THQ chwali się, że w ciągu kilku kolejnych tygodni zaprezentuje kilka niespodzianek - dzięki temu, że firma ta odniosła spory sukces finansowy dzięki takim tytułom jak Darksiders, UFC Undisputed i Metro 2033 dojdzie do zawarcia nowych umów. Będzie to jednocześnie kontynuacja polityki przebudowywania THQ.
Danny Bilson mówi, że wszystko to zawdzięczają temu, że pozwalają oni tworzyć deweloperom takie gry, które oni sami kochają. To jego zdaniem przyciąga nowe osoby do THQ
To, co mamy to grupa ludzi, którzy kochają gry wideo i chcą tworzyć takie produkcje w jakie sami chcieliby grać. Nie można powiedzieć, że kupujemy studia, my nabywamy talenty - mówi Bilson
W ten piątek zapowiemy nową grę, a jeśli wszystko pójdzie dobrze to w następnym tygodniu zobaczycie grupę deweloperów, którzy zasilą szeregi jednej z naszych ekip. I to są ludzie, których wy świetnie znacie.
Ciekawe. Atmosfera przed E3 sprzyja takim niespodziankom. Ponadto Bilson wypowiedział się o tym, że obecnie nie ma miejsca na rynku na słabe gry.
W przebudowanym THQ wszystko polega na tym aby być jak najlepszym. Wszystko ma być najlepsze - wiecie dlaczego? Moi przyjaciele pracują w innych firmach - i są najlepsi. Wiedzą jak to robić, robią to i klient, który ma do wydania 60 dolarów pójdzie do jednego lub drugiego. Nie obchodzi go to ile kosztowała produkcja Red Dead Redemption, po prostu chce dobrej gry, prawda? I naszym zadaniem jest robienie dobrych gier. Nie ma miejsca dla średnich gier. Myślę, że powinniśmy produkować mniej gier, ale bardziej się do nich przykładać - ludzie muszą wiedzieć nad czym ciężko pracujemy. To po prostu traktowanie ich z szacunkiem.
Słowa Danny'ego Bilsona zweryfikujemy już za kilka dni - w końcu zbliżają się targi E3 i to zapewne na nich będą się oni chwalić swoimi nowymi kontraktami. Przyszły tydzień będzie elektryzujący. I to bardzo!
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!