Fudzilla słynie ze swych "supertajnych źródeł informacji", których rewelacje zazwyczaj dość szybko znajdują potwierdzenie w faktach. Czy i tak będzie tym razem?
Tym bardziej, że w tym przypadku nie chodzi o jakiś wyciek specyfikacji, lecz dość poważne zmiany w polityce "zielonych". Plotki na ten temat krążyły po sieci już od pewnego czasu, jednak dopiero teraz Fudzilla poinformowała o tym, opierając się na owych osławionych "własnych źródłach".
O cóż zaś chodzi? Przede wszystkim o kartę GeForce GTX 480, która zupełnie nie spełniła pokładanych w niej oczekiwań i najprawdopodobniej zostanie... całkowicie wycofana z produkcji. Zbyt droga, zbyt gorąca, zbyt głośna, wciąż (mimo zapewnień, że jest inaczej) zbyt kłopotliwa, jeśli chodzi o uzysk. Z tej perspektywy trudno się dziwić, że NVIDIA może mieć ochotę na zaprzestanie nierentownej zapewne produkcji.
Tym bardziej, że premiera kart GeForce GTX 460 okazał się być wielkim sukcesem, a nowa architektura, o którą oparto chipset GF104, o wiele lepiej przemyślaną, niż w potężnym GF100. Dlatego też, być może już wkrótce królową kart graficznych zostanie... podwójny GeForce GTX 460. NVIDIA, jeśli ten plan się powiedzie, ma szansę nie tylko na stworzenie mocnej i wydajniej karty graficznej, ale nawet zdetronizowanie bezpiecznego dotąd Radeona HD 5970.
Pytanie tylko, czy "zieloni" wyrobią się z premierą przed nadchodzącym przecież, nowym pokoleniem Radeonów?
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!