Minął nieco ponad miesiąc, a twórcy serii Call of Duty, w tym największego bestsellera wszech czasów, Modern Warfare 2, znaleźli nowego pracodawcę. O ironio, jest nim największy konkurent Activision, czyli firmy, która rozstała się z duetem Jason West - Vince Zampella, Electronic Arts. Amerykański gigant ogłosił dziś stworzenie nowego niezależnego studia, Respawn Entertainment.
Jak można przeczytać w oficjalnym komunikacie prasowym, ekipa pragnie wzmocnić się czołowymi projektantami i już uruchomiła adres mailowy, na który można składać podania o pracę (jobs@respawn.com). Na mocy zawartego porozumienia, Electronic Arts ma wyłączne prawo do dystrybucji gier Respawn Entertainment na całym świecie. Szczegółów umowy nie ujawniono.
"Respawn Entertainment wyznacza nowy początek dla mnie i Jasona" - skomentował Vince Zampella, który w nowo sformowanej jednostce objął stanowisko menedżera generalnego. "W ciągu ostatniej dekady dowodziliśmy świetnym zespołem i wkładaliśmy całe nasze serca w tworzenie spektakularnych marek growych. Jesteśmy dumni z tego, co zbudowaliśmy, ale także z faktu, że miliony fanów czerpały radość z naszych produkcji. Dziś mamy nadzieję, że uda nam się tego dokonać ponownie, dzięki nowemu studiu, zbudowaniu znakomitego zespołu i stworzeniu świetnych gier przy współpracy z nowym wydawcą, EA" - dodał Zampella w oficjalnym komunikacie prasowym.
Ekscytacji podpisaną z Electronic Arts umową nie krył również Jason West. To właśnie były głównodowodzący Infinity Ward zasiadł w fotelu prezesa Respawn Entertainment. "Teraz, kiedy zespół ma kontrolę nad swoimi projektami i markami, możemy zapewnić, że gracze będą traktowani tak, jak na to zasługują" - powiedział.
Electronic Arts już wcześniej nie kryło swego rozczarowania sposobem, w jaki wspominany duet został potraktowany przez wcześniejszego pracodawcę. "Sądzę, że teraz będą spędzać czas z prawnikami, zamiast poświęcić go na tworzenie kolejnych świetnych doświadczeń. To nie jest dla nich żadne zwycięstwo, to nie jest zwycięstwo całej branży. To po prostu rozczarowanie" - komentował nieco ponad tydzień po zwolnieniu Westa i Zampelli przez Activision John Schappert, dyrektor finansowy EA. Już wówczas przypuszczano, że obaj panowie mogą zostać podebrani konkurencji właśnie przez "Elektroników".
Tak jak kilka tygodni temu, tak i teraz amerykański gigant nie ma wątpliwości, że West i Zampella dysponują nieprzeciętnym talentem i umiejętnościami. "Jason i Vince to dwaj przywódcy branżowi z absolutnego szczytu" - skomplementował Frank Gibeau, prezes EA Partners. "Jesteśmy zaszczyceni, że możemy być ich partnerami i okazać im wsparcie, jakiego potrzebują do stworzenia zespołu i powrotu do tworzenia niesamowitych gier" - dodał.
Afera związana z wyrzuceniem Westa i Zampelli z Infinity Ward wybuchła na początku marca. Warto zaznaczyć, że nie jest to pierwszy przypadek w ostatnich miesiącach, gdy dochodzi do zmiany frontu na linii Activision - Electronic Arts. W lipcu ubiegłego roku pierwszej z wymienionych firm udało się podkupić Glena Schofielda i Michaela Condrey'a z Visceral Games. Twórcy Dead Space'a stanęli na czele Sledgehammer Games, które zajmie się nowym Call of Duty, niezależnym od serii Infinity Ward i Treyarcha.
Nadmieńmy też, że West i Zampella procesują się z poprzednim pracodawcą o prawa do marki Modern Warfare. Choć wydają się stać na straconej pozycji, i tak zagrali Activision na nosie. Ze względu na toczące się postępowanie wstrzymane zostały bowiem prace nad Modern Warfare 3.