"Oto, jak absurdalnie wyglądasz, grając w Sonic Free Riders na Microsoft Xbox 360 Kinect" - tak Pixel Enemy zatytułował film, który udostępnił w serwisie YouTube. Widok to istotnie karykaturalny, o czym możecie się przekonać odpalając rzeczony materiał poniżej. Co ciekawe, to nie jedyna forma krytyki (nie ukrywajmy, określenie "absurdalnie" do pochlebstw zaliczyć nie można), jaka spadła na Kinect po E3.
Serwis Cnet Reviews tuż po prezentacji urządzenia na targach w Los Angeles zamieścił na swych łamach artykuł zatytułowany: "Kto by chciał grać w takie gry?". "Pierwsze produkcje na Kinect, zaprezentowane na pokazie, wyglądały jakby należały do tytułów pierwszej generacji" - podkreśla autor artykułu, Dan Ackerman.Po fali poważnych informacji na temat Kinect czas na coś z przymrużeniem oka. Pixel Enemy zamieścił na swoim youTube'owym kanale film, prezentujący osobę, bawiącą się z kontrolerem ruchu Microsoftu.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!