Czy ktoś z Was potrafi zliczyć, ile razy Polyphony Digital odkładało wydanie Gran Turismo 5 na późniejszy termin? Projekt zaczyna powoli stanowić w tym względzie poważną konkurencję dla Duke Nukem Forever. Światełko w tunelu, że ta nużąca już saga dobiegnie niebawem końca, pojawiło się, gdy ustalono datę premiery dla rynku amerykańskiego (na 2 listopada).
Nutkę niepewności swym ostatnim wpisem na Twitterze zasiał jednak Kazunori Yamauchi. - GT 5 zbliża się do miejsca, w którym prace wkrótce dobiegną końca - napisał szef Polyphony Digital. Oznacza to, że producenci wciąż mają ręce pełne roboty. Informacje te przedstawiają się niezbyt optymistycznie zwłaszcza w świetle wcześniejszych wypowiedzi Yamauchiego. Już dwukrotnie na przestrzeni kilku miesięcy deklarował, że gra jest ukończona w 90 proc. Kiedy wreszcie osiągnie upragnioną przez fanów "setkę"? Oby (najpóźniej) w okolicach przełomu września i października.Termin wydania Gran Turismo 5 w Europie nie jest na razie znany (gorąco wierzymy, że poznamy go na targach Gamescom). Swój wzrok możecie jednak uraczyć wydaniem kolekcjonerskim, przewidzianym właśnie dla Starego Kontynentu.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!