania wiadomości we wszystkich miejscach, bez żadnych przeszkód.Frazy do poznania na dzis: *otrzymywania, przekazywania i publikowania*, *bez zadnych przeszkod*, *we wszystkich miejscach*ONZ tez pewnie Twoim zdaniem pisze coraz zabawniejsze rzeczy przy okazji definiujac siebie jako idiotow. Moze odpusc juz takie teksty, chyba ze nagle sie okaze ze jestes tez specjalista od prawa albo uwazasz ze to prawo dotyczy tylko zdrowych.

Dnia 07.04.2010 o 11:10, Olamagato napisał:

Nie mogę się zdecydować. :)

To prawdziwy pech, jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego.