Obecnie Richard Morgan zaprzątnięty jest co prawda scenariuszem do Crysisa 2, ale po skończeniu prac nad tym projektem otwiera się przed nim morze perspektyw. "Rozmawiam z Cevatem Yerlim na temat przyszłych zadań" - mówi. "Rozmawiam również z przedstawicielami EA. Potencjalnie jest wiele projektów, którym mogę się przyjrzeć, więc kiedy zamkniemy etap Crysisa 2, będzie wciąż mnóstwo rzeczy do zrobienia".
W tym samym wywiadzie (udzielonym serwisowi VG247) Morgan stwierdza, że każdą swoją powieść stara się uczynić zupełnie nowym dziełem. Nie znosi natomiast podejścia coraz bardziej typowego dla Amerykanów, czyli ciągłego powtarzania tych samych opowieści. "Damy ludziom dokładnie to samo, co poprzednim razem, ponieważ im się to podobało" - takie myślenie jest dla niego nie do zaakceptowania."Jeśli możemy pokonać mentalność Big Maca i dostarczać świeży towar, a klienci przez tę świeżość są w stanie robić świeże rzeczy, wtedy jestem zadowolony" - konkluduje. Ach, żeby wszyscy mieli takie podejście...
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!